Wczoraj do Warszawy dotarła pierwsza partia pomocy medycznej pochodzącej z Chińskiej Republiki Ludowej. W ramach porozumienia pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a chińskim przewodniczącym Xi Jinpingiem, utworzony ma zostać polsko-chiński most powietrzny, którego celem będzie realizowanie jedynie przewozów cargo dla służb walczących z koronawirusem.
Pierwszy transport z wyposażeniem medycznym z Chin wylądował wczoraj na lotnisku na warszawskim Okęciu. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk, poinformował podczas konferencji prasowej, że łącznie do Polski przyleciało 600 metrów sześciennych ładunku zawierającego sprzęt medyczny, mający przede wszystkim chronić przedstawicieli służb walczących z epidemią.
Duda napisał z kolei na Twitterze, że to dopiero pierwszy z kilku samolotów ze sprzętem zamówionym w Państwie Środka. Miał on zostać zakupiony przede wszystkim z pieniędzy państwowych spółek i instytucji. Ponadto Krzysztof Szczerski, szef prezydenckiej kancelarii, poinformował o kolejnych samolotach z pomocą, które miały wczoraj wystartować z lotnisk w Pekinie i Szanghaju.
Ogółem już w przyszłym tygodniu utworzony ma zostać most powietrzny pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową. Będzie on przewoził wyłącznie cargo, a więc towary niezbędne do zapewnienia ochrony służbom zaangażowanym w walkę z epidemią COVID-19. Dworczyk dodał, że z zaplanowanych lotów będą mogły korzystać również firmy komercyjne, zainteresowane zakupem chińskich produktów.
Prezes KGHM-u Marcin Chludziński także zapowiada kolejne dostawy sprzętu. Łącznie kierowana przez niego spółka miała jak dotąd zakupić wyposażenie za blisko 15 mln dolarów, za które otrzyma 600 tys. masek medycznych, 250 tys. kombinezonów ochronnych, kilkadziesiąt tysięcy gogli oraz 150 respiratorów. Chludziński dodaje, że pomocy będzie w najbliższym czasie jeszcze więcej.
Na podstawie: forsal.pl, businessinsider.com.pl.