Stany Zjednoczone zawetowały rezolucję wzywającą do przegłosowania stałego członkostwa Autonomii Palestyńskiej w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Swój sprzeciw Amerykanie uzasadniali rządami Hamasu w palestyńskiej Strefie Gazy i brakiem jednomyślności innych państw w tej sprawie.

W rzeczywistości to Stany Zjednoczone były osamotnione w głosowaniu na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wezwaniu 193 członków ONZ do przegłosowania pełnego członkostwa Palestyny poza nimi nie sprzeciwił się nikt spośród 15 członków rady.

Z doniesień mediów wynika, że USA przed głosowaniem próbowało przekonać co najmniej dwa inne państwa, aby nie znaleźć się w tej sprawie w izolacji. Ostatecznie Wielka Brytania i Szwajcaria wstrzymały się od głosu, natomiast pozostałych 12 członków Rady Bezpieczeństwa ONZ poparło rezolucję.

Amerykanie twierdzą, że Komisja ds. Przyjmowania Nowych Członków miała wątpliwości dotyczące spełnienia odpowiednich warunków przez Palestyńczyków. Ponadto argumentem przeciwko członkostwu Palestyny w ONZ były wspomniane rządy Hamasu na terenie Strefy Gazy.

Na podstawie: theguardian.com, forsal.pl.