Lwów solidarnośćMijający weekend upłynął na Ukrainie pod znakiem akcji solidarnościowych z rosyjskimi nacjonalistami, zatrzymanymi podczas antyrządowych protestów wywołanych sfałszowanymi wyborami. Ukraińscy niezależni aktywiści wyrazili solidarność z więźniami politycznymi z Rosji serią pikiet oraz ulicznych akcji propagandowych.

Największa pikieta odbyła się w piątek we Lwowie pod konsulatem Federacji Rosyjskiej. Autonomiczni nacjonaliści, którzy zorganizowali pikietę, domagali się między innymi ukrócenia bezkarności rosyjskiej władzy, przejawiającej się w absurdalnych i bezpodstawnych aresztowaniach, a także „wyzwolenia rosyjskiego narodu spod putinowsko-miedwiediewowskiego reżimu”. Przygotowano również oficjalne pismo do konsula, jednak ten nie raczył zaszczycić zebranych swoją obecnością i mimo długo skandowanych zaproszeń, pisma nie odebrał. Mniejsze pikiety oraz akcje propagandy ulicznej (plakatowania, wywieszania transparentów) odbyły się również w Kijowie, Winnicy, Tarnopolu, Sumach i Czernihowie.

Ilość zatrzymanych przeciwników reżimu, w tym pokaźna liczba nacjonalistów różnych opcji, niestety rośnie z dnia na dzień. Liczba spontanicznych akcji solidarnościowych (ale i innych, jak choćby wspólne „wszechruskie” turnieje sztuk walki) zorganizowanych przez ukraińskich nowoczesnych nacjonalistów obrazuje skalę sympatii do ich rosyjskich kolegów zadając tym samym kłam opiniom, jakoby nacjonalizmy ukraiński i rosyjski były sobie wrogie.

 

zobacz również: Sfałszowane wybory w Rosji: apel rosyjskich AN do polskich nacjonalistów