Około tysiąca osób przeszło w minioną sobotę ulicami Odessy, w manifestacji upamiętniającej Maksima Czajkę – lokalnego aktywistę, który 17 kwietnia 2009 roku został zamordowany przez tzw. „antyfaszystów”.
Manifestacja zgromadziła nacjonalistów z różnych ruchów i ugrupowań (od niezależnych, po oficjalne), kibiców Chernomorets Odessa, do których za życia należał również Maksim oraz mieszkańców miasta nie będących nacjonalistami, którzy nie przeszli obojętnie obok tragicznego zdarzenia sprzed roku. Zgromadzeni na marszu przeszli przez centrum miasta pod pomnik Tarasa Szewczenki, zatrzymując się po drodze w miejscu, w którym zginął Maksim – zapalono znicze, złożono kwiaty oraz minutą ciszy uczczono pamięć zamordowanego. Po zakończeniu demonstracji odbył się koncert-memorial, na którym wystąpił m.in. zespół Sokyra Peruna.
Z nieustalonych do dzisiaj przyczyn, dwóch uczestników manifestacji i koncertu zostało aresztowanych przez policję – do tej pory pozostają zatrzymani, zaś policja nie udziela na ich temat jakichkolwiek informacji. Jeden z systemowych portali internetowych nieoficjalnie dowiedział się, że najprawdopodobniej zostanie im postawiony zarzut „chuligaństwa”.