Wypowiadanie opinii na temat środowiska żydowskiego, niezależnie w jakim kontekście, jest dziś ryzykowne, o czym przekonał się właściciel jednego z piłkarskich klubów w Wielkiej Brytanii. 78-letni Dave Whelan, właściciel klubu Wigan Athletic Football Club spod Manchesteru w listopadzie w wywiadzie dla gazety Guardian powiedział, że „Żydzi gonią za pieniędzmi bardziej niż ktokolwiek inny”.
Pod naciskiem środowisk żydowskich władze brytyjskiej federacji piłkarskiej ukarały Whelana sześciotygodniowym zakazem brania udziału w jakichkolwiek inicjatywach związanych z piłką nożną, wyznaczyły także karę finansową w wysokości 50 tysięcy funtów. To jednak nie wszystko, Whelan skierowany został na specjalne szkolenie indoktrynacyjne, które ma „wyleczyć” go z „uprzedzeń”. W środę brytyjska federacja poinformowała, że Whelan zgodził się na taką karę.
Whelan przeprosił za swoje wypowiedzi w telewizji BBC, dlatego związek piłkarski orzekł, że nie jest on rasistą o czym świadczą jego kontakty osobiste i biznesowe. Mimo tego będzie musiał uczestniczyć w programie „edukacyjnym”. Warto dodać, że Whelan zajmuje się także działalnością charytatywną. Przekazał np. 5 tysięcy funtów żydowskiej organizacji zajmującej się pomocą osobom z upośledzeniem umysłowym.
Na podstawie: Jewish Telegraphic Agency