Personel jednej w rządowych agencji w Wielkiej Brytanii miał otrzymać oficjalne polecenia unikania składania świątecznych życzeń w tradycyjnej formule „Merry Christmas” i zastąpienia ich politycznie poprawnym zwrotem „Season greetings” – informują brytyjskie media. Sprawa dotyczy pracowników Departamentu Energii i Zmian Klimatycznych (DECC). Uwagi dla pracowników miały na celu uniknięcie „obrażenia uczuć” wyznawców innych religii.
Nie jest to pierwsza tego typu sprawa w krajach dotkniętych multikulturalizmem, gdzie usilnie promowana i wdrażana polityczna poprawność staje się już nie tylko absurdem ale i narzędziem zastraszania autochtonów. Co roku przed świętami, w wielu krajach podejmowane są akcje usuwania świątecznych choinek i chrześcijańskich symboli z przestrzeni publicznej. Jednocześnie ułatwia się praktykowanie swoich religii rzeszy imigrantów gwarantując im szereg udogodnień (np. specjalne pokoje modlitewne w budynkach instytucji). Znane są także przypadki upominania pracowników aby nie eksponowali krzyżyków lub innych symboli chrześcijańskich.
Niedługo wcześniej „zespół ds. równości i różnorodności” szpitali uniwersyteckich w Brighton i Sussex wydał specjalny zestaw wytycznych dla pracowników mający nauczyć ich jak „unikać pozwów sądowych o dyskryminację”. Dotyczyło to wydawania posiłków kojarzonych ze świętami Bożego Narodzenia, które mogłyby „urazić” osoby innych wiar i spowodować pozwy sądowe. Świąteczna impreza zorganizowana dla pracowników szpitali musiała odbyć się w czasie „neutralnym” aby uniknąć powiązania jej ze świętami Bożego Narodzenia. Szczególnym obiektem troski było także zapewnienie „odpowiedniego dla wyznawców wszystkich religii” jedzenia.
Jednak ani DECC ani szpitale uniwersyteckie nie są pierwszymi publicznymi placówkami, które próbują wdrażać graniczące z absurdem regulacje w okresie świątecznym. W 1997 i 1998 roku rada miejska Birmingham zorganizowała trwającą trzy miesiące kampanię promocyjną mającą objąć święta różnych wyznań w tym Halloween, Bonfire Night (tradycja palenia ognisk w rocznicę nieudanego zamachu na brytyjski parlament w 1605 roku), Diwali (hinduistyczne święto światła), Rammadan, Chanukę, Boże Narodzenie, Sylwestra oraz chiński nowy rok. Kampanię tę nazwano Winterval, i choć termin ten był używany rzadko jako substytut nazwy świąt Bożego Narodzenia to jest przywoływany jako przykład nabierającej tempa kampanii walki z chrześcijańska tradycją która doczekała się już terminu „war on Christmas” (pol. wojna ze świętami Bożego Narodzenia).
Na podstawie: The Telegraph