Partia Ruchu Narodowego jest zaniepokojona pogłoskami o udziale Stanów Zjednoczonych w próbie wojskowego zamachu stanu w Turcji. Oznaczałoby to bowiem, że zagraniczne ośrodki chcą wywołać wojnę domową w tym kraju.
Do ewentualnego udziału Stanów Zjednoczonych w ostatniej nieudanej próbie zamachu stanu w Turcji odniósł się Devlet Bahçeli, przewodniczący Partii Ruchu Narodowego (MHP). Jego zdaniem, jeśli podobne działania miały miejsce, to są one bardzo złym sygnałem dla Turcji. Oznaczałoby to bowiem, że Amerykanie mocno naruszyli swój sojusz z Turcją i wykorzystywali bazę lotniczą przeznaczoną do walki z Państwem Islamskim również w celu destabilizacji sytuacji w Turcji i próbie rozpoczęcia wojny domowej w tym kraju.
Według ostatnich pogłosek, do Turcji dwa razy przed dniem 15 lipca, kiedy doszło do nieudanego zamachu stanu, przybył amerykański generał z Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) zajmujących się stabilizacją sytuacji w Afganistanie. Miał on odbyć potajemne spotkania we wspomnianej bazie wojskowej w sprawie wsparcia dla próby obalenia obecnych władz Turcji.
Na podstawie: hurriyetdailynews.com.