Izraelska telewizja powołując się na źródła wojskowe ujawniła informację, dotyczącą przepędzenia przed dwoma tygodniami izraelskiego statku badawczego przebywającego na wodach cypryjskich. Musiał on odpłynąć z powodu interwencji tureckiej marynarki wojennej, chociaż miał pozwolenie na przebywanie w tym miejscu od rządu Cypru.
Dziennikarze Kanału 13 izraelskiej telewizji twierdzą, że prawie dwa tygodnie temu doszło do incydentu z udziałem statku Bat Galim. Jednostka badawcza należąca do izraelskiej instytucji oceanograficznej i limnologicznej miała pozwolenie od rządu Cypru, aby przebywać na cypryjskich wodach terytorialnych, co jednak spotkało się z reakcją tureckiej floty.
Według relacji wspomnianej telewizji, do izraelskiej jednostki podpłynęły statki tureckiej marynarki wojennej i poprzez łączność radiową domagały się podania informacji na temat celu jej przebywania na tych wodach. Chociaż Turcy nie posiadają jurysdykcji nad tym akwenem, załoga Bat Galim nie miała innego wyjścia i musiała odpłynąć.
Działania Turcji związane są z jej polityką rozszerzania wpływów na Morzu Śródziemnym. W listopadzie podpisała ona więc umowę o granicy morskiej z rządem Libii, co spotkało się z reakcją władz Cypru, Egiptu i Grecji. Kraje te uważają, że porozumienie jest niezgodne z obowiązującym prawem międzynarodowym, stąd Grecja wydaliła nawet libijskiego ambasadora z tego powodu.
Na podstawie: timesofisrael.com, reuters.com.