Turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan wezwał do jak najszybszego wdrożenia programu przedstawionego przez jego kraj, jaki ma polegać na szkoleniu „umiarkowanej opozycji” w Syrii, której celem ma być walka z prezydentem Baszarem al-Assadem.
Podczas spotkania z grupą tureckich urzędników, Erdoğan stwierdził, że należy wyszkolić i wyposażyć grupy tzw. „umiarkowanej opozycji”, aby mogły one utworzyć na terytorium Syrii „bezpieczne strefy wyzwolone od terroru”. Turecki prezydent przedstawił podobny pomysł już w październiku, kiedy wspieranie opozycji wobec prezydenta Syrii Baszara al-Assada nazwał kluczem do zatrzymania napływu uchodźców.
Syryjskie władze od dawna utrzymują, że w Syrii nie istnieje żadna „umiarkowana opozycja” o jakiej mówią przeciwnicy al-Assada. To właśnie z grup przeciwników rządu wytworzyło się Państwo Islamskie, natomiast zwolennicy terroryzmu są obecni w szeregach grupy skonfliktowanych z ISIS.
Na podstawie: presstv.ir.