Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział wprowadzenie jeszcze przed feriami lekcji, których głównym celem będzie „walka z mową nienawiści”. Pod tym hasłem kryje się jednak program indoktrynacji opracowany przez działającą za pieniądze Georga Sorosa Fundację Stefana Batorego , a wśród składających się na niego treści można znaleźć zohydzanie nacjonalizmu czy kreowanie na ofiary przedstawicieli mniejszości seksualnych i etnicznych.
Już w ubiegłym tygodniu wprowadzenie podobnych lekcji w szkołach zapowiedział Jacek Surtyk, nowy prezydent Wrocławia, który po śmierci włodarza Gdańska Pawła Adamowicza zapowiedział przyspieszenie ich wdrożenia. Teraz swoje plany przedstawił również Trzaskowski, zapowiadając rozpoczęcie akcji „Obywatele dla Demokracji” przygotowanej przez Fundację Stefana Batorego, czyli organizację założoną i finansowaną przez amerykańsko-żydowskiego finansistę Georga Sorosa.
Na opublikowanych na Twitterze mało wyszukanych grafikach, nowy prezydent Warszawy przedstawił najważniejsze założenia programu indoktrynacji najmłodszych Polaków. Możemy się więc dowiedzieć z nich, iż za „mowę nienawiści” należy uznać „wszystkie formy wypowiedzi, które wzniecają, szerzą, propagują, albo usprawiedliwiają lub inspirują nienawiść rasową, ksenofobię, antysemityzm oraz inne formy nienawiści bazujące na nietolerancji”.
Ponadto polityk Platformy Obywatelskiej w swoim programie zawarł tezy, które w jednoznacznie złym świetle przedstawiają m.in. nacjonalizm, zaś ponadto zwracają uwagę na całą gamę „zagrożeń”, jakie mogą nieść za sobą postawy kwestionujące lewicowo-liberalne ideologie. Wśród konsekwencji „mowy nienawiści” Trzaskowski wymienia bowiem krytykę takich zjawisk jak homoseksualizm, transseksualizm, islam czy grup takich jak Cyganie.
To właśnie przedstawiciele wyżej wymienionych zjawisk mają być, według propagandowej broszury, najbardziej narażeni na „mowę nienawiści”, przy czym dodatkowo jej „ofiarami” mają także stawać się m.in. ludzie starsi, feministki, „uchodźcy” czy czarnoskórzy.
Na podstawie: twitter.com, dorzeczy.pl.