Amerykański prezydent Donald Trump od czasu objęcia swojego urzędu coraz bardziej schlebia miejscowym neokonserwatystom, dlatego ponownie zaatakował Iran. Jego zdaniem porozumienie nuklearne zawarte z tym krajem jeszcze przez Baracka Obamę „nie służy amerykańskim interesom”, zaś samo bliskowschodnie państwo ma rzekomo wspierać terroryzm oraz szerzyć „rozlew krwi i chaos” w regionie. Tymczasem międzynarodowi inspektorzy chwalą Irańczyków za dotrzymywanie warunków umowy sprzed dwóch lat.
Wczoraj Trump spotkał się w Białym Domu z najważniejszymi dowódcami wojskowymi w Stanach Zjednoczonych, a w trakcie rozmów miał stwierdzić, że Iran nie zasługuje na „ducha porozumienia”, ponieważ ma rzekomo nie dotrzymywać postanowień porozumienia nuklearnego, które zostało zawarte ze światowymi mocarstwami przed dwoma laty. Architektem umowy był ówczesny amerykański prezydent Barack Obama.
Z tego powodu obecny prezydent twierdzi, że Iran nie może doprowadzić do uzyskania broni jądrowej, choć o jej konstrukcji nigdy nie poinformowali kontrolerzy zajmujący się programem atomowym tego bliskowschodniego państwa. Ponadto Trump oskarżył władze w Teheranie o to, iż „wspierają terroryzm i szerzą przemoc, rozlew krwi i chaos na Bliskim Wschodzie”. Zdaniem mediów kolejnym krokiem amerykańskiego prezydenta ma być wycofanie swojego kraju z porozumienia nuklearnego.
Iran od początku rządów Trumpa jest solą w jego oku. Amerykański prezydent wielokrotnie atakował Teheran za rzekome wspieranie terroryzmu, choć jednocześnie podkreślał przyjacielski stosunek do Arabii Saudyjskiej, czyli państwa opartego o zasady radykalnego islamu i wspierającego rozwój grup fundamentalistycznych. Pierwsze groźby miliardera pojawiły się już w lutym, kiedy skrytykował on testy pocisków balistycznych przeprowadzone przez irańskie wojsko.
W środę list do Trumpa wystosowało 180 amerykańskich kongresmenów, którzy uważają, iż zerwanie porozumienia nuklearnego byłoby szkodliwe dla amerykańskich interesów. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała natomiast niedawno, że Iran przestrzega wszystkich zapisów tej umowy.
Na podstawie: nytimes.com, breitbart.com, presstv.ir.