Rzecznik Irena Lipowicz kieruje do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie, czy wspomniana wyżej ustawa (dokładniej: Dz.U. z 2010 r. nr 29, poz. 154) nie narusza polskiej konstytucji. Jej zdaniem, przepisy pozwalające szefowi ABW zarządzić kontrolę operacyjną godzą w konstytucyjne prawo do prywatności i wolności komunikowania się. Stwierdza również, że ustawie o ABW powinno zostać wyraźnie wskazane, jaką kategorię osób można objąć kontrolą operacyjną i przez jak długi czas można ją stosować.
Pomysł dokładniejszego zbadania legalności działań agentów ABW jest z pewnością potrzebny, jednak wokół całej sprawy rodzi się pytanie, czy RPO piastujący swoje stanowisko za rządów partii, która w lipcu tego roku zwiększyła uprawnienia służb porządkowych, będzie działać wystarczająco konsekwentnie. Sam organ pani rzecznik może już budzić obawy, co do równego i sprawiedliwego rozpatrywania spraw na linii obywatele-bezpieka (czytaj: Podwójne standardy u Rzecznika Praw Obywatelskich).