NATO „omyłkowo” zabiło ośmiu afgańskich żołnierzy
Ośmiu żołnierzy zginęło, a pięciu zostało rannych w „omyłkowym” nalocie na posterunek afgańskiego wojska, położonym kilkadziesiąt kilometrów od Kabulu.
Nalotu na posterunek dokonały dwa śmigłowce amerykańskiej armii. Dokonały one ostrzału budynku, który następnie stanął w płomieniach. Lokalny starosta powiedział mediom, że prawdopodobnie doszło do błędu z powodu złej koordynacji działań w regionie, gdzie aktywne są wciąż komórki Al-Kaidy. Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych badają obecnie incydent.
Do poprzedniej „pomyłki” doszło w grudniu ubiegłego roku, gdy w podobnym ataku zginęło pięciu cywilów, natomiast (...) Czytaj dalej...
Coraz więcej amerykańskich żołnierzy popełnia samobójstwo
Liczba samobójstw w wojsku USA wyniosła w minionym roku 349 osoby, znacznie przewyższając tym samym bilans strat na polu walki w Afganistanie. Minister obrony Stanów Zjednoczonych, Leon Panetta, nazwał skalę samobójstw w armii „prawdziwą epidemią”.
W 2012 roku na swoje życie targnęło się 349 amerykańskich żołnierzy, z każdej wojskowej formacji. Problem ten dotyczy przede wszystkim piechoty morskiej – liczba samobójstw w porównaniu z 2011 rokiem wzrosła wśród amerykańskich marines o ponad 50 procent. W siłach powietrznych (US Air Force) w (...) Czytaj dalej...
Europejski nacjonalizm wobec amerykańskiego imperializmu
Za umowny początek amerykańskiego imperializmu można uznać przystąpienie USA do I wojny światowej. Amerykanie zrezygnowali wówczas ze swojej prawie stuletniej doktryny izolacjonizmu i nieingerencji w sprawy europejskie. Od tamtej pory z każdym rokiem ich pozycja na świecie rosła, aż do momentu uzyskania całkowitej dominacji po zakończeniu Zimnej Wojny.
Imperialna polityka Stanów Zjednoczonych niesie negatywne konsekwencje i te postaramy się ukazać. Na różnego rodzaju forach politycznych często padają pytania, dlaczego nacjonaliści nie popierają USA. Przecież ten kraj jest ostoją cywilizacji zachodniej (...) Czytaj dalej...