Turcja i Katar przeciwko działaniom USA wobec Iranu
Ministrowie spraw zagranicznych Turcji i Kataru jednoznacznie potępili decyzję Stanów Zjednoczonych, które wpisały irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej na listę organizacji terrorystycznych. Oba państwa uważają, że taki krok jest niezgodny z prawem międzynarodowym oraz prowadzi do dalszej destabilizacji sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu.
Szef tureckiej dyplomacji Mevlüt Çavuşoğlu i jego katarski odpowiednik Mohammed bin Abdulrahman Al-Thani opowiedzieli się przeciwko amerykańskim sankcjom wobec irańskiego wojska, zaznaczając jednocześnie swój krytyczny stosunek do jego obecności na terenie Syryjskiej Republiki Arabskiej. Ich zdaniem uznawanie (...) Czytaj dalej...
Netanjahu chce anektować Zachodni Brzeg
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiada, że po ewentualnej wygranej w wyborach parlamentarnych przeprowadzi aneksję nielegalnych żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu. Organizacja Wyzwolenia Palestyny zamierza zareagować na możliwe działania syjonistów, dlatego może zwrócić się do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, aby ten powstrzymał łamanie prawa międzynarodowego przez izraelskie władze.
Wybory parlamentarne w Izraelu odbędą się już we wtorek, stąd Netanjahu robi wszystko, żeby jego Likudowi udało się pokonać blok centrowo-liberalny na czele z Benny’m Gancem, czyli byłym szefem sztabu generalnego syjonistycznej (...) Czytaj dalej...
Turecki prezydent chce walki z „islamofobią”
Zdaniem tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana konieczna jest walka z „islamofobią”, podobnie jak czyniono to z „antysemityzmem” po wydarzeniach II wojny światowej. Jednocześnie pochwalił on reakcję władz Nowej Zelandii, które zapewniają, że po ubiegłotygodniowym ataku na meczety w miejscowości Christchurch wzmogły one ochronę islamskich świątyń i zamierzają lepiej kontrolować dostęp obywateli do broni.
Erdoğan poruszył temat rzekomego prześladowania muzułmanów podczas nadzwyczajnego zjazdu członków Organizacji Współpracy Islamskiej (OIC) w Stambule. Według niego na całym świecie widoczna jest rosnąca niechęć do wyznawców (...) Czytaj dalej...
Erdogan nazywa Netanjahu mordercą dzieci
Turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan ostro zaatakował izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, nazywając go złodziejem i tyranem mordującym palestyńskie dzieci. W ten sposób nawiązał on do zarzutów korupcyjnych stawianych izraelskiemu politykowi, zaś przede wszystkim do jego słów o Izraelu jako żydowskim państwie narodowym, które „nie jest krajem wszystkich swoich obywateli”.
Erdoğan przemawiając na wiecu w Ankarze wpierw nazwał Netanjahu „złodziejem, który przewodzi Izraelowi”, aby następnie oskarżyć go o tyranię i mordowanie niewinnych palestyńskich dzieci. Tym samym turecki prezydent wsparł swojego rzecznika Ibrahima Kalina, (...) Czytaj dalej...
Turecka policja rozpędziła feministki
Turecka policja uniemożliwiła demonstrację feministek w Stambule, ponieważ miała zostać ona zorganizowana bez zgody lokalnych władz. Kobiety domagały się sprawiedliwego traktowania kobiet i mężczyzna oraz skutecznego zwalczania przemocy wobec nich, natomiast turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan z okazji Dnia Kobiet jako największe zagrożenie dla Turcji uznał ataki przeciwko tradycyjnej rodzinie.
W centrum Stambułu zebrało się kilka tysięcy kobiet, które podczas „Nocnego Marszu Feministycznego” organizowanego w Dniu Kobiet chciały zademonstrować przeciwko nierównemu ich zdaniem traktowaniu kobiet i mężczyzn w Turcji, a także nieskutecznej walce z (...) Czytaj dalej...
W Soczi decydowano o Syrii
W rosyjskim Soczi odbyło się kolejne spotkanie przywódców Rosji, Iranu i Turcji, dyskutujących na temat rozwiązania konfliktu w Syrii. Końcowe oświadczenie po szczycie zorganizowanym w ramach formatu z Astany zakłada, iż wszystkie strony negocjacji odrzucają jakąkolwiek interwencje obcych wojsk pod pretekstem walki z terroryzmem, potępiają działania dżihadystów w prowincji Idlib, a także pozytywnie odnoszą się do zapowiedzi wycofania amerykańskich wojsk z tego kraju.
Prezydencji Rosji, Iranu i Turcji spotkali się po raz kolejny, aby omówić w Soczi bieżące sprawy związane (...) Czytaj dalej...
Turcja i Rosja porozumiały się w sprawie Idlib
Ministrowie obrony narodowej Turcji i Rosji spotkali się dzisiaj w Ankarze, aby przedyskutować obecną sytuację w Syrii. Hulusi Akar i Siergiej Szojgu mieli dogadać się w kwestii prowincji Idlib znajdującej się przy granicy turecko-syryjskiej, dlatego oba kraje mają podjąć działania zmierzające do usunięcia stamtąd radykalnych grup zbrojnych powiązanych z Al-Kaidą.
Północno-zachodnia część Syryjskiej Republiki Arabskiej jest obecnie najbardziej problematyczną częścią całego kraju, ponieważ wciąż operuje tam cała gama ugrupowań zbrojnych, które finansowane są przez różne państwa z regionu Bliskiego Wschodu. Wśród (...) Czytaj dalej...
W Iraku szturmowano turecką bazę
Grupa demonstrantów szturmowała turecką bazę wojskową, znajdująca się w miejscowości Shiladze w irackim Regionie Kurdystanu. Atak na tureckie wojsko związane jest z nalotami przeprowadzanymi przez tamtejsze lotnictwo, które pod płaszczykiem walki z kurdyjskimi komunistami atakuje cywilów. Iracki rząd wezwał z kolei Turcję do zaprzestania podobnych działań, mogących szkodzić dobrym relacjom pomiędzy oboma państwami.
W ubiegłym tygodniu w wyniku nalotów przeprowadzonych przez tureckie lotnictwo zginęło sześciu cywilów. Operacje prowadzone przez Turcję mają być związane z walką tego kraju z kurdyjskimi komunistami (...) Czytaj dalej...
Kurdowie wycofują się za Eufrat
Wczoraj miasto Manbidż w północnej Syrii opuścił konwój kurdyjskich bojowników z Powszechnych Jednostek Ochrony, którzy wycofali się za linię Eufratu. Syryjski resort obrony poinformował, że oddanie kontroli nad tymi terenami tamtejszej armii jest możliwe na mocy porozumienia zawartego z kurdyjskimi milicjami. Na terenach kontrolowanych przez Kurdów dochodzi też coraz częściej do protestów Syryjczyków, sprzeciwiających się obecności zagranicznych wojsk na terenie ich kraju.
Blisko czterystu członków kurdyjskiej milicji Powszechnych Jednostek Ochrony (YPG) miało opuścić wczoraj miasto Manbidż i jego okolice, wycofując (...) Czytaj dalej...
Syryjskie wojsko wkracza na kurdyjskie tereny
Dowództwo Syryjskiej Armii Arabskiej poinformowało o wkroczeniu jej sił do prowincji Manbidż, kontrolowanej dotychczas przez kurdyjską Demokratyczną Federację Północnej Syrii. Syryjskie wojsko weszło na te tereny na wyraźne „zaproszenie” kurdyjskich milicji, które chcą w ten sposób powstrzymać zapowiadaną od kilkunastu dni ofensywę tureckiej armii i sprzymierzonych z nią „rebeliantów”.
Generalne Dowództwo Armii i Sił Zbrojnych w specjalnym oświadczeniu podkreśliło, że syryjskie wojsko wkracza na tereny północnej części Syryjskiej Armii Arabskiej, aby tym samym wyjść naprzeciw oczekiwaniom miejscowej ludności. Ponadto Syryjska (...) Czytaj dalej...
Soros opuszcza Turcję
Fundacja należąca do amerykańsko-żydowskiego finansisty George’a Sorosa postanowiła wycofać się z Turcji, ponieważ miała stać się obiektem ataku ze strony mediów oraz prokuratury badającej wciąż sprawę protestów sprzed prawie sześciu lat. Kilka dni wcześniej turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan oskarżył z kolei miliardera o działania zmierzające do dzielenia narodów, na co ma wydawać swój własny majątek.
Open Society Foundation poinformowała, iż wystąpi z wnioskiem o swoją likwidację i zamknięcie rachunków finansowych tak szybko, jak będzie to tylko możliwe. Organizacja należąca do (...) Czytaj dalej...
Orban chce Turcji w Unii Europejskiej
Podczas wizyty tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana w Budapeszcie, rozmawiano głównie o turecko-węgierskiej współpracy ekonomicznej oraz kooperacji w kwestiach wojskowych. Jednocześnie węgierski premier Viktor Orbán zadeklarował, iż jego kraj wspiera wejście Turcji do Unii Europejskiej, ponieważ jego zdaniem Turcy mają duże zasługi w powstrzymaniu fali imigracyjnej do Europy, a tymczasem od dawna są zwodzeni przez unijne elity.
Szef węgierskiego rządu zachwalał turecki system władzy, który jego zdaniem jest stabilny, a także posiada ogromny mandat od tureckiego społeczeństwa. Zdaniem Orbána w tej kwestii (...) Czytaj dalej...