Tureckie wojsko musiało rozproszyć protest syryjskich dżihadystów
W piątek w północno-zachodniej części Syrii miały miejsce największe antytureckie demonstracje, zorganizowane w odpowiedzi na apele ugrupowań syryjskich dżihadystów. Tureccy żołnierze w jednej z miejscowości musieli użyć gazu łzawiącego, bo grupa protestujących chciała przedostać się na teren ich bazy wojskowej.
Pierwsze manifestacje syryjskiej „opozycji” miały miejsce już w czwartek. Na kontrolowanych przez siebie terytoriach wyrażała ona dezaprobatę wobec słów tureckiego ministra spraw zagranicznych Mevlüta Çavuşoğlu. W czwartek opowiedział się bowiem za pojednaniem między syryjskim rządem a jego przeciwnikami, uznając takie (...) Czytaj dalej...
Syryjscy dżihadyści protestują przeciwko Turcji. Poszło o pojednanie z rządem
Turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu stwierdził w czwartek, że konieczne jest doprowadzenie do pojednania między rządem a opozycją w Syrii. Jego słowa nie spodobały się jednak popieranym dotychczas przez Ankarę dżihadystom. Wezwali oni do protestów przeciwko Turcji, między innymi niszcząc w ich trakcie flagi tego kraju.
Çavuşoğlu odniósł się do sytuacji w Syryjskiej Republice Arabskiej podczas odbywającej się w tureckiej stolicy 13. Konferencji Ambasadorów. W jej trakcie przyznał, że w ubiegłym roku rozmawiał ze swoim syryjskim odpowiednikiem, a przede (...) Czytaj dalej...
Syryjskie wojsko przeprowadziło kontrofensywę przeciwko dzihadystom
Od kilku dni w Syrii można było zauważyć koncentrowanie się dżihadystów oraz syryjskiego wojska w pobliżu Gór Zawija w południowej części prowincji Idlib. Ostatecznie jako pierwsi zaatakowali „rebelianci”, a ich działania spotkały się z kontrofensywą syryjskiej armii i zmasowanymi bombardowaniami prowadzonymi przez rosyjskie lotnictwo.
Przed prawie trzema miesiącami w Syryjskiej Republice Arabskiej weszło w życie zawieszenie broni, wynegocjowane przez Turcję i Rosję w związku z konfrontacją sił tureckich i syryjskich we wspomnianej prowincji Idlib. Od tego czasu w tym regionie (...) Czytaj dalej...
Turcja walczy z dżihadystami w Syrii
Wciąż obowiązuje zawarte przez Rosję i Turcję porozumienie o zawieszeniu broni, przewidujące wstrzymanie walk pomiędzy Syryjską Armią Arabską a Tureckimi Siłami Zbrojnymi i ich sojusznikami w prowincji Idlib. To nie oznacza jednak spokoju w Syrii. W ostatnich dniach turecka armia i jej sprzymierzeńcy mają walczyć z grupami dżihadystów, a na dodatek Turcy są oskarżani o zabicie trzech osób protestujących przeciwko zawieszeniu broni.
Do starć pomiędzy Tureckimi Siłami Zbrojnymi (TSK) a zwolennikami islamistycznej grupy Tahrir asz-Szam doszło w niedzielę w pobliżu (...) Czytaj dalej...
Dwóch tureckich żołnierzy zginęło w Idlib
Turecki resort obrony narodowej przyznał, że dzisiaj stracił dwóch żołnierzy, a ponadto jeden został ranny. To efekt zasadzki na turecki patrol wojskowy w syryjskiej prowincji Idlib. Najprawdopodobniej przeprowadziły go radykalne grupy dżihadystów, które nie zgodziły się na zawieszenie broni wynegocjowane przed dwoma tygodniami przez Turcję i Rosję.
W oświadczeniu wydanym przez wspomniane ministerstwo można przeczytać, że dwóch tureckich żołnierzy zginęło i jeden został ranny, a cała trójka ucierpiała w wyniku ataku rakietowego. Miał on zostać przeprowadzony podczas tureckiego patrolu w (...) Czytaj dalej...
Rosja oskarża Turcję o wspieranie terrorystów
Jutro w Moskwie spotkają się ze sobą przywódcy Rosji i Turcji, natomiast dzisiaj Rosjanie zarzucili Turkom wspieranie ugrupowań terrorystycznych w syryjskiej prowincji Idlib. Na mocy porozumienia z Soczi z 2018 roku Turcja ustanowiła punkty obserwacyjne na granicach terenów kontrolowanych przez „rebeliantów”, którzy obecnie wykorzystują je do budowy swoich fortyfikacji obronnych.
Rosyjski resort obrony narodowej wystosował specjalne oświadczenie, w którym zarzucił stronie tureckiej otwarte wspieranie grup terrorystycznych, a państwom zachodnim przymykanie oczu na podobne działania. Tureckie Siły Zbrojne (TSK) miały zdaniem (...) Czytaj dalej...
Turcja traci kolejnego żołnierza w Syrii
Po kilku dniach wyraźnych porażek, Syryjska Armia Arabska odzyskuje tereny utracone w ostatnim czasie na rzecz „rebeliantów” i wspierającej ich tureckiej armii. Wczoraj syryjskie wojsko odzyskało więc kontrolę nad autostradą łączącą Damaszek z Aleppo, a także nad kilkoma miejscowościami w południowej części prowincji Idlib. W wyniku ofensywy śmierć poniósł kolejny turecki żołnierz.
W ubiegły czwartek syryjskie lub rosyjskie lotnictwo dokonało ataku na cel znajdujący się w południowym Idlib, w wyniku czego śmierć poniosło ostatecznie 36 żołnierzy Tureckich Sił Zbrojnych (TSK). (...) Czytaj dalej...
Rosję i Turcję czekają trudne negocjacje
Już w najbliższy czwartek do Moskwy przyleci turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan, aby omówić ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem aktualną sytuację w syryjskim Idlib. Rosjanie nie ukrywają, że rozmowy będą trudne, ponieważ nie zamierzają oni zrezygnować z walki z terrorystami, a sami Turcy mają nie przestrzegać swoich wcześniejszych zobowiązań.
Wczoraj syryjskie władze ogłosiły wprowadzenie zakazu lotów nad prowincją Idlib. Ma to związek z zestrzeleniem dwóch syryjskich samolotów przez „rebeliantów”, a przede wszystkim z aktywnością tureckich dronów. Za ich pośrednictwem (...) Czytaj dalej...
Syryjska armia utraciła kluczowe miasto
Syryjscy „rebelianci” wspierani przez turecką armię mogą ogłosić swój pierwszy sukces od bardzo dawna. Udało im się odbić z rąk Syryjskiej Armii Arabskiej kluczowe miasto Sarakib, a to oznacza również utratę kontroli nad całością autostrady łączącej Damaszek z Aleppo. Jednocześnie syryjskie wojsko z powodzeniem kontynuuje operację w południowej części prowincji Idlib, zabijając między innymi dwóch tureckich żołnierzy.
W mediach pojawiają się sprzeczne komunikaty dotyczące miasta Sarakib, znajdującego się na autostradzie M5 łączącej dwa największe syryjskie miasta. Według strony rosyjskiej jest (...) Czytaj dalej...
Kolejna faza syryjskiej ofensywy w Idlib
Syryjska Armia Arabska rozpoczęła przedwczoraj trzecią fazę swojej operacji, wymierzonej w „rebeliantów” kontrolujących wciąż sporą część prowincji Idlib. Tym razem celem syryjskiego wojska jest odbicie z ich rąk południowo-wschodniej części tego regionu, aby w ten sposób odblokować autostradę M4 na odcinku łączącym nadmorską Latakię z Aleppo.
Obecne działania Syryjskiej Armii Arabskiej (SAA) i jej rosyjskich sojuszników są wciąż elementem Operacji „Odkupienie”, która została rozpoczęta w połowie stycznia. Na razie dzięki niej rząd w Damaszku odzyskał kontrolę nad całością prowincji Aleppo, (...) Czytaj dalej...
Syria: Amerykański plan wspierania dżihadystów zawiódł
Syryjska agencja prasowa, powołując się na źródła w tamtejszym resorcie spraw zagranicznych, pisze o frustracji Stanów Zjednoczonych związanej z ostatnimi sukcesami Syryjskiej Armii Arabskiej. Przywrócenie normalności na terenie całej prowincji Aleppo ma mierzić Amerykanów, bo oznacza porażkę ich strategii polegającej na wspieraniu ugrupowań terrorystycznych.
Według przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Emigracji Syryjskiej Republiki Arabskiej, amerykańska polityka na Bliskim Wschodzie opierała się na szerzeniu chaosu i wspieraniu lokalnych terrorystów. Odzyskanie kontroli nad całą prowincją Aleppo przez syryjskie władze spowodowało więc niepokój (...) Czytaj dalej...
Rosjanie zbombardowali „rebeliantów” wspartych przez Turcję
Rosyjskie siły powietrzne dokonały nalotu na pozycje syryjskich „rebeliantów”, gdy ci próbowali przełamać linie obronne syryjskiego wojska. Kontrofensywa dżihadystów została wsparta przez turecką artylerię, która zaprzestała jednak ostrzału po interwencji Rosjan u władz Turcji. W wyniku nalotu zginęło dwóch tureckich żołnierzy, a także zniszczony został dostarczony przez Turków sprzęt wojskowy.
Ugrupowania „rebeliantów” miały rozpocząć swoje uderzenie na południowy wschód od miasta Idlib. będącego stolicą ostatniej prowincji częściowo przez nich kontrolowanej. Ich atak miał na celu przełamanie linii obronnych Syryjskiej Armii (...) Czytaj dalej...