Zdemontowano kolejny pomnik generała Lee
W Stanach Zjednoczonych zdemontowano kolejny pomnik upamiętniający postać generała Roberta E. Lee. Monumenty dowódcy Skonfederowanych Stanów Ameryki podczas wojny secesyjnej są sukcesywnie usuwane od czasu protestów po śmierci czarnoskórego przestępcy George’a Floyda. W ten sposób amerykańska przestrzeń publiczna ma być oczyszczana z „rasistowskich” elementów.
Pomnik w Richmond był największym tego typu obiektem upamiętniającym gen. Lee w całym stanie Wirginia. Decyzję o jego demontażu już w ubiegłym roku podjął demokratyczny gubernator stanu Ralph Northam, lecz opóźniły go protesty sądowe. Ostatecznie stanowy (...) Czytaj dalej...
Posągi Konfederatów mogą zostać usunięte z Kapitolu
Partia Republikańska i Partia Demokratyczna zagłosowały wczoraj ponad podziałami w Izbie Reprezentantów. Tematem łączącym oba ugrupowania okazało się usunięcie posągów przywódców Skonfederowanych Stanów Ameryki z czasów wojny secesyjnej, znajdujących się na terenie Kapitolu będącego siedzibą Kongresu Stanów Zjednoczonych.
Podczas wczorajszego głosowania w amerykańskim parlamencie za usunięciem pomników głosowało 305 parlamentarzystów, natomiast przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się dokładnie 113. Wśród zwolenników rewizji historii poza działaczami postępowej Partii Demokratycznej znalazło się także 72 członków Partii Republikańskiej, podczas gdy wszyscy przeciwnicy zmian wywodzili (...) Czytaj dalej...
Adwokat Floydów krytykuje niszczenie pomników Konfederacji
Nie ustaje „antyrasistowskie” wzmożenie spowodowane śmiercią niejakiego George’a Floyda, a jednym z jego elementów w Stanach Zjednoczonych jest niszczenie pomników upamiętniających Skonfederowane Stany Południa. Wątpliwości względem podobnych działań zaczął jednak zgłaszać prawnik Floydów, uznający za zbyt pochopne obalanie wszystkich monumentów uznawanych za „kontrowersyjne”.
Benjamin Crump jest czarnoskórym prawnikiem zajmującym się głównie sprawami związanymi z obrażeniami ciała oraz z łamaniem praw obywatelskich. W rozmowie z prawicową stacją FOX News wyraził on wątpliwości dotyczące ostatnich działań „antyrasistów”, którzy w wielu miastach USA (...) Czytaj dalej...
Senacka komisja nie chce nazw konfederatów
Komisja do spraw Sił Zbrojnych Senatu Stanów Zjednoczonych przyjęła uchwałę wzywającą Departament Obrony USA do zmiany nazw baz wojskowych, noszących imiona dowódców Skonfederowanych Stanów Południa. Choć prezydent Donald Trump sprzeciwia się takiemu pomysłowi, uchwała została przyjęta w komisji zdominowanej przez polityków jego Partii Republikańskiej.
W ostatnich dniach nasila się nagonka na dziedzictwo amerykańskiego południa. Najpierw Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych zapowiedział usunięcie wszystkich symboli konfederacyjnych ze swoich baz wojskowych, natomiast przedwczoraj swój apel wystosowała Nancy Pelosi,. Przewodnicząca Izby Reprezentantów z (...) Czytaj dalej...
Marines mają pozbyć się konfederatek
Napięcia w Stanach Zjednoczonych praktycznie w każdej dziedzinie życia spowodowały wzmożenie antyrasistowskiej obsesji. Dotarła ona też do Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych. Jej komendant wezwał podległe mu jednostki oraz żołnierzy do zachowania jedności, głównie poprzez usunięcie z wszystkich możliwych miejsc nawiązań do flagi Skonfederowanych Stanów Ameryki z czasów wojny secesyjnej.
Komendanta całej formacji „Marines”, gen. David H. Berger, wielokrotnie podczas pełnienia swojej służby pozwalał sobie na „antyrasistowskie” deklaracje. Z tego powodu atakował on wszelkiego rodzaju radykalizmy, bo jego zdaniem właśnie (...) Czytaj dalej...