Afrykanerzy obawiają się przemocy po śmierci Mandeli
Część białej ludności Republiki Południowej Afryki obawia się, że po śmierci Nelsona Mandeli może dojść do eskalacji zbrodni przeciwko białym w tym kraju. Krajowy plan ewakuacji na wypadek ludobójstwa został opracowany już dziesięć lat temu.
Nelson Mandela został pierwszym czarnym prezydentem RPA w 1994 roku, po obaleniu w tym kraju apartheidu i odsunięciu od władzy białych. Afrykański Kongres Narodowy osiągnął to m.in. aktami terroryzmu, których dopuszczało się jego zbrojne ramię, czyli Włócznia Narodu (Umkhonto We Sizwe). Od tamtej pory nasiliły (...) Czytaj dalej...
Australia mówi „nie” dla białych uchodźców z RPA
Na początku zeszłego miesiąca biała ludność zamieszkująca Republikę Południowej Afryki złożyła blisko 30 tysięcy podpisów pod wnioskiem do australijskich władz, domagającym się przyznania azylu wszystkim białym uchodźcom z RPA, którzy szukają schronienia w Australii. Australijski rząd odrzucił jednak wniosek, tłumacząc swoją decyzję nowymi przepisami, ograniczającymi prawa ubiegających się o azyl w tym kraju.
Australia zaostrzyła przepisy dotyczące nielegalnej imigracji w lipcu tego roku. Była to reakcja na pogłębienie się tego zjawiska – liczba cumujących u brzegów Australii łodzi z nielegalnymi (...) Czytaj dalej...
Stop morderstwom na farmach! AfriForum zaostrza kampanie
Południowoafrykańska organizacja praw obywatelskich AfriForum zapowiada intensyfikację działań mających na celu uznanie mordów na farmach za problem priorytetowy. Wiąże się to z odrzuceniem przez władze żądań szczególnego potraktowania tego problemu.
Organizacja przygotowuje dokument nazwany „Mthethwa Docket”, który zawiera szczegóły dotyczące prób zmobilizowania ministra policji, Nathi Mthethwa, do podjęcia skuteczniejszej walki z atakami czarnoskórych na farmy białych. Szczegóły dotyczą dziesięciu spraw z ostatnich dwóch lat, dążeń bliskich zamordowanych na farmach do zmuszenia ministra, aby ten zajął się tym palącym problemem. W (...) Czytaj dalej...
Nelson Mandela: Komunista, terrorysta… autorytet?
W dzisiejszym panteonie autorytetów, serwowanych nam przez elity i media odnajdziemy wiele podejrzanych postaci przedstawionych w najjaśniejszych barwach. To wspaniali obrońcy praw człowieka, męczennicy równouprawnienia, bojownicy walczący o rasową równość i międzyludzką solidarność. Lista uwielbianych przez mainstream postaci jest długa. Jest wśród nich jednak kilka osób, którym nakazuje się szczególny szacunek i podziw. Takim kimś jest Nelson Mandela, idol kolejnych kandydatek do tytułu Miss World, mentor przeróżnych ruchów „praw człowieka”, człowiek-pomnik.
Pogromca apartheidu, męczennik, wielki ojciec wyzwolonej ludzkości, oraz bezstronny (...) Czytaj dalej...
Biali studenci w Pretorii przeciwko „pozytywnej dyskryminacji”
Członkowie frakcji młodzieżowej afrykanerskiej organizacji społecznej AfriForum rozpoczną dziś kolejną akcję przeciwko tzw. akcjom afirmatywnym (zwanym także „pozytywną dyskryminacją”), która odbędzie się na Uniwersytecie Pretorii.
Protestując przeciwko dyskryminacji białych studentów i kandydatów na studia będą sprzedawać kawę. W różnych cenach dla przedstawicieli różnych ras. Biali studenci za kubek kawy zapłacą 5 randów, studenci mieszanych ras oraz Azjaci 3 randy, zaś czarni tylko 1 randa (35 groszy).
Zwolennicy rządzącego Afrykańskiego Kongresu Narodowego (promującego politykę akcji afirmatywnych) otrzymają kawę za darmo, o (...) Czytaj dalej...
Przestępczość w RPA? Rząd nie widzi problemu
Rzeczniczka południowoafrykańskiego rządu, Phumla Williams, nie zgadza się z twierdzeniami emerytowanego arcybiskupa Desmonda Tutu, który stwierdził, że mieszkańcy RPA stali się jedną z najbardziej brutalnych nacji na świecie. Według rzeczniczki rządu wszystko jest w porządku, a mieszkańcy RPA czują się dziś bezpieczniej niż kiedykolwiek. Jak twierdzi, jest to skutkiem sprawności policji, profesjonalnego i szybkiego reagowania na przestępstwa.
W czwartek, w Kapsztadzie podczas uroczystości z okazji przyznania mu Nagrody Templetona, arcybiskup Desmond Tutu powiedział, że mieszkańcy RPA stali się jednym z (...) Czytaj dalej...
Dzisiejsze problemy RPA? Nadal winny apartheid!
W Republice Południowej Afryki toczy się dyskusja, której głównym pytaniem jest jak długo można jeszcze obwiniać erę apartheidu za problemy dotyczące dzisiejszej rzeczywistości rządzonego od 1994 przez czarnych kraju. W zeszłym tygodniu minister planowania, Trevor Manuel, powiedział, że nadszedł czas aby przestać winić apartheid za dzisiejsze problemy kraju i wziąć odpowiedzialność za ich rozwiązanie. Na jego wypowiedzi zareagował prezydent Jacob Zuma, który powiedział, że „nie można przestać winić tych, którzy są odpowiedzialni za apartheid”.
Do dyskusji przyłączył się sekretarz generalny (...) Czytaj dalej...
Rasistowskie pioruny, psy i matematyka – czyli w co wierzą „wyzwoleni” czarnoskórzy
Jak wiadomo czasy apartheidu i dominacji białych kolonizatorów w Afryce minęły bezpowrotnie. W obiegowej opinii, ochoczo podtrzymywanej przez demoliberałów, wszelkiej maści „antyrasistowskich” frustratów i po prostu mainstreamowe media, kraje, w których odsunięto od władzy białych (=władzę przejęli wyłącznie czarni), są teraz oazami równości, demokracji, tolerancji… Można by tak długo wymieniać, wbrew oczywistym faktom (1, 2) doniesieniom (1, 2), alarmującym raportom (1, 2), czy po prostu przypadkom skrajnego szowinistycznego idiotyzmu (1, 2, 3) którego koloru nie wypada tu wymieniać, (...) Czytaj dalej...
Zabójstwa na farmach na forum Komisji Praw Człowieka w RPA
Afrykanerska organizacja społeczna AfriForum zapowiedziała podjęcie działań odnośnie ostatniego brutalnego morderstwa na farmie na forum Południowoafrykańskiej Komisji Praw Człowieka (SAHRC). Zwróci się do komisji w sprawie zajęcia się tym poważnym problemem i uznania go za priorytetowy. Komisja potwierdziła gotowość do omówienia sprawy z przedstawicielami AfriForum.
W niedzielny poranek na swojej farmie w północno-zachodniej części kraju zamordowany został 65-letni Johan Stiglingh. Jego żona została zgwałcona, była bita kijem bejsbolowym, jednak przeżyła atak.
Ernst Roets z AfriForum powiedział, że organizacja działa w (...) Czytaj dalej...
RPA: Czarnoskóry dziennikarz chciał świętować śmierć białych dzieci
Pomiędzy 6 a 13 lutego w Południowej Afryce obradowała komisja ds. praw człowieka, obradująca po wezwaniu społeczności zajmowała się sprawą dziennikarza, który zamierzał zorganizować imprezę dla uczczenia śmierci 27 białych dzieci, które zginęły 27 marca 1985 roku w wypadku autobusu szkolnego w Westdene Dam koło Johannesburga.
Bezrobotny dziennikarz Zama Khumalo w styczniu umieścił na swoim profilu na Facebooku zachętę do świętowania „Big Black Braai” (Wielki Czarny Grill). Tak określił imprezę, podczas której czarni świętować mieli śmierć 27 dzieci w katastrofie (...) Czytaj dalej...
Zjazd ANC: Zuma nadal szefem partii, aresztowani Burowie
Po raz kolejny liderem Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC) został Jacob Zuma, obecny prezydent Republiki Południowej Afryki. Pokonał on swojego głównego rywala Kgalema Motlanthe. Zuma został wybrany na kolejną kadencję na kongresie partyjnym w miejscowości Mangaung (znanej także jako Bloemfontein), gdzie spotkało się cztery tysiące delegatów partii.
Przed partyjnym kongresem ANC w mieście, jak i w całym kraju, dało odczuć się nasilające się niepokoje związane m.in. z wewnątrzpartyjną walką o władzę. Siedemdziesięcioletni Zuma mógł liczyć na poparcie Zulusów, największej grupy etnicznej (...) Czytaj dalej...
RPA: Sierociniec „zbyt biały” na dotacje
Działający w Pretorii sierociniec Jakaranda oznajmił, że nie może dłużej liczyć na dotację od dużych firm ponieważ większość (ok. 70 procent) ich podopiecznych stanowią białe dzieci.
„Dla nas każde dziecko jest dzieckiem. Nie dyskryminujemy nikogo” – powiedziała rzeczniczka sierocińca, Elzane van de Merwe, gazecie Beeld. W domu dziecka Jakaranda przebywa 250 dzieci w wieku od 18 miesięcy do 18 lat. Jak mówi rzeczniczka, wszystkie one wymagają opieki niezależnie od rasy i płci i wszystkim jest ona w miarę możliwości zapewniana. (...) Czytaj dalej...