Duda wspiera przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej
Prezydent Andrzej Duda jednoznacznie poparł „ekspresową” ścieżkę integracji Ukrainy z Unią Europejską. Od sobotniego poranka kilkukrotnie apelował o to także jego ukraiński odpowiednik, Wołodymyr Zełenski. Jego zdaniem naród ukraiński otrzymałby w ten sposób ważne wsparcie przeciwko rosyjskiej agresji.
Jeszcze przed rozpoczęciem wojny do Kijowa przybyli prezydenci Polski i Litwy, Andrzej Duda i Gitanas Nausėda. Spotkali się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem w ramach formatu Trójkąta Lubelskiego. Duda podkreślał wówczas, że ówczesna groźba rosyjskiej inwazji jest poważnym testem dla europejskiej architektury bezpieczeństwa, (...) Czytaj dalej...
Macron wzywa do reformy strefy Schengen
Obecne funkcjonowanie strefy Schengen spotkało się z krytyką ze strony francuskiego prezydenta. Emmanuel Macron uważa, że europejski układ o swobodzie przemieszczania się powinien zostać zmieniony. Paryż domaga się przede wszystkim większej ochrony zewnętrznych granic Unii Europejskiej, ale chce też przyjrzeć się funkcjonowaniu strefy wewnątrz samej Unii Europejskiej.
Macron udzielił wywiadu dziennikowi „Le Figaro” podczas inspekcji na granicy swojego kraju z Hiszpanią, gdzie rozmawiał między innymi z funkcjonariuszami francuskich służb granicznych. W rozmowie francuska głowa państwa opowiedziała się jednoznacznie za reformą (...) Czytaj dalej...
Kompromitacja rządu na szczycie Rady Europejskiej
Rządowi Beaty Szydło nie udało się zablokować ponownego wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, a Jacek Saryusz-Wolski, czyli kandydat rządzących na to stanowisko, nie został nawet zaproszony na odbywający się w Brukseli szczyt. Stanowiska Szydło nie tylko nie poparł żaden inny kraj Unii Europejskiej, ale dodatkowo wybór Tuska bez jednomyślności państw członkowskich był możliwy dzięki Traktatowi Lizbońskiemu w kształcie wynegocjowanym przez pierwszy rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Polska w ubiegły weekend przedstawiła kandydaturę Jacka Saryusza-Wolskiego na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, (...) Czytaj dalej...
Na ile faktycznie Donald Tusk będzie przewodził Radzie Europejskiej
Od soboty media i przeciętni zjadacze chleba żyją nominacją Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Wydarzenie ma oczywiście dowartościować nadwiślański naród, odczuwający kompleks niższości względem Zachodu. Tymczasem stanowisko Tuska ma głównie charakter reprezentacyjny i nie wpłynie na samą pozycję Polski w Unii Europejskiej.
Kompetencje przewodniczącego Rady Europejskiej można odnaleźć w prawdziwym oceanie unijnych przepisów, przygotowywanych przez brukselskich urzędników, do których już niedługo dołączy „nasz” premier. Kompetencje RE są określone w artykule 15 Traktatu o Unii (...) Czytaj dalej...