„Rasistowskie” są nawet nazwy biustonoszy
Znana firma handlu detalicznego Marks&Spencer została zmuszona do wystosowania specjalnych przeprosin. Są one związane z nazwami biustonoszy, które były dostępne w sklepach należących do brytyjskiego koncernu. Jedna z klientem uznała je za „rasistowskie”, dlatego przedsiębiorstwo nie tylko się pokajało, ale dodatkowo zapowiedziało dalsze pogłębienie wiedzy w tej kwestii.
Skargę na temat produktów oferowanych przez Marks&Spencer zgłosiła jedna z klientek. 29-letnia Kusi Kimani, robiąc zakupy w jednym ze sklepów detalicznych w miejscowości Essex koło Londynu, miała być zszokowana nazwą jednego z (...) Czytaj dalej...
Emigracja z Białorusi? Biznes już czeka
Protesty po wyborach prezydenckich na Białorusi, nie przez wszystkich upatrywane są w pierwszej kolejności jako możliwość dokonania zmian w tym kraju. Firmy w Polsce zacierają na przykład ręce, bo liczą na większą falę emigracji. Dotychczas przedsiębiorstwa chętnie poszukiwały białoruskich pracowników, lecz w porównaniu do Ukraińców nie kwapili się oni szczególnie do poszukiwania pracy zagranicą.
Statystyki dotyczące liczby obcokrajowców obecnych na polskim rynku pracy są bardzo rozbieżne. Widać to zwłaszcza w kontekście oszacowania dokładnych danych dotyczących Ukraińców przebywających na terytorium naszego (...) Czytaj dalej...
Biedronka zapłaci za oszukiwanie klientów
Blisko 115 milionów złotych kary będzie musiała zapłacić Biedronka. Decyzję o nałożeniu jej na jedną z najpopularniejszych sieci hipermarketów podjął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wszystko z powodu wprowadzania w błąd klientów, głównie poprzez nieprawidłowe informowanie o cenach, które były inne na półkach i już przy sklepowej kasie.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, zdecydował się na nałożenie kary w wysokości 115 mln złotych po licznych skargach nadsyłanych do Urzędu przez klientów. Treść części z nich znalazła się (...) Czytaj dalej...
Przedsiębiorcy domagają się zamrożenia podwyżek
Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, Adam Abramowicz, wystosował specjalny list do rządzących. Domaga się w nim zamrożenia zapowiedzianej na przyszły rok podwyżki płacy minimalnej do poziomu 2800 złotych brutto. W opinii polskiego biznesu podwyżki wynagrodzeń miałyby doprowadzić między innymi do reperkusji wobec rzekomo istniejącego „rynku pracownika”.
Warto przypomnieć, że zapowiadane przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podwyższenie płacy minimalnej miało być dużo wyższe. Koronawirus pokrzyżował jednak plany wprowadzenia najniższej możliwej pensji w wysokości 3 tys. zł brutto. Teraz rząd (...) Czytaj dalej...
Tragiczne zarobki w małych polskich firmach
Ministerstwo Finansów w danych przesłanych do Rady Dialogu Społecznego ujawniło, na jakie zarobki mogą liczyć polscy pracownicy w najmniejszych przedsiębiorstwach. Blisko 63 procent zatrudnionych w mikfofirmach oraz 40 procent w małych podmiotach otrzymuje więc równowartość płacy minimalnej. Tymczasem w dużych przedsiębiorstwach odsetek ten wynosi zaledwie 7 procent.
Dotychczasowe dane dotyczące niskich zarobków w polskich przedsiębiorstwach niespecjalnie przebijały się do mediów. Teraz liberalny portal BusinessInsider.com.pl twierdzi więc, że informacje podane przez resort finansów są „szokujące”. Najwyraźniej jego dziennikarze żyjąc w medialnej (...) Czytaj dalej...
Pandemia ma być szansą na zatrzymanie imigrantów
Zajmująca się ściąganiem imigrantów agencja pracy Gremi Personal upatruje w pandemii koronawirusa szansy na dalsze rozwijanie swojego biznesu. Według jej raportu te wydarzenie jest doskonałą szansą na zatrzymanie obcokrajowców w naszym kraju. Zdaniem firmy pandemia miała bowiem pokazać, że Ukraińcy są rzekomo niezastąpieni dla polskiego rynku pracy.
Centrum Analityczne Gremi Personal przeprowadziło badanie dotyczące przewag konkurencyjnych na rynku pracy w Polsce, Niemczech i Czechach. Ze sporządzonego dokumentu ma wynikać, że pandemia koronawirusa stworzyła Polsce dobrą okazję do zatrzymania zagranicznych pracowników, (...) Czytaj dalej...
Płaca minimalna wzrośnie niewiele
Rządzący przedstawili przyszłoroczne plany dotyczące minimalnego wynagrodzenia. Wynika z nich jednoznacznie, że pracownicy nie mogą liczyć na spełnienie wcześniejszych obietnic. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało bowiem podwyżkę najniższej płacy do poziomu 3 tysięcy złotych brutto, natomiast ostatecznie zaproponowano wzrost do 2,8 tysiąca. Nawet tak niewielką podwyżkę krytykują przedsiębiorcy.
Już w ubiegłym tygodniu zaczynały pojawiać się pierwsze przecieki, które wskazywały jednoznacznie na rewizję polityki gospodarczej PiS-u i Zjednoczonej Prawicy. Koronawirusem uzasadniano więc zamrożenie płac w sferze budżetowej, a także mniejsze niż wcześniej (...) Czytaj dalej...
Imigranci łatwiej dostępni dla Specjalnych Stref Ekonomicznych
Specjalne Strefy Ekonomiczne zaczęły powstawać w czasach, gdy bezrobocie w Polsce osiągało poziom blisko 20 procent. Obecnie zagraniczni inwestorzy i bez nich przenoszą swoją produkcję do naszego kraju, stąd pojawiają się pytania na temat zasadności ich utrzymywania. Rząd Mateusza Morawieckiego nie przejmuje się jednak tymi dyskusjami, dlatego chce dostarczyć strefom zasoby imigrantów.
W ubiegłym tygodniu w Sejmie odbyła się debata na temat Specjalnych Stref Ekonomicznych. Była ona związana z dorocznym sprawozdaniem rządzących z zakresu wykonywania ustawy, która w 1995 roku (...) Czytaj dalej...
Red Bull nie dołącza do Black Lives Matter
Dwóch dyrektorów amerykańskiego oddziału producenta napojów energetycznych Red Bull straciło pracę. Według nieoficjalnych informacji stało się tak, ponieważ chcieli oni uwzględnić postulaty części swoich pracowników. Domagali się oni włączenia austriackiego koncernu do działań prowadzonych przez „antyrasistowski” ruch Black Lives Matter.
W zeszłym tygodniu pracę w Red Bullu miało stracić dwóch członków kadry zarządzającej koncernu w jego oddziale w Stanach Zjednoczonych. Właściciel firmy, Dietrich Mateschitz, miał więc zakończyć współpracę z CEO Stefanem Kozakiem oraz głównym dyrektorem ds. marketingu Amy Taylor. Oficjalnie (...) Czytaj dalej...
Włochy dopłacą do biznesów transseksualistów
Włoski resort pracy wraz z urzędem antydyskryminacyjnym ogłosiły konkurs na dofinansowanie przedsiębiorczości. O pieniądze na rozkręcenie swojego własnego biznesu mogą więc liczyć transseksualiści, bo właśnie do nich skierowana jest oferta. Rządzący twierdzą, że w ten sposób chcą wspomóc społeczność mającą problemy na rynku pracy, między innymi z powodu powikłań związanych ze zmianą płci.
Ministerstwo Pracy Republiki Włoskiej wraz z Krajowym Biurem ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej rozpisało konkurs, w ramach którego można otrzymać dofinansowanie na stworzenie lub dalsze rozwijanie własnej firmy. (...) Czytaj dalej...
Większość firm nie zmieni podejścia do imigrantów
Badanie przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski wskazuje na kontynuację dotychczasowego podejścia do imigrantów ze strony polskich przedsiębiorstw. Blisko 73 procent z nich nie zamierza więc zmieniać swojego podejścia względem tej kwestii, natomiast tylko 15 procent zamierza zatrudniać ich mniej niż obecnie. Jednocześnie firmy przyznają, że w większości korzystają z niewykwalifikowanych ukraińskich pracowników fizycznych.
NBP przedstawiło wczoraj swój najnowszy raport zatytułowany „Imigranci w polskiej gospodarce”. Opiera się on przede wszystkim na badaniu sondażowym przeprowadzonym wśród polskich przedsiębiorców. Wynika z niego, że (...) Czytaj dalej...
Lody „Eskimo” mają obrażać mieszkańców Arktyki
Duński producent lodów postanowił zmienić nazwę jednego ze swoich produktów. Marka „Eskimo” miała bowiem mieć „rasistowskie” konotacje, a więc obrażać ludy zamieszkujące tereny arktyczne. Ogółem używanie określenia Eskimosi od kilku dziesięcioleci jest krytykowane przez niektóre środowiska, lecz temat powrócił po ostatnich protestach związanych z wydarzeniami w Stanach Zjednoczonych.
Początkowo Hansens nie chciała nawet słyszeć o zmianie nazwy swoich popularnych lodów. Ostatecznie duńskie przedsiębiorstwo ugięło się pod naporem protestów, dlatego „po przemyśleniu sprawy” zdecydowało się na wycofanie z obiegu lodów „Eskimo”. (...) Czytaj dalej...