Polskie Linie Lotnicze LOT zostaną sprywatyzowane
Zgodę na prywatyzację LOT-u wyraził parlament głosami koalicji PO-PSL. Opozycja solidarnie opowiedziała się przeciwko projektowi prywatyzacji państwowego przewoźnika. Politycy, którzy wyrazili protest wobec tego pomysłu zgodnie twierdzili, iż prywatyzacja LOT-u nie jest odpowiednią koncepcją na ratowanie spółki.
Jako głosy w dyskusji pojawiały się między innymi stwierdzenia, że pomimo faktu rocznych strat rzędu 150 milionów złotych spółka wpłaca trzykrotność tej kwoty do budżetu państwa w formie podatków.
Poprzez nieudolne decyzje inwestycyjne LOT popadł w wielką katastrofę finansową. Spółkę pogrążył zakup Dreamlinerów (...) Czytaj dalej...
PLL LOT o krok od prywatyzacji
Plany zakończenia etapu prywatyzacji ujawniają ostatnie poczynania Rady Ministrów. Dowodem na potwierdzenie tej tezy jest przyjęcie przez rząd Donalda Tuska projektu ustawy, na mocy której uchylony zostaje obowiązek świadczący o konieczności posiadania 51 procentowego (większościowego) pakietu akcji.
Tym samym narodowy przewoźnik. jako spółka przynosząca państwu straty. może zostać za minimalną kwotę sprzedany inwestorowi strategicznemu (nieoficjalnie najpoważniejszym kandydatem jest niemiecka Lufthansa).
Należący do polskiego majątku narodowego LOT od kilku lat jest w złej kondycji finansowej. Ogółem na fatalny stan finansowy wszystkich (...) Czytaj dalej...
W cieniu sprywatyzowanej Warmii
Niemalże bez jakiegokolwiek echa w ogólnopolskich mediach odbyła się sprawa prywatyzacji Zakładów Odzieżowych Warmia. Fakt dziwi tym bardziej, że sprawą byli żywo zainteresowani pracownicy, którzy z oczywistych względów obawiali się o swoją pracę. Protestowali, próbowali nagłośnić sprawę, jednak szerszego zainteresowania nie znaleźli – ani w publicznych, ani w prywatnych mediach.
O wstrzymanie prywatyzacji apelował także Związek Pracodawców Przemysłu Odzieżowego, gdy ofertę kupna przedstawił drugi inwestor. Zdaniem resortu skarbu państwa – oferta spłynęła za późno. Wszystko wskazuje jednak na to, że (...) Czytaj dalej...