Macron podsumował „wielką debatę narodową”
Od początku stycznia we Francji prowadzona była „wielka debata narodowa”, zainicjowana przez prezydenta Emmanuela Macrona w związku z rosnącym niezadowoleniem społecznym. Macron zapowiedział więc wprowadzenie kilku kolejnych reform, lecz jednocześnie nie zamierza on rezygnować ze swoich dotychczasowych działań, a zwłaszcza reform uderzających w pracowników i prowadzących do obniżania podatków dla najbogatszych.
Media krytyczne wobec urzędującego prezydenta Francji podkreślają, że scenografia towarzysząca jego wystąpieniu odwoływała się do czasów powstawania V Republiki, przywołując na myśl konferencje prasowe organizowane przez Charlesa de Gaulle’a. (...) Czytaj dalej...
„Żółte kamizelki” znów uderzają (+WIDEO)
Po raz dwudziesty trzeci na ulicach francuskich miast pojawiły się „Żółte kamizelki”, które w trakcie ostatnich protestów jak na swoją dotychczasową praktykę zachowywały się w miarę spokojnie. Wczoraj zwłaszcza w Paryżu doszło jednak do kolejnych poważnych starć, ponieważ policja dokonała rekordowej liczby prewencyjnych aresztowań, natomiast za parę dni prezydent Emmanuel Macron ma podsumować „wielką debatę narodową”.
We francuskiej stolicy według resortu spraw wewnętrznych miało pojawić się 9 tysięcy osób, natomiast w całym kraju prawie 28 tysięcy. Po raz kolejny porządku (...) Czytaj dalej...
Żołnierze przeciwko „Żółtym kamizelkom”
Po raz pierwszy do akcji przeciwko „Żółtym kamizelkom” skierowano francuskich żołnierzy reprezentujących jednostki antyterrorystyczne, lecz ostatecznie nie mieli oni żadnego kontaktu z demonstrantami. Ich udział we wczorajszych manifestacjach są pokłosiem coraz większych represji stosowanych na polecenie prezydenta Emmanuela Macrona, który zakazał protestującym między innymi wejścia na paryskie Pola Elizejskie.
Według oficjalnych danych francuskiej policji w dziewiętnastą sobotę manifestacji „Żółtych kamizelek” na ulice tamtejszych miast wyszło blisko 40 tysięcy osób. Tradycyjnie największa z demonstracji odbyła się w Paryżu, gdzie było jednak (...) Czytaj dalej...
„Żółte kamizelki” wciąż niepokorne (+WIDEO)
Ostatnie sobotnie demonstracje francuskich „Żółtych kamizelek” przebiegały spokojnie, oczywiście w porównaniu do sytuacji z końca ubiegłego roku, lecz wczoraj na nowo rozgorzały poważne zamieszki. W Paryżu atakowano więc luksusowe sklepy oraz dokonywano podpaleń, dlatego prezydent Emmanuel Macron zdecydował się na skrócenie z tego powodu swojego pobytu na nartach.
Wczoraj „Żółte kamizelki” pojawiły się na ulicach francuskich miast już osiemnastą sobotę z rzędu, przy czym w ostatnich tygodniach wydawało się, że spontaniczny ruch protestu powoli traci swoją pierwotną moc. Tym razem (...) Czytaj dalej...
We Francji protestowano przeciwko „antysemityzmowi”
Blisko dwadzieścia tysięcy osób wzięło udział w demonstracji na Placu Republiki w Paryżu, aby zaprotestować przeciwko coraz powszechniejszym „antysemickim” postawom. Od kilku lat francuscy Żydzi coraz chętniej emigrują, do czego zachęcają ich również izraelscy politycy, natomiast w ostatnim czasie nasiliły się przypadki dewastacji żydowskich cmentarzy oraz ataków na znanych pro-izraelskich intelektualistów.
W manifestacji w centrum francuskiej stolicy wzięło udział wielu czołowych polityków, stąd wśród nich znaleźli się byli prezydenci Nicolas Sarkozy i Francois Hollande czy też obecny premier Édouard Philippe. Hollande (...) Czytaj dalej...
Uczestnik „Żółtych kamizelek” stracił palce (+WIDEO)
Najgłośniejszym zdarzeniem z trzynastej soboty protestów „Żółtych kamizelek” była utrata czterech palców przez jednego z protestujących, rannego w wyniku wybuchu granatu hukowego rzucanego przez policjantów. Po raz kolejny we francuskiej stolicy i w innych miastach doszło bowiem do zamieszek, przy czym mainstream’owe media starają się eksponować podziały pojawiające się coraz częściej wewnątrz spontanicznego ruchu.
Wspomniany uczestnik manifestacji został ranny we francuskiej stolicy, kiedy wraz z tłumem próbował sforsować policyjną blokadę ustawioną wokół Zgromadzenia Narodowego. Wpierw w mediach pojawiły się przy (...) Czytaj dalej...
„Żółte kamizelki” przeciwko brutalności policji
Tym razem sobotni protest „Żółtych kamizelek” był poświęcony głównie policyjnej brutalności, dlatego uczestnicy tradycyjnie największej manifestacji w Paryżu mieli ze sobą banery, przedstawiające ofiary wyjątkowo agresywnych działań tamtejszych służb. Głównym bohaterem demonstracji był z tego powodu jeden z liderów ruchu, Jerome Rodriguez, który przed tygodniem został trafiony w oko gumowym pociskiem.
Organizatorzy protestu w Paryżu zapowiadali już wcześniej, iż dwunasty weekend aktywności spontanicznego ruchu będzie poświęcony policyjnej brutalności, wzbudzającej w ostatnim czasie również zainteresowanie międzynarodowych organizacji praw człowieka. Na czele demonstracji w (...) Czytaj dalej...
„Żółte kamizelki” po raz jedenasty
Wczorajsza sobota we Francji stała pod znakiem jedenastego już ogólnokrajowego protestu „Żółtych kamizelek”, zakończonego aresztowaniem w samym Paryżu ponad pięćdziesięciu osób. Demonstranci nie zamierzają rezygnować z radykalizmu swoich postulatów, dlatego jeden z ich liderów wezwał wczoraj do bezprecedensowego i ogólnonarodowego powstania. Zwykli Francuzi uważają z kolei, że powstanie spontanicznego ruchu nie wpłynęło na praktykę działań prezydenta Emmanuela Macrona.
Tradycyjnie największe manifestacje „Żółtych kamizelek” odbywają się w sobotę, zaś największy protest odbywa się na ulicach francuskiej stolicy. Z tego powodu w (...) Czytaj dalej...
„Żółte kamizelki” rozliczają dziennikarzy (+WIDEO)
Niechęć większości francuskich mediów do „żółtych kamizelek” nie jest niczym szczególnie skrywanym, dlatego starają się one za wszelką cenę zdyskredytować demonstracje wymierzone w rządy prezydenta Emmanuela Macrona. Nie umyka to oczywiście uwadze uczestników protestów, stąd wczoraj niektórzy żurnaliści musieli przyjąć siłowe argumenty ze strony Francuzów manifestujących swoje niezadowolenie.
„Żółte kamizelki” wychodzą na ulice niemal codziennie, lecz od połowy listopada kulminacja protestów następuje zawsze w sobotę. Z tego powodu wczoraj ponownie doszło do protestów na terenie całego kraju, a według oficjalnych (...) Czytaj dalej...
Policja nadmiernie brutalna wobec „żółtych kamizelek”
Amnesty International w swoim najnowszym raporcie zarzuca francuskiej policji, iż ta używa nadmiernej sił wobec uczestników protestów „żółtych kamizelek”, czego nie chce jednak komentować Komisja Europejska. Jednocześnie premier Edouard Philippe chce przeforsować prawo, które ograniczyłoby możliwość organizowania niezarejestrowanych demonstracji, a także zapowiada dozbrojenie funkcjonariuszy w celu zwiększenia ich mobilności.
Dokument opublikowany przez Amnesty International stwierdza, że francuska policja używała podczas demonstracji szeregu środków, w postaci gumowych kul, granatów z kulkami gumowymi i gazu łzawiącego, a jej agresja była skierowana wobec pokojowo demonstrujących (...) Czytaj dalej...
Znów gorąco na protestach „żółtych kamizelek” (+WIDEO)
Okres świąteczny oraz utrudnienia ze strony służb mundurowych nie sprzyjały w ostatnim czasie protestom, lecz ostatecznie „żółte kamizelki” powróciły na francuskie ulice z przytupem. Wczoraj w Paryżu doszło więc do dużych starć z policją, natomiast ze swojego biura musiał uciekać rzecznik rządu, ponieważ do kompleksu w którym przebywał wdarła się grupa demonstrantów. Jednocześnie w ostatnich dniach władze zaostrzają kurs wobec przeciwników polityki prowadzonej przez prezydenta Emmanuela Macrona.
Już za kilkanaście dni miną dokładnie dwa miesiące, odkąd na ulicach francuskich miast (...) Czytaj dalej...
Jeden z liderów „żółtych kamizelek” aresztowany
Francuska policja aresztowała Érica Droueta, uważanego za jednego z przywódców nieformalnego ruchu „żółtych kamizelek”, który według służb miał odpowiadać za organizację nielegalnego protestu. Opozycja uważa jednak, że często zapraszany do mediów Drouet jest tak naprawdę więźniem politycznym, dlatego domaga się ona jego uwolnienia, z kolei rządzący zasłaniają się w tej sprawie praworządnością.
Drouet prywatnie jest kierowcą TIR-a, lecz od wybuchu protestów w listopadzie ubiegłego roku uważany jest za jednego z liderów „żółtych kamizelek”, stąd niezwykle często występuje we francuskich mediach. Wczoraj (...) Czytaj dalej...