Policjant otrzymał naganę za rzucanie w rolników
Komenda Główna Policji ukarała naganą policjanta oskarżanego o rzucanie przedmiotami w protestujących rolników. Funkcjonariusz został uwieczniony na nagraniach, które pojawiły się w mediach społecznościowych po demonstracji, która na początku marca odbyła się pod parlamentem. Przedstawiciel policji bronił kontrowersyjnych interwencji swoich podwładnych w trakcie posiedzenia sejmowej komisji.
Zastępca szefa Komendy Głównej Policji nadinsp. Roman Kuster. poinformował posłów, że udzielono nagany policjantowi nagranemu w trakcie rzucania niezidentyfikowanym przedmiotem w zgromadzonych pod Sejmem rolników. Dodał, że „nie chce zamiatać śmieci pod dywan”, (...) Czytaj dalej...
Na protestujących rolników nasłano Sanepid
Protestujący we wtorek rolnicy są oburzeni nasłaniem na nich kontrolerów z Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Przedstawiciele Sanepidu chcieli zbadać posiłki wydawane podczas jednej z blokad, ale odstąpili od kontroli z powodu obecności mediów. Rolnicy zauważają, że inspektorzy Sanepidu nie są równie chętni do interwencji, gdy do Polski przyjeżdżają wątpliwej jakości produkty z Ukrainy.
Nawet kilkaset osób wzięło udział we wczorajszej blokadzie polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku. Podobnie jak w wielu innych miejscach kraju, protestujący rolnicy rozłożyli namiot, w którym zainteresowane osoby (...) Czytaj dalej...
Rolnicy po raz kolejny zablokowali drogi w całej Polsce
Rolnicy zorganizowali drugi w tym miesiącu ogólnopolski protest przeciwko importowi zbóż z Ukrainy, a także restrykcyjnej polityce klimatycznej Unii Europejskiej. Do działań polskich środowisk rolniczych krytycznie odniosły się władze Ukrainy. Tamtejszy rząd zwrócił się do Komisji Europejskiej o interwencję w związku z łamaniem unijnych standardów poprzez blokadę polsko-ukraińskiej granicy.
Początkowo rolnicy mieli zorganizować masowy protest w Warszawie. Ostatecznie, podobnie jak 8 lutego, pojawili się oni w niemal dwustu miejscach w całym kraju. Przede wszystkim blokowali autostrady i drogi krajowe, ale (...) Czytaj dalej...
Rolnicy zablokowali Berlin. Rząd się ugina
Tysiące rolników na swoich traktorach i ciągnikach zablokowało ruch w centrum Berlina. Do demonstrantów wyszedł liberalny minister finansów Christian Lindner, który zapowiedział gotowość rządu do dialogu ze środowiskami rolniczymi. Już w czwartek lewicowo-liberalny rząd Olafa Schoza ma przedstawić plan mający zapewnić bezpieczeństwo całemu sektorowi rolnemu.
Ubiegły tydzień w Niemczech stał pod znakiem protestów nie tylko rolników, ale także maszynistów tamtejszych kolei państwowych. Farmerzy blokowali drogi w całym kraju, a kulminacją ich działań był dzisiejszy wielki protest pod Bramą Brandenburską. Wzięło (...) Czytaj dalej...
Minister uznaje postulaty rolników za sprzyjanie Putinowi
Środowiska rolnicze wznowiły swoje protesty przeciwko masowemu importowi zboża z Ukrainy. Uważają one, że płody rolne zza naszej wschodniej granicy miały być jedynie transportowane przez terytorium naszego kraju, a tymczasem na nim pozostają. Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w odpowiedzi na demonstracje odsyła natomiast polskich rolników do Brukseli, uznając dodatkowo postulaty zamknięcia granicy dla ukraińskich produktów za sprzyjające celom rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
Pierwsze protesty organizacji rolniczych miały miejsce już w lipcu ubiegłego roku. Ich uczestnicy zwracali uwagę zwłaszcza na bak (...) Czytaj dalej...
Pracownicy sezonowi w Niemczech protestują
W Niemczech doszło do strajku rumuńskich pracowników, którzy zostali ściągnięci do tego kraju w związku z zapotrzebowaniem na pracowników sezonowych przy zbiorach w rolnictwie. Twierdzą oni, że zostali oszukani przez niemieckich pracodawców, bo nie wywiązali się oni ze swoich obietnic dotyczących odpowiednich warunków pracy oraz wynagrodzeń.
Ponad stu rumuńskich pracowników sezonowych protestowało w niemieckim Bonn przed znajdującym się tam konsulatem swojego kraju. Sprawa okazała się na tyle poważna, że do Niemiec z oficjalną wizytą musiała pojechać rumuńska minister pracy Violetta (...) Czytaj dalej...
Rolnicy protestowali pod UOKiK-iem
Przedstawiciele rolniczego ruchu AgroUnia przyjechali dzisiaj do Warszawy. Wpierw protestowali pod Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby następnie przenieść się do jednego ze sklepów sieci Biedronka. W ten sposób rolnicy protestowali przeciwko niewłaściwemu oznakowaniu zagranicznych produktów, często przedstawianych jako rzekomo polskie wyroby.
Członkowie AgroUnii ochrzcili UOKiK mianem „Urzędu Ochrony Korporacji i Kombinacji”. Ich zdaniem instytucja ta nie zajmuje się wcale ochroną interesów rolników i konsumentów, stojąc zamiast tego na straży dużych korporacji. Jednocześnie szef AgroUnii Michał Kołodziejczak i prawnik Tomasz (...) Czytaj dalej...
Policja spacyfikowała protestujących rolników (+WIDEO)
Rolnicy z ruchu AgroUnia zablokowali dzisiaj ulice w centrum Warszawy, protestując przeciwko bierności w sprawie walki z afrykańskim pomorem świń. Po kilkunastu minutach demonstranci zostali jednak usunięci siłą przez policjantów, a część z nich została przewieziona do warszawskich komisariatów z powodu stawiania oporu.
Afrykański pomór świń (ASF) jest jednym z głównych obszarów zainteresowania ruchu społecznego, którego szefem jest rolnik Michał Kołodziejczak. Przedstawiciele AgroUnii uważają, że rządzący nie radzą sobie z wirusem zagrażającym trzodzie chlewnej, zaś stosowane przez nich środki prowadzą (...) Czytaj dalej...
Rolnicy ponownie bronili swojej branży
Kolejny raz rolnicy związani ze środowiskiem AgroUnii pojawili się w centrum Warszawy, aby poprzez swój protest zwrócić uwagę na katastrofalną sytuację polskiego rolnictwa. Demonstranci nie ukrywali, że utrudnienia na ulicach stolicy miały pokazać ich determinację, ponieważ spokojne protesty nikogo nie interesują, zaś w ostatnim czasie politycy i policja próbują ich zastraszyć.
Dzisiaj rano mieszkańcy polskiej wsi pojawili się na Placu Zawiszy w ścisłym centrum polskiej stolicy, co oznaczało paraliż komunikacyjny na głównych arteriach miasta. AgroUnia nie ukrywa przy tym, że (...) Czytaj dalej...
AgroUnia broniła swojego lidera
Rolnicy skupieni w organizacji AgroUnia ponownie zjawili się w Warszawie, ponieważ ich lider Michał Kołodziejczak właśnie dzisiaj usłyszał prokuratorskie zarzuty za organizację przed dwoma tygodniami protestu w centrum Warszawy. Liderowi zdesperowanych producentów owoców i warzyw grozi nawet do pięciu lat więzienia, bo miał dopuścić się między innymi… podżegania do niszczenia sygnalizatora ulicznego.
Dzisiaj Kołodziejczak miał stawić się w budynku Komendy Rejonowej Policji na warszawskiej Ochocie, aby zostać przesłuchanym w charakterze podejrzanego w związku z wydarzeniami sprzed prawie dwóch tygodni. Właśnie (...) Czytaj dalej...
Rolnicy przeszli do radykalnych działań
Rolnicy skupieni w AgroUnii zakończyli pokojowe formy protestów, dlatego dzisiaj w centrum Warszawy rozrzucili oni jabłka, położyli na jezdni świńskie łby oraz podpalili siano, aby zwrócić uwagę na narastające problemy w ich branży. Demonstracje nie podobają się jednak rządzącym, zaś minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zapowiada ukaranie „chuliganerii”.
Dotychczas rolnicy skupieni wokół Michała Kołodziejczaka urządzali niewielkie blokady dróg lub rozsypywali jabłka na ulicach mniejszych miejscowości. Dzisiaj AgroUnia postanowiła jednak zradykalizować swoje działania, dlatego jej aktywiści pojawili się na (...) Czytaj dalej...
Rolnicy zorganizowali „oblężenie Warszawy”
Środowisko rolnicze skupione wokół organizacji AGROUnia demonstrowało dzisiaj w Warszawie, już wcześniej zapowiadając jej „oblężenie”, aby zwrócić uwagę na problemy polskiej wsi. Nie udało im się jednak osiągnąć ich głównego celu, jakim była rozmowa z prezydentem Andrzejem Dudą, który zapraszał ich jedynie do dołączenia się do „porozumienia rolniczego”, firmowanego przez bojkotowanego przez nich resortu rolnictwa.
Rolnicy zgromadzeni w inicjatywie Michała Kołodziejczaka już pod koniec stycznia zorganizowali protest ostrzegawczy, nazywając go początkiem „nowego powstania chłopskiego”. Blokując autostrady i inne drogi zapowiadali (...) Czytaj dalej...