donald-trump

Można odnieść wrażenie, że czołowi politycy na całym świecie są zaniepokojeni wyborem Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Inaczej jest natomiast w Izraelu, który ma nadzieję, iż dzięki Trumpowi uda się uniemożliwić powstanie niepodległego państwa palestyńskiego.

Najbardziej dobitnie w tej kwestii wyraził się minister oświaty i diaspory Naftali Bennett ze skrajnie syjonistycznej partii Żydowski Dom, która cieszy się największą popularnością wśród nielegalnych żydowskich osadników. Powiedział on mediom, iż wygrana republikańskiego miliardera daje nadzieję na „natychmiastowe porzucenie idei utworzenia państwa palestyńskiego”. (...) Czytaj dalej...