Państwowa Inspekcja Pracy może mieć obcięte środki
Sejmowa komisja finansów stara się ograniczyć możliwość efektywnego działania Państwowej Inspekcji Pracy, zajmującej się łamaniem praw pracowniczych przez polskich i zagranicznych przedsiębiorców. Z tego powodu parlamentarzyści chcą obciąć przyszłoroczne fundusze tej instytucji o blisko dwadzieścia milionów złotych, chociaż jednocześnie przybywa jej coraz więcej obowiązków związanych głównie z kontrolą wynagrodzeń.
Ostatnie posiedzenie Sejmowej Komisji Finansów poruszające ten temat odbyło się pod koniec listopada, stąd właśnie wtedy poseł Łukasz Schreiber z Prawa i Sprawiedliwości zgłosił poprawkę do ustawy budżetowej, która uderza właśnie w (...) Czytaj dalej...
Rząd nie chce pomóc pracownikom
Szef Państwowej Inspekcji Pracy Wiesław Łyszczek twierdzi, że obecnie duża część pracodawców osiąga duże korzyści z łamania praw pracowniczych, natomiast funkcjonujący obecnie system i taryfikator kar wcale nie powoduje, iż przestają oni dalej naruszać obowiązujące przepisy. W tej kwestii konieczne jest więc zwiększenie kar dla recydywistów, ale Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej nie ukrywa nawet swojej niechęci do tego typu zmian.
Łyszczek udzielił wypowiedzi dziennikowi „Puls Biznesu”, w której stwierdza wprost, iż obecny system niewiele zmienia w praktyce działalności przedsiębiorstw, (...) Czytaj dalej...
Raport Państwowej Inspekcji Pracy bezlitosny dla pracodawców
Sejm przyjął raport Państwowej Inspekcji Pracy za 2014 rok. Wynika z niego, że coraz więcej pracodawców nie płaci pracownikom za nadgodziny, a jedna piąta firm zatrudnia ludzi na umowach śmieciowych, choć powinna zaproponować im etat.
Pracownicy PIP przeprowadzili w ubiegłym roku 90 tys. kontroli w 73 tys. firm. Wynika z nich, że w blisko 92 tys. przypadków doszło do naruszenia praw pracowniczych, Przeanalizowano też blisko 52 tys. umów w 10 tys. firm i blisko 15 proc. pracodawców zatrudniało pracowników na (...) Czytaj dalej...