Narodowcy pójdą do wyborów z korwinistami
Już w przyszłym roku odbędą się wybory do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej oraz do Parlamentu Europejskiego, co dla niektórych „antysystemowców” może oznaczać pożegnanie się z dobrze płatnymi stanowiskami. Z tego powodu Ruch Narodowy zdecydował się na zawiązanie koalicji wyborczej z kabareciarzem Januszem Korwin-Mikke, która ma „rozwalić Unię Europejską”, choć zapewne skończy się tradycyjnie niskimi podatkami za Hitlera i dywagacjami o niepełnosprawnych.
O zawiązaniu „eurosceptycznej” koalicji wyborczej do Parlamentu Europejskiego poinformowali na wspólnej konferencji prasowej liderzy Ruchu Narodowego oraz Partii Wolność. Szef (...) Czytaj dalej...
Szef eurochadeków przyjechał walczyć z nacjonalizmem
Przewodniczący paneuropejskiej Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber przybył do Polski, aby spotkać się z przedstawicielami należących do tego ugrupowania Platformy Obywatelskiej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Polityk niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej odwiedził także dawny obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau, czym miał podkreślić konieczność walki z „nacjonalizmem i antysemityzmem w Unii Europejskiej”.
„W UE mówi się o podziale na Europejczyków ze wschodu i zachodu, Europejczyków pierwszej i drugiej kategorii. Moje przesłanie jest takie: wszyscy jesteśmy Europejczykami, wszyscy jesteśmy równi w Europie” – mówił Weber, uzasadniając (...) Czytaj dalej...
Eksport unijnej broni napędza wojnę w Jemenie
Parlament Europejski opowiedział się za bardziej surowymi kontrolami, które miałyby objąć eksport broni do Jemenu, jaki prowadzą niektóre państwa Unii Europejskiej. To właśnie ich działania polegające na handlu z Arabią Saudyjską i innymi państwami Zatoki Perskiej, mają prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu w tym bliskowschodnim kraju, w którym ponad dwadzieścia milionów osób cierpi z głodu lub jest nim zagrożonych.
Zdaniem Europarlamentarzystów konieczny jest nie tylko większy nadzór nad sprzedażą broni do Zatoki Perskiej, lecz państwa łamiące odpowiednie przepisy powinny zostać (...) Czytaj dalej...
Strache chce sojuszu z Orbánem
Austriacki wicekanclerz Heinz-Christian Strache zaproponował sojusz węgierskiemu premierowi Viktorowi Orbánowi, a więc utworzenie wspólnej grupy w Parlamencie Europejskim, w czasie gdy Wolnościowa Partia Austrii oraz Fidesz należą obecnie do konkurencyjnych frakcji. Pod koniec sierpnia szef rządu Węgier spotkał się z włoskim wicepremierem Matteo Salvinim, z którym także rozmawiał na temat nowego porozumienia mającego przeciwstawić się dominacji lewicy w Unii Europejskiej.
Wicekanclerz, minister służby cywilnej i sportu oraz przewodniczący Wolnościowej Partii Austrii napisał na swoim koncie w portalu społecznościowym Facebook, iż zaprasza węgierskiego premiera do (...) Czytaj dalej...
Salvini i Orban chcą zmieniać Europę
Włoski wicepremier i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini spotkał się w Mediolanie z węgierskim premierem Viktorem Orbánem. Szef Ligi oraz lider Fideszu rozmawiali przede wszystkim o konieczności powstrzymania napływu imigrantów do Europy, a także o odnowie kontynentu. Obaj politycy są bowiem zgodni, że Europa potrzebuje zupełnie nowej Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, aby bronić wspólnych dla obu państw wartości stojących w sprzeczności z ideami lewicy.
Salvini witając swojego węgierskiego gościa podkreślił, że jego spotkanie z Orbánem ma „rozpocząć proces tworzenia nowej Europy”. (...) Czytaj dalej...
Bannon stworzy przeciwwagę dla Sorosa
Były główny strateg Białego Domu i wieloletni szef portalu Breitbart News, Steve Bannon zamierza stworzyć przeciwwagę dla fundacji kierowanej przez finansistę Georga Sorosa. Bannon uważa, że Soros co prawda szerzy zło, ale robi to w bardzo skuteczny sposób, dlatego należy skopiować jego pomysły i tym samym utworzyć organizację, która będzie zajmowała się rozpowszechnianiem prawicowych idei i integrowaniem podobnie myślących osób.
Bannon przedstawił zarys swojego projektu w rozmowie z amerykańskim portalem „The Daily Beast”, w której zapowiada utworzenie prawicowego odpowiednika Open Society (...) Czytaj dalej...
Unijna dyrektywa może zabić Internet
Parlament Europejski w drugiej połowie czerwca ma głosować nad nową dyrektywą, która może zrewolucjonizować Internet – niestety w niezwykle negatywnym tego słowa znaczeniu. Dzięki niej najprawdopodobniej skończy się możliwość wymiany linków, zdjęcia i filmy będą sprawdzane przed wrzuceniem, a najwięksi twórcy treści będą chronieni przez prawo tak, aby inni użytkownicy sieci zapewniali im stały zastrzyk gotówki.
Do głosowania nad regulacjami proponowanymi przez europarlamentarną komisję cyfrową ma dojść 20 albo 21 czerwca. Przeciwko nowym przepisom protestują przede wszystkim „szeregowi” internauci, a (...) Czytaj dalej...
Europejscy biurokraci wieszczą dyktaturę we Włoszech
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego i polityk włoskiej centroprawicy, Antonio Tajani nazwał „pierwszym krokiem na drodze do wprowadzenia we Włoszech dyktatury” zapis o utworzeniu komitetu pojednania, który ma funkcjonować w ramach koalicji rządowej pomiędzy Ruchem Pięciu Gwiazd i Ligą Północną. Bruksela i liberalno-lewicowe media są bowiem obecnie święcie zaniepokojone perspektywą utworzenia „eurosceptycznego i proputinowskiego” gabinetu we Włoszech.
Tajani to nie tylko przewodniczący Europarlamentu, lecz również polityk centroprawicowej partii Forza Italia, czyli ugrupowania doskonale znanego Silvio Berlusconiego, a w przeszłości dziennikarz należących do jego (...) Czytaj dalej...
Miłośnik Izraela wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego
Profesor Zdzisław Krasnodębski został następcą europosła Ryszarda Czarneckiego na stanowisku wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Korekta jest tym samym niewielka, bo obaj politycy Prawa i Sprawiedliwości należą do miłośników zacieśniania kontaktów z Izraelem, przy czym Krasnodębski w przeszłości wyrażał swoją dezaprobatę dla „antysemityzmu” i „homofobii”, a ponadto wraz z lewicowymi i liberalnymi politykami należy do europarlamentarnej delegacji do spraw stosunków z Izraelem.
Czarnecki musiał odejść ze swojego stanowiska po tym, jak wdał się w ostrą wymianę zdań z europoseł Platformy Obywatelskiej Różą Gräfin (...) Czytaj dalej...
Wiceszef Parlamentu Europejskiego chce arabskiego w polskich szkołach
Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Bogusław Liberadzki nie tylko chce ściągnąć do Polski imigrantów, ale dodatkowo postuluje wprowadzenie języka arabskiego do polskich szkół. Europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej twierdzi, że taki krok pomógłby w integracji „uchodźców” ze społeczeństwem.
Lewicowy polityk jest jednym z krytyków polityki rządu Beaty Szydło, który wraz z Czechami i Węgrami sprzeciwia się relokacji imigrantów w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Według Liberadzkiego z tego powodu Unia Europejska obetnie fundusze dla Polski, a dodatkowo z całą sprawą będzie miał kłopoty kolejny rząd, (...) Czytaj dalej...
Delegacja Europarlamentu niewpuszczona do Strefy Gazy
Władze Izraela zabroniły wjazdu do Strefy Gazy delegacji Parlamentu Europejskiego, która chciała ocenić postępy w odbudowie tego terytorium po konflikcie zbrojnym sprzed trzech lat. Tego samego dnia misja Unii Europejskiej w Jerozolimie i Ramallah skrytykowała stronę izraelską za burzenie palestyńskich domów oraz lokalnej infrastruktury na terenach Zachodniego Brzegu kontrolowanych przez syjonistyczne wojsko.
Grupa Parlamentu Europejskiego do spraw stosunków z Palestyną poinformowała w specjalnym oświadczeniu, że izraelskie władze zakazały jej wjazdu na terytoria zajmowane przez Palestyńczyków, ponieważ wpuszczani są na nie jedynie pracownicy (...) Czytaj dalej...
Europosłowie prawicy poparli umowę CETA
Parlament Europejski przegłosował przedwczoraj umowę CETA, która tworzy strefę wolnego handlu między Unią Europejską oraz Kanadą i tym samym likwiduje prawie wszystkie cła nakładane na europejskie produkty. Wśród europosłów głosujących za porozumieniem znaleźli się nie tylko przedstawiciele Platformy Obywatelskiej czy „powstający z kolan” politycy Prawa i Sprawiedliwości, ale także konserwatywno-liberalny komik Janusz Korwin-Mikke.
Głosowanie nad umową CETA odbyło się w środę i za jej ratyfikowaniem opowiedziało się 408 z prawie 700 deputowanych biorących udział w głosowaniu, natomiast przeciwko głosowało 254 (...) Czytaj dalej...