Lasy Państwowe nie wejdą w skład nowej spółki
Rządzący wycofali się z pomysłu włączenia Lasów Państwowych do nowej spółki Polskie Domy Drewniane, przeciwko czemu we wtorek demonstrowali przedstawiciele polskich leśników, a całą sprawę po ich proteście nagłośniły niektóre media. Zdaniem krytyków pierwotnej wersji tego projektu, włączenie do niego Lasów Państwowych mogłoby doprowadzić do ich bankructwa, co ostatecznie doprowadziłoby do sprzedaży polskich lasów.
Projekt ustawy dotyczący nowej spółki zajmującej się budową drewnianych domów został przedstawiony wiosną, natomiast w ciągu ostatnich kilku dni prace nad nim nabrały tempa. Chociaż propozycja (...) Czytaj dalej...
PiS sprzeda polskie lasy?
Pod Sejmem odbyła się demonstracja polskich leśników, którzy krytykują zmiany w prawie forsowane przez Prawo i Sprawiedliwość bez odpowiednich konsultacji w tej sprawie. Rządzący chcą bowiem powołać spółkę Polskie Domy Drewniane na bazie dotychczasowych Lasów Państwowych, która ma odpowiadać właśnie za budowę drewnianych domów na specjalnie przygotowanych gruntach. Zdaniem leśników może to odprowadzić do upadku Lasów Państwowych, a następnie do sprzedaży skarbów polskiej natury.
Manifestację pod budynkiem parlamentu zorganizowały organizacje skupiające polskich leśników, przypominających w jej trakcie, że po raz ostatni (...) Czytaj dalej...
„Obcy we własnym kraju. Gniew i żal amerykańskiej prawicy” – Arlie Hochschild Russell
Zadeklarowana liberalna „socjolożka” postanowiła przyjrzeć się najbardziej radykalnym wyborcom amerykańskiej Partii Republikańskiej, czyli mieszkającym w Luizjanie stronnikom nieco zapomnianej konserwatywno-liberalnej platformy Tea Party. Trzeba przyznać, że autorce „Obcego we własnym kraju” udało się w możliwie jak najbardziej obiektywny sposób przedstawić mieszkańców słynnego amerykańskiego południa, chociaż wciąż trudno zrozumieć ich polityczne wybory z gatunku indyka domagającego się Święta Dziękczynienia.
Dyskusja na temat wyboru Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych mocno ucichła, podobnie jak wspomniana już Tea Party, co nie oznacza jednak, (...) Czytaj dalej...
Światowy Dzień Środowiska świętem w Norwegii?
Partia Zielonych w Norwegii forsuje pomysł, aby Światowy Dzień Środowiska ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych był jednym z dni wolnych od pracy. Zdaniem ugrupowania podkreślałoby to norweski wkład właśnie w globalną ochronę środowiska, a także zwiększyłoby właśnie liczbę dni świątecznych, w czasie których Norwegowie mogliby odpoczywać i tym samym dołożyć cegiełkę do walki ruchu pracowniczego o skrócenie czasu spędzanego w miejscu zatrudnienia.
Światowy Dzień Środowiska został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1972 roku i obchodzony jest 5 czerwca. Z (...) Czytaj dalej...
Stajemy się śmietnikiem Europy
Ściąganie do Polski śmieci z innych części kontynentu stało się dochodowym sposobem na biznes, za co jednak płacimy obecnie wysoką cenę z powodu licznych pożarów składujących je wysypisk. Owe pożary występują ostatnio na tyle często, iż trudno mówić o jakimkolwiek przypadku, ponieważ spora część z takich obiektów działa tak naprawdę nielegalnie, zaś wiele śmieci jest również wwożonych do naszego kraju nielegalnie.
W ostatnich dniach przypadki pożarów na składowiskach odpadów były aż nadto widoczne. W Zgierzu płonęło więc całe nielegalne wysypisko, (...) Czytaj dalej...
Chiny nie chcą już rozwoju za wszelką cenę
Światowe Forum Ekonomiczne w Davos nie jest już tylko miejscem neoliberalnego konsensusu, lecz również dyskusji nad negatywnymi skutkami rozwoju ekonomicznego za wszelką cenę. Przedstawiciele Chińskiej Republiki Ludowej postanowili więc przedstawić nową wizję kształtu swojej gospodarki, która ma brać pod uwagę stan środowiska naturalnego, czy też konieczność walki z ubóstwem dotykającym wciąż sporą grupę Chińczyków.
Wizję nowej polityki ekonomicznej Pekinu nakreślił w Davos Liu He, członek Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin oraz doradca przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinpinga. Jego zdaniem (...) Czytaj dalej...
Rekordowa produkcja farm wiatrowych
Święta Bożego Narodzenia upłynęły w wielu miejscach naszego kraju pod znakiem silnych wichur, co ucieszyło właścicieli farm wiatrowych, które zajmują się dostarczaniem naturalnych źródeł energii. W świąteczny poniedziałek obiekty te pokryły nawet 40 procent zapotrzebowania na energię w Polsce, bijąc przy tym rekord produkcji swojej mocy, zaś elektrownie korzystające z węgla kamiennego musiały ograniczyć swoje moce.
Z wichur z pewnością nie mogli cieszyć się zwykli mieszkańcy, ponieważ przyniosły one duże szkody w postaci zniszczonych budynków, połamanych drzew i oczywiście zerwanych (...) Czytaj dalej...
Amerykanie wycofują się z paryskiego porozumienia klimatycznego
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump postanowił wycofać swój kraj z porozumienia klimatycznego wynegocjowanego przed dwoma laty w Paryżu. Główny lokator Białego Domu uważa, że obecny kształt umowy jest szkodliwy dla amerykańskiej gospodarki i tym samym dla krajowych pracowników, czym doprowadził do wściekłości swojego poprzednika Baracka Obamę oraz wiele czołowych postaci amerykańskiej kultury.
O ewentualnym wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia wynegocjowanego przez dwoma laty mówiło się od kilku dni, szczególnie po wizycie Trumpa w Europie i po słowach niemieckiej kanclerz (...) Czytaj dalej...
GMO zostanie wprowadzone tylnymi drzwiami?
W swoim najnowszym projekcie resort środowiska stwierdza, że Polska jest krajem wolnym od upraw genetycznie modyfikowanej żywności, ale jednocześnie chce on dopuścić do możliwości ich prowadzenia w specjalnych strefach. Mogłoby one być zakładane po otrzymaniu pozytywnej rekomendacji od resortu rolnictwa oraz rady gminy, na której miałby znaleźć się ów teren.
Do parlamentu trafił opracowany przez Ministerstwo Rolnictwa rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych oraz niektórych innych ustaw, który określa Polskę jako kraj wolny od upraw (...) Czytaj dalej...
Volkswagen oszukiwał w sprawie emisji spalin
Niemiecki koncern samochodowy Volkswagen przyznał się do oszustwa w sprawie jedenastu milionów samochodów, które emitują większą ilość spalin niż wykazują testy. Jest to możliwe dzięki systemowemu włączaniu ograniczenia zanieczyszczeń na czas kontroli.
Skandal związany z Volkswagenem wybuchł po tym, jak amerykańska federalna Agencja Ochrony Środowiska (EPA) poinformowała, że w blisko 480 tys. samochodów zainstalowano oprogramowanie, które na czas testów włącza ograniczenia w emisji spalin. W trakcie normalnej jazdy w samochodach o napędzie dieslowskim dochodzi jednak do większego zanieczyszczenia środowiska przy (...) Czytaj dalej...