Policja broni kontrowersyjnych interwencji
Jak informowaliśmy już wczoraj, sieć internetowa zaroiła się od nagrań kontrowersyjnych, a częściowo po prostu idiotycznych policyjnych interwencji. W ich obronie stanął rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji, Mariusz Ciarka. Według niego materiały umieszczane w mediach społecznościowych są zmanipulowane i pokazują jedynie niewielki wycinek rzeczywistości.
Tak naprawdę trudno już policzyć krótkie filmiki pokazujące nadgorliwość funkcjonariuszy. Praktycznie na każdym z nich wyraźnie widać, że policjanci poczuli przysłowiowy wiatr w żagle, dlatego z lubością wykorzystują uprawnienia nadane im przez rządzących. Z tego powodu (...) Czytaj dalej...
Policja prześladuje obywateli, ale PiS organizuje obchody
W sieci internetowej roi się od materiałów filmowych przedstawiających najczęściej niezwykle absurdalne interwencje wobec obywateli. Funkcjonariusze starają się więc nadużywać swojej władzy pod pretekstem restrykcji związanych z pandemią koronawirusa. Tymczasem dzisiaj na Placu Piłsudskiego w Warszawie, bez zachowania najmniejszych nawet środków ostrożności, zorganizowano obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Wielu prawników cytowanych przez liberalne media podważa legalność niektórych obostrzeń wdrożonych przez rząd Mateusza Morawieckiego. Część z nich samo w sobie brzmi zresztą absurdalnie. Dlaczego bowiem małżeństwo musi iść ulicą w odległości (...) Czytaj dalej...
Nagrał strażników miejskich, został oskarżony o wykroczenie
Żyjemy w demokratycznym państwie prawa, które zezwala swoim obywatelom na obserwowanie i rejestrację poczynań służb porządkowych. Ich przedstawiciele rzadko jednak zdają sobie z tego sprawę.
Przekonał się o tym mieszkaniec Warszawy, który wracając do domu dostrzegł interwencję straży miejskiej na jednej ze stołecznych ulic. Pan Przemysław zauważył, że jedna z osób upadła i leży na trawie twarzą do ziemi, uznał, że potrzebna jest jej pomoc medyczna. Zaczął nagrywać całą interwencję i wzywać funkcjonariuszy do wezwania pomocy dla zatrzymywanego.
„Było słychać (...) Czytaj dalej...