Rosja: Nacjonalista zastępcą szefa administracji w Barwisze pod Moskwą
Dimitrij Demuszkin, lider trzech zdelegalizowanych przez rosyjskie władze organizacji nacjonalistycznych (Słowiański Sojusz, Organizacja Etnopolityczna „Ruscy”, Słowiańska Siła) i wieloletni organizator dorocznego „Ruskiego Marszu” w Moskwie, został mianowany tymczasowym zastępcą szefa administracji osady Barwicha mieszczącej się nieopodal Moskwy.
Nacjonalista ostatnie dwa lata spędził w kolonii karnej za rzekome „podżeganie do nienawiści”, czego miał się dopuścić udostępniając na jednym z portali społecznościowych fotoreportaż z organizowanego przez siebie „Ruskiego Marszu” w Moskwie – największej demonstracji środowisk nacjonalistycznych w Rosji. Na dwóch zdjęciach dopatrzono (...) Czytaj dalej...
Trump określił siebie nacjonalistą
Amerykański prezydent Donald Trump podczas spotkania z Amerykanami zadeklarował, że w swoich poglądach jest nacjonalistą, chociaż powszechnie słowo to uważane jest za staromodne i niepoprawne. O prawdziwości jego samoidentyfikacji świadczyć zwłaszcza jego polityka, ponieważ gospodarz Białego Domu przeciwstawił nacjonalizmowi globalizm, który jego zdaniem troszczy się o dobro świata pomijając jednocześnie interes narodowy Stanów Zjednoczonych.
Trump wystąpił w Teksasie podczas wiecu zwołanego przez senatora Teda Cruza, czyli jego kontrkandydata w przeprowadzonych przez dwoma laty prawyborach wewnątrz Partii Republikańskiej. Amerykański prezydent odnosząc (...) Czytaj dalej...
Zwycięstwo Kotleby, czyli „armagedon” na Słowacji
Wygrana nacjonalisty Mariana Kotleby w wyborach na przewodniczącego kraju bańskobystrzyckiego (odpowiednik polskiego województwa) na Słowacji, zatrzęsła tamtejszą sceną polityczną oraz mediami. Choć Kotleba osiągnął swój sukces w sobotę 23 listopada, każde poczytne medium na Słowacji produkuje po kilka artykułów dziennie na ten temat.
Sposób przedstawiania nacjonalistów zarówno na Słowacji jak i w Czechach, rożni się dość znacząco od tego, co znamy w Polsce. Co prawda nie mamy łatwego życia, jednak polskojęzyczne media potrafią zachować pewną powściągliwość i bawić się w (...) Czytaj dalej...