Sikorski chciałby stacjonowania w Polsce niemieckiej Bundeswehry
Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski nie widzi problemu w stacjonowaniu niemieckiej Bundeswehry w Polsce. W jego opinii żołnierze zza naszej zachodniej granicy mogliby mieć swój wkład w obronę bezpieczeństwa Polski, a tym samym zadośćuczyniliby naszemu krajowi za straty poniesione w trakcie II wojny światowej.
Według Sikorskiego w Polsce już w tej chwili przebywają niemieccy oficerowie, zaś po zabiciu dwóch rolników w Przewodowie przez nadlatującą z Ukrainy rakietę rozmieszczono w naszym kraju niemiecką baterię Patriot. Przyjazd żołnierzy z Niemiec byłby więc (...) Czytaj dalej...
Sikorski zarzuca PiS-owi zmianę składu etnicznego Polski
Swoje prace rozpoczęła właśnie sejmowa komisja śledcza dotycząca afery wizowej. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zauważył przy tej okazji, że rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy znacząco zmienił w trakcie swojej kadencji skład etniczny naszego kraju. Nie odbyła się w tej sprawie jednak żadna debata publiczna.
Parlamentarna komisja ma zbadać głośną sprawę przyznawania wiz dla imigrantów w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowych. W związku z toczącym się postępowaniem w ubiegłym miesiącu zatrzymany został Piotr Wawrzyk, były wiceminister spraw zagranicznych (...) Czytaj dalej...
PiS i ambasador Izraela oburzeni transparentem na propalestyńskim marszu
Ambasador Izraela w Polsce Ja’akow Liwne, wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński i media związane z Prawem i Sprawiedliwością są oburzone „antysemickim” transparentem na sobotniej manifestacji solidarności z Palestyną. Widać na nim postać wyrzucającą do śmieci Gwiazdę Dawida oraz anglojęzyczny napis „Utrzymuj świat w czystości”.
W sobotę ulicami Warszawy przeszła manifestacja „Solidarni z Palestyną”. Jej uczestnicy pokazali swój sprzeciw wobec ataków Izraela na Strefę Gazy, podkreślając ludobójczą działalność państwa syjonistycznego.
Media społecznościowe obiegły przede wszystkim zdjęcia jednej z uczestniczek demonstracji, która (...) Czytaj dalej...
Morawiecki bagatelizuje aferę wizową
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się w końcu do afery wizowej, związanej z korupcją przy wydawaniu wiz dla imigrantów przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Szef rządu twierdzi, że rozmawiał na ten temat ze swoimi odpowiednikami z innych krajów, którzy „śmiali się, iż takich afer wizowych jest u nich więcej i to każdego miesiąca”.
Afera wizowa zeszła na dalszy plan, ale ma swoje dalsze konsekwencje. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau w środę ogłosił zerwanie umowy z firmami outsourcingowymi, które zajmowały się ściąganiem imigrantów (...) Czytaj dalej...
MSZ i Duda lamentują nad atakiem Hamasu na Izrael
Operacja palestyńskiego Hamasu wymierzona w siły izraelskie spotkała się z reakcją przedstawicieli rządu Prawa i Sprawiedliwości. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau „stanowczo potępił” działania ruchu oporu, natomiast jego zastępca Paweł Jabłoński stwierdził, że „Izrael ma prawo do obrony swojego terytorium, tak jak Palestyńczycy mają prawo do życia w spokoju”. Swoje trzy grosze dorzucił także prezydent Andrzej Duda.
Rozpoczęta dzisiaj nad ranem operacja „Powódź Al-Aksa” spotkała się z potępieniem zachodnich rządów i prosyjonistycznej prawicy. Do zaprzestania walk wezwali więc przedstawiciele Unii (...) Czytaj dalej...
Szef MSZ-u krytykuje kanclerza Niemiec za słowa o aferze wizowej
Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau skrytykował niemieckiego kanclerza Olafa Scholza, zarzucając mu w swoim oświadczeniu ingerencję w wewnętrzne sprawy Polski. Scholz podczas sobotniego wiecu swojej partii odniósł się do polskiej afery wizowej, domagając się jej całkowitego wyjaśnienia i zarzucając władzom w Warszawie próbę zamiecenia jej pod dywan.
Podczas spotkania z wyborcami Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), niemiecki kanclerz zapowiedział między innymi zwiększenie kontroli nad imigracją. Zwrócił w ten sposób uwagę na rosnącą liczbę imigrantów, którzy nielegalnie przedostają się na terytorium Unii (...) Czytaj dalej...
Rząd wycofał się z rozporządzenia ułatwiającego napływ imigrantów
Rząd Mateusza Morawieckiego przygotował w ostatnim czasie rozporządzenie ułatwiające masowy napływ imigrantów, zwłaszcza z państw zdominowanych przez muzułmanów. Według „Dziennika Gazety Prawnej” resort spraw zagranicznych przerwał pracę nad dokumentem, bo miał on mieć negatywny wpływ na wizerunek Prawa i Sprawiedliwości przed zbliżającymi się wyborami.
Przed dwoma tygodniami w mediach pojawiła się informacja na temat rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jego podstawowym celem było wprowadzenie daleko idących ułatwień, dzięki którym w dużo prostszy sposób można byłoby zatrudniać imigrantów z państw (...) Czytaj dalej...
Nasz kraj może przyjmować nawet 400 tysięcy imigrantów rocznie
Rząd Mateusza Morawieckiego przygotował nowe rozporządzenie ułatwiające imigrantom osiedlanie się w naszym kraju. Ułatwiona procedura miałaby obejmować łącznie dwadzieścia jeden państw, z których rocznie mogłoby przyjeżdżać nawet 400 tysięcy osób. Większość z państw znajdujących się na specjalnej liście zdominowana jest przez wyznawców islamu, także w jego najbardziej surowej wersji.
Dziennik „Rzeczpospolita” ujawnił dokument przygotowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Przewiduje on przede wszystkim możliwość składania wniosków o wizę bezpośrednio w resorcie dyplomacji, czyli z pominięciem znajdujących się zagranicą polskich konsulatów.
Dotychczas (...) Czytaj dalej...
MSZ wzmocni placówki dyplomatyczne, aby ściągnąć imigrantów z Azji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyśle więcej pracowników do swoich placówek w Azji, a być może otworzy nawet nowy konsulat w Bangladeszu. Według radia RMF FM rząd Mateusza Morawieckiego chce w ten sposób usprawnić procedury ściągania do Polski azjatyckich imigrantów. Tylko na początku tego roku w województwie mazowieckim pozwolenie na pracę otrzymało blisko 16 tysięcy osób z Azji.
Portal internetowy wspomnianej rozgłośni informuje, że kierowany przez Zbigniewa Raua resort spraw zagranicznych pracuje nad przyspieszeniem procedur ułatwiających dalszy napływ imigrantów. Ma to być (...) Czytaj dalej...
Wiceszef MSZ nazywa oszustwem niemieckie zapewnienia o wysłaniu broni
Polska i Niemcy wciąż nie porozumiały się w sprawie dostawy niemieckich czołgów do naszego kraju, mających być rekompensatą za polskie maszyny wysłane Siłom Zbrojnym Ukrainy. Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sek mówi wręcz o oszustwie, którego miały dopuścić się władze naszego zachodniego sąsiada.
Wiceszef polskiego resortu dyplomacji udzielił wywiadu lewicowemu niemieckiemu tygodnikowi „Der Spiegel”. Stwierdził w nim między innymi, że oferty uzbrojenia pojawiające się ze strony Niemiec są „nie do przyjęcia”. Z tego powodu rząd Mateusza Morawieckiego poszukuje obecnie (...) Czytaj dalej...
PiS przyjął „Krajowy Plan Odbudowy”, żeby nie przegrać wyborów
Skala zmian wymaganych przez „Krajowy Plan Odbudowy” jest ogromna i oznacza choćby rezygnację z reformy wymiaru sprawiedliwości. Podsekretarz stanu w resorcie dyplomacji, Paweł Jabłoński, przyznał jednak w przypływie emocji, że porozumienie z Komisją Europejską zostało zaakceptowane, bo w przeciwnym razie Prawo i Sprawiedliwość mogłoby przegrać wybory.
Otrzymanie pieniędzy z „Krajowego Planu Odbudowy” zostało uzależnione od przyjęcia przez rząd Mateusza Morawieckiego tak zwanych „kamieni milowych”. Wśród nich znalazło się między innymi wycofanie reformy sądownictwa, nałożenie nowych podatków czy danin, a nawet (...) Czytaj dalej...
Niemcy nie wysłały broni w zamian za polskie dostawy na Ukrainę
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk narzeka w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”, że władze w Berlinie wciąż nie wysłały do Polski swojej ciężkiej broni. Miała być ona rekompensatą za wysłanie przez nasz kraj między innymi czołgów na Ukrainę. Dodatkowo pochwalił tamtejszych Zielonych za zrozumienie dla polityki rządu Mateusza Morawieckiego.
Szynkowski vel Sęk w rozmowie z pismem ma pretensje do niemieckiego rządu. Twierdzi między innymi, że podejmowane przez niego decyzje „zapadają czasami zbyt późno, a czasami w ogóle (...) Czytaj dalej...