Mniej firm zamierza zwalniać i obcinać pensje
Polski Instytut Ekonomiczny i Polski Fundusz Rozwoju przeprowadziły czwartą edycję badania nastrojów wśród przedsiębiorców w związku z koronawirusem. W porównaniu do danych z końca marca widać wyraźnie, że firmy zredukowały swoje zapowiedzi dotyczące przede wszystkim zwolnień i redukcji wynagrodzeń. Ma to związek między innymi z wyhamowaniem spadku sprzedaży oraz pomocą ze strony państwa.
W trakcie pierwszego sondażu przeprowadzonego na koniec marca blisko 28 proc. przedsiębiorstw deklarowało, że w związku z ograniczeniami związanymi z COVID-19 będzie chciało zredukować liczbę zatrudnionych pracowników. (...) Czytaj dalej...
Kanada nie pomoże koncernom
Kanadyjscy parlamentarzyści zatwierdzili plan ratunkowy dla tamtejszej gospodarki, dołączając do szerokiego grona państw reagujących w ten sposób na ekonomiczne następstwa pandemii koronawirusa. Ogółem na pomoc dla przedsiębiorstw i pracowników przekazane zostaną blisko 73 miliardy dolarów kanadyjskich, przy czym państwo na bazie doświadczeń z czasów kryzysu finansowego w 2008 roku nie zamierza dotować dużych koncernów.
Jeszcze w marcu kanadyjski rząd przygotował pakiet pomocowy o wartości 107 mld dolarów kanadyjskich (około 319 mld złotych). Kolejna transza przegłosowana wczoraj przez tamtejszy parlament zakłada (...) Czytaj dalej...
Właściciele Żabek z ogromnymi długami
Narracja liberałów o dochodzeniu do bogactwa ciężką pracą nie działa w przypadku sieci sklepów Żabka. Ich na ogół byli ajenci mają olbrzymie długi, sięgające niekiedy nawet 200 tysięcy złotych, choć pracują kilkanaście godzin dziennie i wykonują wszystkie polecenia władz tej marki. Sieć ma bowiem nakazywać im sprzedaż produktów poniżej ceny za jaką je kupują.
We wtorek w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Lewicy Razem, a podczas niej zapowiedziano powołanie stowarzyszenia grupującego byłych ajentów sklepów Żabka. Ma ono przede wszystkim oszacować (...) Czytaj dalej...
Żenujące płace w małych firmach
Firmy zatrudniające mniej niż dziesięć osób oferują najniższe wynagrodzenia na rynku, ponieważ wynoszą one średnio około dwóch tysięcy złotych na rękę, podczas gdy średnia dla całej gospodarki wynosi blisko półtora tysiąca złotych więcej. Dodatkowo tylko niewielka część pracowników mikroprzedsiębiorstw może liczyć na otrzymanie umowy o pracę.
Główny Urząd Statystyczny niemal co miesiąc publikuje dane dotyczące przeciętnych wynagrodzeń w naszym kraju, lecz dotyczy to jedynie firm zatrudniających dziesięć i więcej osób. Przedsiębiorstwa mające w swoich szeregach mniejszą liczbę pracowników są uwzględniane (...) Czytaj dalej...
Małe sklepy korzystają na zakazie handlu
Rząd od pewnego czasu rozważa zmiany w zakazie handlu w niedzielę, co jednak nie podoba się małym polskim sklepikarzom. Ich zdaniem zamknięcie dużych sieci wielkopowierzchniowych przynosi im korzyści, ponieważ klienci korzystając z polskich sklepików znacząco zwiększyli ich obroty. W najbliższym czasie przedstawiciele tego środowiska mają być zaproszeni do Sejmu przez „Solidarność”, która chce pokazać pozytywne aspekty niedzielnego zakazu.
Portal Money.pl rozmawiał z właścicielami małych sklepów, deklarującymi swoje poparcie dla zakazu handlu w niedzielę, który od początku tego roku nie obejmuje (...) Czytaj dalej...
Głodowe pensje w mikroprzedsiębiorstwach
Mikroprzedsiębiorstwa cieszą się w naszym kraju dużym uznaniem, jako rzekomo generujące „dobrobyt”, lecz podobna propaganda nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, to właśnie w firmach zatrudniających mniej niż dziewięć osób oferowane są najgorsze zarobki, które średnio wynoszą około dwóch tysięcy złotych i są mniejsze od przeciętnego wynagrodzenia w pozostałych przedsiębiorstwach.
Analitycy GUS-u niezwykle często przyglądają się zarobkom w naszym kraju, lecz czynią to głównie względem większych podmiotów, a więc tych zatrudniających powyżej dziewięciu osób. Mikroprzedsiębiorstwa (...) Czytaj dalej...