Lider brytyjskich liberałów zrezygnował z powodu chrześcijańskich poglądów
Tim Farron ustąpił ze stanowiska przewodniczącego brytyjskich Liberalnych Demokratów. Polityk poinformował, że w XXI wieku nie jest możliwe łączenie funkcji szefa partii liberalnej z chrześcijańskimi poglądami, za które był atakowany nie tylko przez tamtejsze media, ale również przez część członków własnego ugrupowania.
Farron został szefem Liberalnych Demokratów w lipcu 2015 roku, po tym jak z tej funkcji ustąpił Nick Clegg, który był odpowiedzialny za katastrofalną dla partii koalicję z Partią Konserwatywną. Współrządzenie z Torysami spowodowało, iż po pięciu latach liberałowie (...) Czytaj dalej...
Brytyjscy konserwatyści bez większości parlamentarnej
Przeliczenie niemal wszystkich głosów we wczorajszych wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii wskazuje na porażkę Partii Konserwatywnej, która utraciła samodzielną większość, choć zakładała zwiększenie swojej przewagi dzięki rozpisaniu przedterminowego głosowania. Dużo lepszy rezultat niż zakładano uzyskała natomiast Partia Pracy pod przywództwem socjalisty Jeremy’ego Corbyna.
Przedterminowe wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii zostały rozpisane w połowie kwietnia, kiedy za ich przeprowadzeniem opowiedziała się konserwatywna premier Theresa May. Twierdziła ona wówczas, że w związku z wyjściem jej kraju z Unii Europejskiej w Izbie Gmin (...) Czytaj dalej...
Verhofstadt dostrzegł kryzys Unii Europejskiej
Jeden z najważniejszych i najbardziej radykalnych polityków w kwestii integracji europejskiej, Guy Verhofstadt zaczął dostrzegać minusy Unii Europejskiej, jakimi są według niego zbyt duża liczba członków Komisji Europejskiej oraz brak realnej ochrony unijnych granic zewnętrznych. Jednocześnie lider europejskich liberałów nie chce, aby decyzje w ramach UE były dalej podejmowane poprzez zgodę wszystkich państw należących do organizacji.
Europoseł Flamandzkich Liberałów i Demokratów (Open VLD) i przewodniczący Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE) udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi „Die Welt”. Verhofstadt twierdzi (...) Czytaj dalej...
Brytyjscy Liberalni Demokraci chcą zakazania samochodów na benzynę i diesla
Współrządzący Wielką Brytanią Liberalni Demokraci chcą, aby do 2040 roku zakazano używania samochodów, napędzanych benzyną i dieslem. Rozwiązanie proponowane przez ugrupowanie oznaczałoby cios w miliony użytkowników brytyjskich dróg.
Według planów partii wicepremiera Nicka Clegga, dozwolone byłby jedynie samochody elektryczne i ultra-wydajne samochody hybrydowe.
Liberalni Demokraci chcą również nałożyć nowe podatki. Opłatą mieliby być objęci kierowcy jeżdżący w zatłoczonych miejscach, zaś lotniska miałyby płacić za emisję dwutlenku węgla. Zakazem miałoby objąć wydobycie gazu łupkowego oraz pozyskiwanie energii jądrowej.
na podstawie: telegraph.co.uk
(...) Czytaj dalej...