Hezbollah krytykuje próbę budowy międzynarodowej koalicji przez Arabię Saudyjską
Libański Hezbollah krytycznie odniósł się do działań Arabii Saudyjskiej, która chce zbudować koalicję państw do walki z terroryzmem. Ruch oporu uważa, że jej celem jest zainstalowanie amerykańskich wojsk na Bliskim Wschodzie.
W swoim oświadczeniu ugrupowanie stwierdziło, że Liban jest przede wszystkim państwem arabskim oraz członkiem Organizacji Współpracy Islamskiej, stąd Hezbollah nie widzi powodu, aby dołączać do innej podobnej koalicji. Partia uważa, że celem Arabii Saudyjskiej jest zainstalowanie wojsk Stanów Zjednoczonych w regionie Bliskiego Wschodu. Jednocześnie w oświadczeniu skrytykowano rząd premiera (...) Czytaj dalej...
Dowódca Hezbollahu zginął w izraelskim nalocie na Damaszek
Libański Hezbollah poinformował, że zginął jeden z dowódców wojskowego skrzydła ugrupowania. Samir Kuntar miał zostać zabity podczas izraelskiego nalotu na stolicę Syrii, co spotkało się już z krytyką Iranu, Syrii oraz ich sojuszników.
Hezbollah w swoim oświadczeniu poinformował, iż w sobotę wieczorem dwa izraelskie samoloty dokonały nalotu na jedną z dzielnic syryjskiej stolicy, Damaszku. W wyniku zbombardowania budynku mieszkalnego miał zginąć Samir Kuntar, jeden z ważniejszych dowódców libańskiego ruchu oporu, a także kilku syryjskich cywilów.
Nalot został skrytykowany m.in. przez (...) Czytaj dalej...
Hezbollah popiera chrześcijańskiego kandydata na prezydenta Libanu
Libański Hezbollah podtrzymał swoje stanowisko dotyczące zbliżających się wyborów prezydenckich. Ruch oporu popiera w nich kandydaturę Michela Aouna, chrześcijańskiego przywódcy Wolnego Ruchu Patriotycznego.
10 grudnia w sprawie zbliżających się wyborów prezydenckich spotkali się sekretarz generalny Hezbollahu Hasan Nasrallah oraz Sulajman Farandżijja, będący liderem maronickiego ruchu Marada. Celem spotkania było omówienie ostatniego spotkania pomiędzy Farandżijją, francuskim prezydentem Francoisem Hollandem oraz byłym libańskim premierem Sadem al-Haririm, do którego miało dojść 3 grudnia w Paryżu. Według doniesień mediów politycy mieli rozmawiać na temat (...) Czytaj dalej...
Hezbollah przysiągł kontynuować walkę z terroryzmem
Działacze libańskiego Hezbollahu poprzysięgli, że będą dalej zwalczać terrorystów z Państwa Islamskiego. Deklaracja ruchu oporu ma związek z zamachem w południowej części Bejrutu, w którym śmierć poniosły 44 osoby, a liczba rannych oscyluje wokół 240 osób.
Hussein Khalil, asystent lidera Hezbollahu Hasana Nasrallaha, zapowiedział długą walkę z terrorystami z Państwa Islamskiego. Działacze ruchu oporu poprzysięgli bowiem kontynuację walk, które podejmowane są głównie na terytorium Syrii, lecz od pewnego czasu również w samym Libanie, gdzie obecne są komórki IS.
Deklaracja Hezbollahu (...) Czytaj dalej...
Liban aresztował trzech izraelskich szpiegów
Libańskie służby bezpieczeństwa aresztowały trzy osoby, które są podejrzane o szpiegostwo na rzecz wojskowych i policyjnych organów Izraela. Zostały one zatrzymane w południowej części kraju, gdzie działają najbardziej rozwinięte struktury ruchu Hezbollah.
Wewnętrzna służba bezpieczeństwa Libanu poinformowała, że udało się jej rozbić siatkę izraelskich agentów operujących w południowej części kraju. Trzy osoby miały zajmować się opracowywaniem informacji na temat czołowych wojskowych i funkcjonariuszy służb, a także dokumentować fotograficznie infrastrukturę drogową i inne strategiczne cele na południu Libanu.
We wrześniu libańska (...) Czytaj dalej...
Lider Hezbollahu oskarża Arabię Saudyjską o chaos w regionie
Sekretarz generalny libańskiego Hezbollahu Hasan Nasrallah oskarżył Arabię Saudyjską o odpowiedzialność za wszelkie masakry w regionie Bliskiego Wschodu, które mają służyć interesom Izraela i Stanów Zjednoczonych.
Szef ruchu oporu udzielił wywiadu libańskiej gazecie „al-Akhbar”, twierdząc w niej, że dynastia Saudów rządząca Arabią Saudyjską jest odpowiedzialna za chaos w regionie Bliskiego Wschodu. Państwo to ma bowiem służyć interesom Stanów Zjednoczonych i Izraela, od momentu jego powstania. Nasrallah twierdzi także, iż Saudowie odegrali dużą rolę w zabijaniu bojowników Hezbollahu podczas wojny z (...) Czytaj dalej...
Libańskie służby zatrzymały kilkudziesięciu palestyńskich migrantów
Libańska policja aresztowała około czterdziestu Palestyńczyków, którzy chcieli opuścić port w północnej części Trypolisu. Celem ich podróży miały być Niemcy, a funkcjonariusze zatrzymali również przemytnika imigrantów.
Do zatrzymania migrantów doszło w środę. Policjanci aresztowali ok. czterdziestu Palestyńczyków, w tym kobiety, którzy na co dzień zamieszkują obóz dla uchodźców w Ain el-Hilweh. Chcieli oni przedostać się łodzią z Trypolisu do Turcji, a stamtąd do Niemiec. Libańscy policjanci aresztowali jednocześnie nielegalnego przemytnika ludzi.
W ciągu ostatniego miesiąca utonęło dziewięciu Palestyńczyków, którzy przedostali (...) Czytaj dalej...
Rozmowy ministra spraw zagranicznych Iranu i lidera libańskiego Hezbollahu
Irański minister spraw zagranicznych Mohammad Dżawad Zarif spotkał się we wtorek z Hasanem Nasrallahem, sekretarzem generalnym libańskiego Hezbollahu. Politycy rozmawiali o sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz o porozumieniu nuklearnym Iranu i światowych mocarstw.
Zarif i Nasrallah spotkali się w stolicy Libanu Bejrucie. Irański polityk powiedział, że działalność libańskiego ruchu oporu i pokojowa koegzystencja pomiędzy różnymi religiami, odgrywają konstruktywną rolę w ustanowieniu pokoju i rozwoju w regionie Bliskiego Wschodu. Polityka Hezbollahu miała więc doprowadzić do przywrócenia godności Libanu na Bliskim Wschodzie, (...) Czytaj dalej...
Hezbollah: Irańskie porozumienie nuklearne nie zmieni naszej polityki
Zastępca przewodniczącego libańskiego Hezbollahu zapowiedział, że porozumienie nuklearne między Iranem i grupą światowych mocarstw, nie zmieni polityki ruchu w regionie Bliskiego Wschodu. Duchowy przywódca Iranu pochwalił natomiast dotychczasową działalność Libańczyków.
Szejk Nabil Qaouq, zastępca przewodniczącego rady wykonawczej Hezbollahu, odniósł się do porozumienia nuklearnego pomiędzy Iranem i grupą państw 5+1. Stwierdził, iż nie będzie ono miało wpływu na działalność ruchu, który zawsze będzie popierał dążenia Palestyńczyków, a także chronił Libanu przed każdym zagrożeniem, bez względu czy będzie ono pochodzić od strony (...) Czytaj dalej...
Hezbollah świętował piętnastolecie zwycięstwa nad Izraelem
Działacze i sympatycy libańskiego Hezbollahu świętowali w poniedziałek 15. rocznicę swojego triumfu nad Izraelem, gdy z południowej części Libanu wycofały się izraelskie wojska. Lider ruchu oporu Hassan Nasrallah w swoim przemówieniu wezwał do wspólnej walki przeciwko Państwu Islamskiemu.
W obchodach zorganizowanych przez Hezbollah w Bejrucie wzięło udział kilka tysięcy osób. Libańczycy świętowali 15 rocznicę wycofania się izraelskich wojsk z południowego Libanu, okupowanego przez nich od 1982 r. po wojnie libańskiej pomiędzy Izraelem oraz Syrią. Data ta była ważna dla ruchu (...) Czytaj dalej...
Hezbollah zniszczył górską bazę Państwa Islamskiego
Bojownicy libańskiego Hezbollahu zniszczyli główną bazę Państwa Islamskiego, znajdującą się w górskim rejonie Qalamoun na pograniczu libańsko-syryjskim. To część operacji mającej być ostatecznym rozprawieniem się z terrorystami w tym regionie.
Jak donosi angielskojęzyczny portal o Libanie, „The Daily Star”, powołując się na źródła w Hezbollahu, organizacji udało się zniszczyć bazę Państwa Islamskiego w górach w syryjskim rejonie Qalamoun. „Partia Boga” miała uczynić to za pośrednictwem trzech rakiet dalekiego zasięgu. Nie jest znana liczba ofiar ataku.
Obecne działania Hezbollahu to element (...) Czytaj dalej...
Liban za poszanowaniem suwerenności Jemenu
Libański premier, Tammam Salam, opowiedział się za poszanowaniem suwerenności i integralności terytorialnej Jemenu. Liban uważa, że konflikt powinien być rozwiązany metodami politycznymi, bez interwencji w południowej części Półwyspu Arabskiego.
Salam wygłosił swoje uwagi podczas posiedzenia Ligi Arabskiej w Egipcie. Opowiedział się za zachowaniem suwerenności i integralności terytorialnej Jemenu i za politycznym rozwiązaniem konfliktu w tej części Półwyspu Arabskiego. Choć libański premier nie skrytykował otwarcie Arabii Saudyjskiej za zaatakowanie Jemenu, jednak dodał, że wewnętrzne konflikty nie powinny kończyć się ingerencją ze (...) Czytaj dalej...