W Szwecji do gangów należą już dzieci
Kilka szwedzkich regionów odnotowuje od dłuższego czasu wzrost liczby nieletnich przestępców. W niektórych częściach kraju do gangów należą już nawet dziesięciolatkowie, natomiast piętnastolatkom przydziela się bardziej odpowiedzialne zadania. Największe miasta borykają się z problemem nawet kilkuset dzieci zaangażowanych w handel bronią i narkotykami.
Publiczny nadawca Sveriges Radio przeprowadził rozmowy z kilkoma szefami policyjnego wywiadu w różnych regionach Szwecji. Wynika z nich, że w sześciu z siedmiu policyjnych okręgów stale rośnie liczba nieletnich rekrutowanych do siatek przestępczych. W części z nich (...) Czytaj dalej...
Szwedzka policja dostrzegła problem imigrantów
Przed kilkoma tygodniami przedstawiciele szwedzkiej policji przyznawali, że mają problem z działalnością gangów, choć próbowali nie łączyć tej kwestii z masową imigracją. Teraz szef tej służby, Anders Thornberg, mówi wprost o istnieniu tak zwanego społeczeństwa równoległego. Na dodatek jego funkcjonowanie ma być zagrożeniem dla szwedzkiej demokracji.
Dowódca szwedzkiej policji udzielił szczerego wywiadu brytyjskiemu dziennikowi „Financial Times”. Mówi w nim wprost o rosnącym zagrożeniu dla bezpieczeństwa jego kraju. Zwraca on przede wszystkim uwagę na przypadki podkładania ładunków wybuchowych, strzelanin pomiędzy rywalizującymi (...) Czytaj dalej...