Bahrajn: Aresztowano krytyka inwazji Arabii Saudyjskiej na Jemen
Jeden z liderów bahrańskiej opozycji, Fadhel Abbas, został aresztowany przez siły bezpieczeństwa za krytykę inwazji Arabii Saudyjskiej na Jemen. Bahrajn jako sojusznik Stanów Zjednoczonych od czasu wybuchu „Arabskiej wiosny”, nie musi przejmować się międzynarodową krytyką dławienia protestów opozycji.
Fadhel Abbas jako sekretarz generalny Zgromadzenia Narodowo-Demokratycznego, poddał krytyce wczorajszy atak Arabii Saudyjskiej na rządzący w Jemenie ruch Hutich. Zdaniem lidera jednej z pięciu głównych grup opozycyjnych w Bahrajnie, Saudowie dokonali nielegalnej agresji i złamali prawa człowieka.
Krytyka agresji reżimu w Rijadzie (...) Czytaj dalej...
Sojusznicy USA zaatakowali Jemen
Arabia Saudyjska rozpoczęła operacje wojskową przeciwko Jemenowi. Saudowie chcą obalić rządzący krajem od stycznia szyicki ruch Hutich, który obalił dotychczasowe władze kraju. Ambasador Arabii Saudyjskiej w Waszyngtonie poinformował, że operacja jest ściśle konsultowana z amerykańską administracją.
Atak na Jemen rozpoczął się od nalotów w nocy ze środy na czwartek. Bombardowanie lotniska w stolicy kraju Sanie spowodowało śmierć 13 cywili, głównie kobiet i dzieci. Jak poinformowały władze Arabii Saudyjskiej, w operacji weźmie udział 10 państw w tym wierni sojusznicy Stanów Zjednoczonych (...) Czytaj dalej...
Jemen: Huti krytykują opozycję za służenie zagranicznym rządom
Sprawujący obecnie rządy w Jemenie ruch Hutich, skrytykował powstanie opozycyjnego Sojuszu Ocalenia Narodowego. Zdaniem tymczasowych władz rewolucyjnych, Sojusz służy interesom innych państw, będąc jemeńskim przedłużeniem Bractwa Muzułmańskiego.
Sojusz Ocalenia Narodowego został zawiązany w ubiegłą sobotę, a w jego skład wchodzi ponad 40 partii, organizacji i grup plemiennych. Inicjatorzy projektu mówili podczas sobotniego spotkania w jemeńskiej stolicy Sanie, że jego celem jest zapobiegnięcie rozpadowi kraju i powstrzymanie ugrupowań używających przemocy do swoich celów politycznych.
Rządzący od końca stycznia ruch Hutich, skrytykował (...) Czytaj dalej...
Iran odrzuca oskarżenia Ameryki o udział w obaleniu rządu w Jemenie
Irańskie ministerstwo spraw zagranicznych zaprzeczyło, jakoby Iran brał bezpośredni udział w obaleniu rządu w Jemenie. We wtorek Iran został o to oskarżony przez amerykańskiego sekretarza stanu, Johna Kerry’ego.
Rzeczniczka irańskiego MSZ, Marziyeh Afkhamnazwała oskarżenia pod adresem jej kraju są polityczną grą Stanów Zjednoczonych. Iran opowiada się natomiast za tym, aby wszyscy międzynarodowi gracze umożliwili Jemeńczykom samodecydowanie o własnym losie, co pozwoliłoby na realizację woli tego narodu. Irańczycy uważają jednocześnie, że każda obca interwencja w Jemenie skomplikowałaby sytuację polityczną w tym (...) Czytaj dalej...
Jemeński wypadek przy „Arabskiej wiośnie”
Obalenie władz Jemenu przez szyicki ruch Huti, jest jednym ze skutków „Arabskiej wiosny”, rozpoczętej w 2011 roku. Podobnie jak właściwie w każdym kraju Bliskiego Wschodu, Jemeńczycy wylegli na ulice w proteście przeciwko dyktaturze, co doprowadziło do zmiany na stanowisku prezydenta. Nie nastąpiła jednak zmiana samej polityki władz, co powinno dokonywać się dopiero po faktycznym przewrocie. Zachodowi nie chodziło jednak o rewolucję, która zaprowadzi rządy grupie nie tylko mu nieprzychylnej, ale popieranej przez głównego wroga, czyli Iran.
Dymisje prezydenta i premiera (...) Czytaj dalej...
Jemen: Huti kontynuują ofensywę przeciwko Al-Kaidzie
Szyicki ruch Huti po przejęciu władzy w Jemenie, prowadzi ofensywę przeciwko radykałom z Al-Kaidy. Ugrupowanie zdobywa kolejne miasta w prowincji Al-Bajda i zmierza obecnie do powiatu Yakla, uznawanego za twierdzę Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim.
W zeszłym tygodniu do najcięższych walk doszło w czwartek i piątek, gdy w prowincji Al-Bajda toczyły się walki pomiędzy Hutimi, wspieranymi przez jemeńskie wojsko, a radykałami z Al-Kaidy. Ofiary padły po obu stronach, jednak szyitom udało się wyprzeć terrorystów z dwóch powiatów wspomnianej prowincji. Celem jest (...) Czytaj dalej...
Szyici przejęli władzę w Jemenie
Szyicki ruch Huti oficjalnie przejął władzę w Jemenie. Wspierani przez Iran rebelianci, ogłosili rozwiązanie parlamentu, ogłoszenie deklaracji konstytucyjnej oraz objęcie władzy przez pięcioosobową Radę Prezydencką. Dotychczasowe władze osadzono w areszcie domowym.
Formalnie Jemen nie ma przywódcy od 22 stycznia, gdy po walkach w stolicy kraju, ustąpił prezydent Abd ar-Rab Mansur al-Hadi. Szyicka rebelia trwa natomiast od czterech miesięcy. W jej wyniku ruch Huti kontroluje północną i większość środkowej części kraju. Problemem pozostaje opanowane przez sunnitów południe Jemenu, gdzie swoje komórki (...) Czytaj dalej...