Znany „tropiciel faszyzmu” oskarżany o napastowanie kobiet
Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Marcin Kącki w swoich reportażach niejednokrotnie tropił mniej lub bardziej wyimaginowany „faszyzm”. Okazało się, że dopuszczał się on napastowania kobiet, o czym rozpisują się teraz pokrzywdzone. Sam Kącki w ramach działań wyprzedzających opublikował tekst, w którym przyznał się także do alkoholizmu i złego traktowania swoich dzieci.
Oprócz licznych artykułów Kącki napisał także kilka książek. Temat „faszyzmu” i „neonazizmu” poruszał w publikacjach „Białystok. Biała siła, czarna pamięć” i częściowo w „Poznań. Miasto grzechu”, natomiast w ubiegłym roku zajął (...) Czytaj dalej...
Wezwania do niszczenia ogrodzenia granicznego bez konsekwencji
Lewicowo-liberalni aktywiści od wielu miesięcy próbują torpedować działania mające na celu powstrzymanie napływu nielegalnych imigrantów. Na łamach „Gazety Wyborczej” ukazywały się nawet teksty otwarcie wzywające do niszczenia ogrodzenia na polsko-białoruskiej granicy. Decyzją prokuratury nikt nie poniesie jednak żadnych konsekwencji.
Pod koniec sierpnia na łamach największego lewicowo-liberalnego dziennika ukazał się tekst Bartosza Kramka. Szef fundacji „Otwarty Dialog” wprost nawoływał w nim do „obalenia zasieków na granicy” oraz do „zaprotestowania w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa”. Później na łamach dziennika znieważał on funkcjonariuszy Straży (...) Czytaj dalej...
„Gazeta Wyborcza” rozlicza… swojego właściciela
Konflikt pomiędzy dziennikarzami „Gazety Wyborczej” a jej właścicielami przybiera na sile z każdym dniem. Teraz dziennikarz Wojciech Czuchnowski postanowił przeprowadzić śledztwo dotyczące nieudanych inwestycji Agory S.A. Raport przekazany zarządowi spółki wskazuje na doprowadzenie przez niego do strat sięgających 260 milionów złotych.
Przypomnijmy, że spór między gazetą i jej wydawcą trwa od prawie pół roku. Dotyczy on głównie połączenia ze sobą papierowego wydania dziennika oraz strony internetowej Gazeta.pl. W ubiegłym tygodniu redaktor naczelny „GW” Adam Michnik i jego zastępca Jarosław Kurski (...) Czytaj dalej...
„Gazeta Wyborcza” otwarcie atakuje swojego wydawcę
Nie widać końca sporu dziennikarzy „Gazety Wyborczej” z kierownictwem wydającej ją spółki Agora. Dzisiaj na łamach dziennika ukazał się tekst jego szefów, Adama Michnika i Jarosława Kurskiego, krytykujący działania firmy. Autorzy zapewniają w nim, że będą kontynuować walkę o niezależność tytułu ukazującego się od 1989 roku.
Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” i jego zastępca opublikowali swój artykuł na drugiej stronie dzisiejszego wydania dziennika. Podkreślają w nim, że jak dotąd nie chcieli publicznie rozprawiać na temat wewnętrznych problemów pisma. Teraz postanowili się (...) Czytaj dalej...
„Wyborcza” wprost powiela białoruską propagandę
„Gazeta Wyborcza” postanowiła nie zachowywać żadnych pozorów i wprost powiela propagandę z białoruskich mediów rządowych. Dzisiaj kolportuje więc informację o rzekomym pobyciu syryjskich „uchodźców” przez polską Straż Graniczną, uzasadniając swoją publikację stanem wyjątkowym wprowadzonym przez polski rząd na granicy polsko-białoruskiej.
Białoruskie media rządowe zaczęły publikować wczoraj nagranie wideo z granicy Białorusi z Polską. Przedstawia ono białoruskich pograniczników i służby medyczne pomagające znalezionym w lesie dwóm „uchodźcom” z Syrii. Według relacji, mieli oni zostać schwytani po polskiej stronie, zawiezieni z powrotem (...) Czytaj dalej...
„Gazeta Wyborcza” wzywa do obalenia zasieków na polsko-białoruskiej granicy
Na łamach „Gazety Wyborczej” ukazał się tekst wzywający do „obalania zasieków” i obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec działań podejmowanych przez polskie służby na polsko-białoruskiej granicy. Autorem artykułu jest Bartosz Kramek, szef Fundacji Otwarty Dialog, oskarżany o podejrzane związki z Rosją oraz udział w praniu brudnych pieniędzy.
Kramek na łamach dziennika krytykuje obecną politykę polskiego rządu względem „uchodźców” znajdujących się po stronie Białorusi na polsko-białoruskiej granicy. Jego zdaniem powstrzymywanie ich przed nielegalnym przekroczeniem granicy jest „bezwstydem, amoralnością i ośmieszaniem Polski”, zaś naszym krajem (...) Czytaj dalej...
Powstał Komitet Obrony „Gazety Wyborczej”
W Agorze powstał trzeci już związek zawodowy zrzeszając jej pracowników. Tym razem nosi on nazwę Komitetu Obrony „Gazety Wyborczej” i nie będzie zajmował się w pierwszej kolejności sprawami pracowniczymi. Organizacja jest bowiem nastawiona na walkę z planami połączenia w jeden pion gazety oraz jej dwóch portali internetowych, co jest obiektem sporu z władzami spółki.
Już w tym tygodniu trzej liderzy Komitetu Obrony „Gazety Wyborczej” mają ogłosić deklarację związkową. Sama organizacja ukonstytuowała się w zeszły piątek, a akces do niej miało (...) Czytaj dalej...
Pracownicy Agory domagają się lepszych warunków
Związki zawodowe działające u wydawcy „Gazety Wyborczej” wciąż walczą o lepsze warunki dla pracowników. Obecnie domagają się między innymi dopłat do prądu i internetu, czyli udogodnień dla osób pracujących zdalnie, a także przestrzegania ośmiogodzinnego dnia pracy.
W ubiegłym roku było głośno o powstaniu drugiego związku zawodowego w Agorze oraz o próbach zwolnienia szefa tamtejszej komórki NSZZ „Solidarność”. Dziennikarz Wojciech Orliński był oskarżany przez władze wspomnianej spółki o działanie na jej szkodę. Ostatecznie w jego obronie stanęła część przedstawicieli środowiska lewicowo-liberalnego, (...) Czytaj dalej...
Pracownicy Agory domagają się cięć pensji zarządu
Wydawca „Gazety Wyborczej” od dłuższego czasu redukuje zatrudnienie w podległych mu mediach. Agora regularnie wdraża więc programy grupowych zwolnień, a także zatrudnia pracowników za pensję minimalną. Związki zawodowe uważają jednak, że oszczędności można poszukać w obszarze wynagrodzeń i premii dla kierownictwa spółki.
Na początku tygodnia spotkali się ze sobą pracownicy zrzeszeni w NSZZ „Solidarność” i Związku Zawodowym „Inicjatywa Pracownicza”. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim nowych zasad pracy zdalnej, które zostały ogłoszone przez Agorę S.A. Związkowcy uważają, że regulamin nie był z (...) Czytaj dalej...
„Stop Bzdurom” znów miesza wśród skrajnej lewicy
Kolektyw „Stop Bzdurom” domaga się od dodatku „Gazety Wyborczej”, aby usunął go z nominacji do swojej nagrody. Środowisko skupione wokół niejakiego „Margota” twierdzi, że nie chce znajdować się na jednej liście z przedstawicielkami „Strajku Kobiet”. Ruch LGBT oskarża bowiem szefowe feministek o molestowanie i „transofobię”.
Od kilku miesięcy w mediach regularnie pojawia się Michał Sz. „Margot”, czyli mężczyzna podający się za kobietę. Lider grupy „Stop Bzdurom” znalazł się zresztą w areszcie za czyny o charakterze chuligańskim. Nie to jednak jest (...) Czytaj dalej...
Agora zamierza zwolnić szefa związkowców
Wydająca między innymi „Gazetę Wyborczą” Agora S.A. zmierza pozbyć się Wojciecha Orlińskiego. Dziennikarz jest szefem NSZZ „Solidarność” w tej spółce, która od dłuższego czasu notuje straty finansowe i jest zmuszona zwalniać kolejnych pracowników. Właśnie obrona praw osób zatrudnionych w Agorze jest źródłem problemów lidera związkowców.
Jeszcze przed pandemią koronawirusa, a dokładniej w połowie ubiegłego roku, Agora poinformowała o zwolnieniach grupowych. Z pracą w jej dwóch drukarniach miały pożegnać się 153 osoby. Na przełomie 2016 i 2017 roku doszło z kolei (...) Czytaj dalej...
„Wyborcza” z zachodnimi grantami na procesy z rządem
Wydawca „Gazety Wyborczej” otrzymał dofinansowanie w wysokości 15 tysięcy euro, aby w ten sposób mieć fundusze na pozwy składane wobec polskiego państwa. Pieniądze przekazało Europejskie Centrum Wolności Prasy i Mediów finansowane ze środków Komisji Europejskiej, niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych czy fundacji należącej do George’a Sorosa.
W kwietniu bieżącego roku uruchomiony został mechanizm nazwany „Media Freedom Rapid Response” i to właśnie w jego ramach Agora S.A. otrzymała grant w wysokości 15 tys. euro. Wspomniana organizacja twierdzi, że w ten sposób chroni (...) Czytaj dalej...