Zełenski mówi o koniecznej „przywódczej roli Niemiec”
W ubiegłym miesiącu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski nie życzył sobie wizyty w Kijowie swojego niemieckiego odpowiednika, Franka-Waltera Steinmeiera. Teraz obaj politycy nie tylko stwierdzili, że „zadrażnienia to już przeszłość”, ale zdaniem Zełenskiego obecnych problemów nie da się rozwiązać bez „przywódczej roli Niemiec”.
Niemiecki prezydent chciał przyjechać do stolicy Ukrainy 13 kwietnia, między innymi z prezydentem Andrzejem Dudą. Ostatecznie nie udał się do Kijowa, bo nie życzyła sobie tego ukraińska administracja, zwracająca uwagę na politykę Steinmeiera jako „wieloletniego orędownika pojednania z (...) Czytaj dalej...
Niemiecki prezydent ostrzega przed „nowym nacjonalizmem”
Niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier uczcił 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej, wygłaszając przemówienie na temat historii oraz nowych zagrożeń. Nazwał on 8 maja 1945 roku „dniem wyzwolenia”, natomiast za największe współczesne zagrożenie uznał on „nowy nacjonalizm” oraz „fascynację autorytaryzmem”. Ponadto mianem hańby określał wszelkie próby usprawiedliwiania niemieckiej roli podczas II wojny światowej.
Uroczystości w Berlinie były niezwykle skromne oczywiście z powodu pandemii koronawirusa. Pierwotnie planowano uczcić dzień zakończenia II wojny światowej wydarzeniem z udziałem 1,6 tys. gości, jednak ostatecznie uznano, (...) Czytaj dalej...