Mazurek atakowany za krytykę „Wiadomości”
Dziennikarz Robert Mazurek opublikował w weekend list otwarty do prezenterki Telewizji Polskiej, Danuty Holeckiej, w którym ostro krytykował propagandę sukcesu wylewającą się codziennie z programu informacyjnego „Wiadomości”. Choć jednoznacznie utożsamia się on ze środowiskiem prawicy, jego publikacja doczekała się zmasowanego ataku ze strony mediów wspierających obecną władzę.
Mazurek w „Liście otwartym do Danuty Holeckiej” nie przebierał w słowach, stąd porównał obecną propagandę TVP do standardów znanych z czasów wprowadzonego w grudniu 1981 r. Stanu Wojennego. Jego zdaniem obecni prezenterzy nie (...) Czytaj dalej...
Zaostrza się konflikt między prawicowymi publicystami
Obóz Prawa i Sprawiedliwości nigdy nie był jednolity, o czym co jakiś czas można przekonać się śledząc wojenki pomiędzy poszczególnymi prawicowymi mediami. Z jednej strony środowisko braci Karnowskich walczy z „Gazetą Polską” o rząd dusz najbardziej fanatycznych zwolenników partii Jarosława Kaczyńskiego, zaś z drugiej wrogiem obu tych grup medialnych są krytycy PiS udzielający jednocześnie ograniczonego poparcia rządzącemu ugrupowaniu. Obecnie Jacek Karnowski toczy więc spór z publicystami widzącymi mankamenty „dobrej zmiany”, a oni nie zamierzają jedynie przyjmować kolejnych ciosów.
Jacek Karnowski (...) Czytaj dalej...
Prorządowi dziennikarze okładają się Misiewiczem i Macierewiczem
Kiedy wśród przedstawicieli lewicowo-liberalnych mediów rozgorzał spór wokół zwolnień w „Gazecie Wyborczej”, także po prawej stronie rozpoczęła się dyskusja nad stopniem zaangażowania się niektórych środowisk dziennikarskich we wspieranie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Tygodniki „Gazeta Polska” oraz „W Sieci” podzielił stosunek do postaci ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i jego współpracownika Bartłomieja Misiewicza, ponieważ zdaniem tego pierwszego tytułu krytyka szefa MON to poważna myślozbrodnia.
Burzę wśród medialnego zaplecza PiS wywołał wywiad portalu wPolityce.pl z Ludwikiem Dornem, byłym bliskim współpracownikiem szefa tej (...) Czytaj dalej...
Bracia Karnowscy zawiedzeni „dobrą zmianą”
Nadzieje pokładane w rządach Prawa i Sprawiedliwości przez prawicowe pisma jak na razie się nie spełniają. Zawiedzione są zwłaszcza media braci Michała i Jacka Karnowskich, którzy twierdzą, że próbuje się ich cenzurować, a pieniądze z państwowych spółek wcale nie płyną szerokim strumieniem.
Pochodzący z Koszalina bracia bliźniacy już w 2010 r. powołali do życia portal wPolityce.pl, który od początku sympatyzował z obozem skupionym wokół Prawa i Sprawiedliwości. Dwa lata później po zwolnieniach w dzienniku „Rzeczpospolita” i tygodniku „Uważam Rze” powstała (...) Czytaj dalej...