Zbyt mała liczba imigrantów nie zaniży płac
Bank Centralny Irlandii przyznał rację wszystkim przeciwnikom imigracji dostrzegającym w niej sposób na zaniżanie wynagrodzeń. Alarmuje on bowiem, że do Irlandii przyjeżdża zbyt mało obcokrajowców, aby w dłuższej perspektywie możliwe było utrzymanie właśnie niskich płac. Według raportu na ten temat to poważny problem dla pracodawców, którzy sami z siebie nie są skorzy do wypłacania większych kwot pracownikom.
Departament Finansów Banku Centralnego Irlandii przewidywał, że liczba obcokrajowców chętnych do pracy w Irlandii nie dorówna poziomowi notowanemu podczas gospodarczego boomu sprzed międzynarodowego (...) Czytaj dalej...
Hiszpania zakazuje redukcji zatrudnienia
Hiszpański rząd przyjął nowe przepisy mające powstrzymać zwalnianie pracowników przez firmy w dobie pandemii koronawirusa. Od poniedziałku nastąpi zresztą ograniczenie działalności gospodarczej do niezbędnego minimum, a osoby nie mogące wykonywać swoich zadań zdalnie będą mogli liczyć na płatny urlop. Ponadto władze pracują nad możliwością udzielania pożyczek na czynsz dla najmniej zamożnych najemców.
Hiszpania należy do państw, w których COVID-19 wydaje się rozprzestrzeniać najszybciej. Według stanu na sobotni wieczór łącznie koronawirusa zdiagnozowano u 72,248 osób, natomiast 5,690 z nich zmarło. Pod (...) Czytaj dalej...
Łukaszenka przestrzega przed zwalnianiem ludzi
Koronawirus odbija się na gospodarce całego świata, stąd pojawiają się niepokojące dane o milionach ludzi mogących z jego powodu stracić pracę. Tymczasem białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka przestrzegł wszystkich prywatnych przedsiębiorców przed zwolnieniami. Jego zdaniem biznesmeni przez lata wzbogacili się na swoich pracowników, dlatego teraz mogą po prostu sięgnąć głębiej do swoich kieszeni.
Na razie Białoruś nie zdecydowała się na wprowadzenie drastycznych kroków w związku z epidemią COVID-19. Władze naszego wschodniego sąsiada przestrzegają więc przed paniką, zaś Łukaszenka w swoim stylu (...) Czytaj dalej...
Dwa biliony na amerykańską gospodarkę
Pakiet pomocowy w wysokości dwóch bilionów dolarów podpisał wczoraj amerykański prezydent Donald Trump. Poza wsparciem dla branż znajdujących się w kryzysie przewiduje on wydanie kilkuset miliardów dolarów na zasiłki dla bezrobotnych, a także na tamtejsze szpitale. Tymczasem sytuacja w Stanach Zjednoczonych stale się pogarsza, stąd pod względem liczby zachorowań prześcignęły one już Chińską Republikę Ludową.
To największa pomoc dla gospodarki USA w historii tego kraju. Została ona przy tym przegłosowana niezwykle szybko. W piątek uczyniła to Izba Reprezentantów, a następnie (...) Czytaj dalej...
Szef Amazona zbiera na pomoc dla swoich pracowników
Szef amerykańskiego Amazona, Jeff Bezos, od lat konkuruje z Billem Gatesem o miano najbogatszego człowieka na świecie. Mimo posiadanego majątku zaczął on właśnie zbierać pieniądze u darczyńców, aby w ten sposób… przekazać je pracownikom swojej firmy, którzy mają być narażeni na ubóstwo z powodu kryzysu gospodarczego związanego z koronawirusem.
Obecnie majątek Bezosa szacuje się na blisko 100 miliardów dolarów, a ponadto ma on zarabiać blisko 230 tysięcy dolarów na minutę. Mimo to właściciel koncernu Amazon ogłosił, że uruchomił specjalny fundusz (...) Czytaj dalej...
Sierakowski powołując się na neoliberałów chce przerwać kwarantannę
Redaktor naczelny „Krytyki Politycznej” Sławomir Sierakowski widzi możliwość przeciwdziałania kryzysowi gospodarczemu w powrocie wszystkich do pracy. Jego zdaniem najbardziej narażone na śmierć osoby powinny być po prostu odizolowane, a część z nich po prostu umrze. Rzekomo lewicowy publicysta nie omieszkał powołać się przy tej okazji na rozwiązania proponowane w czołowych neoliberalnych gazetach.
Sierakowski rozpoczyna swój wywód dla portalu Onet.pl w mocno kontrowersyjny sposób. Przeciwstawia on sobie ofiary rozwoju pandemii koronawirusa oraz osoby, które mogą umrzeć z powodu następstw kryzysu gospodarczego (...) Czytaj dalej...
UOKiK chce maksymalnych cen
Kolejnym elementem „Tarczy antykryzysowej”, proponowanym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ma być ograniczenie możliwości nieuzasadnionego podwyższania cen przez przedsiębiorców. W tym celu specjalna ustawa miałaby ustalać maksymalne stawki oraz marże, które byłyby nałożone na produkty mające kluczowe znaczenie dla zdrowia ludzi oraz kondycji gospodarstw domowych.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny twierdzi, że kierowana przez niego instytucja stale monitoruje poziom cen w polskich sklepach. Pracownicy Urzędu mają w tej chwili śledzić przede wszystkim kształtowanie się ich w sieci internetowych, natomiast Inspekcja (...) Czytaj dalej...
Przez koncern odzieżowy brakuje maseczek
Przedsiębiorstwo odzieżowe LPP miało zakupić kilkaset tysięcy maseczek na polskim rynku i wysłać je następnie do Chińskiej Republiki Ludowej. Koncern chwalił się dotychczas, że była to akcja charytatywna mająca wspomóc Chińczyków w walce z epidemią koronawirusa, tymczasem zostały one dostarczone w celu utrzymania jego ciągłości produkcyjnej. Między innymi z tego powodu Polska cierpi na niedobór maseczek ochronnych.
„Docierają do nas alarmujące doniesienia, że przedmiotem pierwszej potrzeby są obecnie maseczki wykupywane masowo przez mieszkańców. Dlatego podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu akcji polegającej (...) Czytaj dalej...
Przedsiębiorcy domagają się obniżek pensji i łatwych zwolnień
Grupa największych marek reprezentujących głównie firmy związane z szeroko pojętym handlem i usługami, postanowiła powołać do życia Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług. Najważniejszym celem tego sojuszu ma być lobbowanie na rzecz korzystnych rozwiązań dla biznesu. Pod hasłem walki ze skutkami koronawirusa przedsiębiorcy domagają się zniesienia zakazu handlu w niedzielę, obniżki wynagrodzeń, łatwiejszego zwalniania pracowników czy pieniędzy od państwa.
W skład wspomnianego Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług wchodzą największe polskie korporacje, które trudno podejrzewać o brak odpowiedniego zabezpieczenia finansowego. (...) Czytaj dalej...
Francja gotowa znacjonalizować duże firmy
Jeszcze w niedziele rządzący zachęcali Francuzów do uczestnictwa w wyborach samorządowych. Teraz wprowadzili oni jednak radykalne środki, w tym między innymi możliwość opuszczenia miejsca zamieszkania dzięki specjalnej przepustce. Resort finansów nie wyklucza z kolei nacjonalizacji dużych przedsiębiorstw, gdy pandemia koronawirusa będzie jeszcze gorzej wpływać na gospodarkę.
O ewentualnych kłopotach francuskiej gospodarki mówi wprost minister finansów Bruno Le Maire. Wpierw zamierza on pomóc przedsiębiorstwom dotkniętym skutkami COVID-19, w tym również zawirowaniami na rynkach finansowych. Le Maire chce tym samym zmobilizować blisko (...) Czytaj dalej...
Brytyjska służba zdrowia musi płacić prywatnym szpitalom
Dotychczasowe zachowanie władz Wielkiej Brytanii dotyczące koronawirusa można uznać za lekceważące, jednak najwyraźniej żarty właśnie się skończyły. W związku z epidemią publiczna służba zdrowia jest zmuszona wynająć osiem tysięcy łóżek w prywatnych szpitalach. Będzie to kosztowało jej budżet blisko 2,4 miliona funtów dziennie.
Według pierwszych doniesień rząd Borisa Johnsona nie zamierzał podejmować specjalnych kroków w związku z europejską pandemią COVID-19. Pojawiły się nawet głosy, że brytyjskie władze zamierzają celowo zarazić wirusem większość tamtejszej populacji, aby „nabrała ona wrodzonej odporności”, a (...) Czytaj dalej...
Grosza daj przedsiębiorcy, sakiewką potrząśnij
Jak mawiała brytyjska premier Margaret Thatcher „nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy”. Z niepokojem przeczytałem więc, że grupa roszczeniowych przedsiębiorców domaga się pomocy finansowej od rządu w związku z koronawirusem, przez którą mogą zacząć żyć na koszt podatników i w konsekwencji się rozleniwić.
Apel w sprawie rekompensat dla pracodawców wystosowała Konfederacja Lewiatan, zaś niedługo potem przyłączył się do niej między (...) Czytaj dalej...