Przedsiębiorcy zachwalają bezzwrotne pożyczki Morawieckiego
„Tarcza antykryzysowa” rządu Mateusza Morawieckiego ma od wczoraj swoje kolejne oblicze. Tym razem władza zamierza przekazać przedsiębiorcom blisko 100 miliardów złotych, za co dostała już laurkę od lobby biznesowego. Najprawdopodobniej firmy nie będą w ogóle musiały zwracać tych pożyczek, tymczasem pracownicy nadal nie otrzymali właściwie niczego. Poza groźbą pracy ponad siły przy obciętych wynagrodzeniach.
Morawiecki wystąpił na specjalnej konferencji prasowej z prezesem Narodowego Banku Polskiego, Adamem Glapińskim. W jej trakcie przedstawił kolejną część „Tarczy antykryzysowej”, która ma być jej zupełnie (...) Czytaj dalej...
Rząd nie pomoże bezrobotnym i uderzy w pracowników
Pierwsza wersja rządowej „Tarczy antykryzysowej” przewidywała spore ograniczenie praw pracowniczych, natomiast jej nowa wersja jest pod tym względem równie niepokojąca. Co prawda przedsiębiorca nie będzie mógł przeprowadzić zwolnień grupowych bez konsultacji ze związkami zawodowymi, ale będzie mógł za to wysłać pracownika na przymusowy urlop oraz nakazać mu wypoczynek w miejscu pracy.
Ogółem prace nad zmianą wspomnianego pakietu trwają w dwóch miejscach, czyli w Kancelarii Premiera oraz w Ministerstwie Rozwoju. W pierwszej wersji „Tarczy antykryzysowej” przewidywano uelastycznienie prawa pracy na potrzeby (...) Czytaj dalej...
Lichwiarze już zawieszają działalność
Rządowa „Tarcza antykryzysowa” jeszcze przed jej przegłosowaniem wzbudzała kontrowersje wśród przedstawicieli firm pożyczkowych. Według doniesień mediów już dziesięć przedsiębiorstw prowadzonych przez lichwiarzy zdecydowało się zawiesić działalność, bo wprowadzone zostały limity dotyczące maksymalnych kosztów uzyskania tej formy kredytu.
W swoich zamierzeniach pakiet ustaw przygotowany przez rząd Mateusza Morawieckiego miał ułatwić życie pożyczkobiorcom, co oczywiście jest związane z trudnościami finansowymi wielu Polaków, generowanymi przez obostrzenia dotyczące pandemii koronawirusa. Z tego powodu zmiany prawne wprowadziły górny pułap kosztów pożyczek, które nie mogą być (...) Czytaj dalej...
Do pięciu milionów kary za podwyżki
Rozporządzenie ministra rozwoju może wprowadzić karę do pięciu milionów złotych dla przedsiębiorców decydujących się na uzasadnione podnoszenie cen. Biznes może jednak uniknąć jeszcze jego ogłoszenia, o ile oczywiście zrezygnuje z negatywnych zachowań rynkowych. Od paru tygodni pojawiają się doniesienia o wykorzystywaniu obecnej sytuacji zwłaszcza przez sklepy spożywcze.
Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę „Tarcza antykryzysowa” wprowadza szereg różnorodnych rozwiązań ekonomicznych, a jednym z nich jest możliwość ustalania maksymalnych cen za produkty kluczowe dla funkcjonowania społeczeństwa. Dzięki nowym uprawnieniom minister rozwoju Jadwiga (...) Czytaj dalej...
Firmy zamierzają zwalniać i ciąć pensje
Polski Instytut Ekonomiczny postanowił wysondować obecne nastroje wśród przedsiębiorców. Z przeprowadzonego na ten temat badania wynika, że strategią na czas kryzysu gospodarczego związanego z koronawirusem będą przede wszystkim zwolnienia i cięcia wynagrodzeń. Zaledwie śladowa część firm zamierza ograniczyć redukcję pensji tylko wśród kadry zarządzającej i menadżerskiej.
Sondaż przeprowadzony przez Polski Instytut Ekonomiczny wskazuje, że blisko 46 proc. respondentów zamierza obniżyć wynagrodzenia swoim pracownikom, natomiast 28 proc. przedsiębiorstw po prostu chce zredukować liczbę zatrudnionych osób. W tym drugim przypadku może dojść (...) Czytaj dalej...
Pracownik bez większych praw
Na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” trójka prawników rozwiewała najczęściej pojawiające się wątpliwości związane z przegłosowaną przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Platformę Obywatelską „Tarczą antykryzysową”. To niezbyt wesoła informacja dla pracowników, bo zmiany prawne pozwalają pracodawcom na arbitralną decyzję między innymi o obniżeniu wynagrodzenia.
Specjaliści przepytani przez gazetę informują między innymi, że pracownicy nie mają żadnego wpływu na decyzję pracodawcy o wprowadzeniu przestoju ekonomicznego albo obniżenia czasu pracy. Co prawda zdaniem ekspertów takie rozwiązania powinny być konsultowane przez stronę społeczną, czyli (...) Czytaj dalej...
Właściciel Tottenhamu obniża pensje i wyciąga rękę po dotacje
Brytyjski miliarder Joe Lewis, będący właścicielem angielskiego Tottenham Hotspur Londyn, zadecydował o obniżeniu wynagrodzenia 550 osobom zatrudnionym w tym piłkarskim klubie. Jednocześnie zamierza on zwrócić się po państwową pomoc, co będzie oznaczało sfinansowanie części pensji z budżetu państwa. Z tego powodu przygotowywany jest podatek dla klubów nie wykazujących solidarności w czasie epidemii.
W ubiegłym roku Tottenham osiągnął największy sukces w swojej historii, czyli dotarł do finału Ligi Mistrzów. Choć ostatecznie przegrał z Liverpoolem FC, zyski osiągnięte dzięki postawie londyńskiej drużyny (...) Czytaj dalej...
Pracownicy na celowniku przedsiębiorców i „Tarczy antykryzysowej”
W sieci internetowej pojawia się coraz więcej porad dla pracodawców, którzy przy okazji epidemii koronawirusa chcą pozbyć się zatrudnionych przez siebie pracowników. To jednak nie jedyne działania wymierzone w zatrudnionych. Prezydent Andrzej Duda podpisał ostatecznie „Tarczę antykryzysową” przewidującą znaczące obniżki wynagrodzeń, pracę po kilkanaście godzin dziennie i osłabienie związków zawodowych.
Portal Money.pl pisze wprost o pracodawcach szukających sposobów na zwolnienie zatrudnianych przez siebie pracowników. Do najpopularniejszych metod promowanych w sieci ma należeć zlecanie pracy w domu przedsiębiorcy. Jeden z nich (...) Czytaj dalej...
Eksport do Chin pomoże polskim firmom?
Życie w Chińskiej Republice Ludowej mimo zachorowań na koronawirusa powoli wraca do normy. Niektórzy właśnie w chińskim ożywieniu gospodarczym upatrują szansy na przeżycie kryzysu przez polskich przedsiębiorców. Biura handlowe zajmujące się importem towarów do Chin odnotowują zwiększone zainteresowanie importem polskich produktów przez chińskich handlowców.
Dziennik „Puls Biznesu” powołuje się na rozmowę z dr Andrzejem Juchniewiczem, szefem Zagranicznego Biura Handlowego (ZBH) w Szanghaju, za które jest częścią sieci podlegającej Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH). Biura prowadzone przez Agencję mają oczywiście (...) Czytaj dalej...
Firmy odczuwają odpływ Ukraińców
Ponad jedna dziesiąta ukraińskich imigrantów pracujących w Polsce miała powrócić do swojej ojczyzny, czyniąc to w związku z zamknięciem polsko-ukraińskiej granicy z powodu epidemii koronawirusa. Na odpływ taniej siły roboczej narzekają między innymi przedsiębiorcy z branży spożywczej i transportowej, choć szczególnie przedstawiciele tej drugiej narzekali dotychczas na potężne straty związane z wprowadzonymi obostrzeniami.
Według szacunków podanych przez Ambasadę Ukrainy w Polsce, już blisko 12 proc. wszystkich obywateli Ukrainy przebywających w Polsce zdecydowało się powrócić do swojego kraju. Tym samym na (...) Czytaj dalej...
Imigranci zrównani w prawach z Portugalczykami
Tłumacząc to epidemią koronawirusa, rząd Portugalii zdecydował się uregulować prawnie sytuację wszystkich imigrantów przebywających w tym kraju oraz ubiegających się o stały pobyt. Dzięki temu mają oni mieć dostęp do tamtejszej opieki zdrowotnej oraz będą im przysługiwać zasiłki dla bezrobotnych, jeśli pracodawca zdecyduje się jednak zwolnić ichpracy.
Jeszcze na początku epidemii COVID-19 rozgłos zyskał przypadek zarażenia wirusem pracownika z Nepalu, zatrudnionego w jednej ze szklarni w regionie Algarve na południu Portugalii. Po zdiagnozowaniu u niego choroby wszyscy nepalscy imigranci zostali (...) Czytaj dalej...
Powrót do pracy, brak podatków i zawieszenie Kodeksu pracy. Tego chce właściciel „Rzeczpospolitej”
Grzegorz Hajdarowicz, właściciel spółki wydającej między innymi dziennik „Rzeczpospolita”, postanowił najwyraźniej stworzyć konkurencję dla religijnego programu „Słowo na niedzielę”. Z tej okazji co tydzień publikuje swoje przemyślenia dotyczące epidemii koronawirusa. Biznesmen przede wszystkim objawia w nich swoją specjalizację epidemiologiczną, krytykuje zamknięcie zakładów pracy oraz chce zawieszenia podatków i prawa pracy.
Po raz pierwszy kontrowersyjny przedsiębiorca zabrał głos przed tygodniem, publikując swoje przemyślenia wpierw na stronie internetowej swojej gazety, a następnie w jej wydaniu papierowym. „Konieczna natychmiastowa zmiana polityki” – głosił (...) Czytaj dalej...