Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
Do Kosowa zawrócono 7500 emigrantów
Państwa Unii Europejskiej od początku tego roku odesłały blisko 7,5 tys. osób, które uciekły z Kosowa chcąc uzyskać status uchodźców. Tylko w styczniu i lutym blisko 10 tys. kosowskich Albańczyków zatrzymała węgierska policja.
Ministerstwo spraw wewnętrznych Kosowa poinformowało, że od początku roku do kraju zawrócono blisko 7,5 tys. osób. Najczęściej są oni odsyłani z terytoriów Niemiec, Austrii, Szwecji, Belgii i Francji. Przedstawiciele kosowskiego resortu mówią o olbrzymim wzroście podobnych zdarzeń, ponieważ w trakcie całego 2014 r. tego typu osób było (...) Czytaj dalej...
Pierwsza w historii wizyta serbskiego przywódcy w Albanii
Premier Serbii, Aleksandar Vucić, został pierwszym w historii przywódcą tego kraju, który odbył wizytę dyplomatyczną w Albanii. Wraz ze swoim albańskim odpowiednikiem, Edim Ramą, zgodzili się, iż dialog musi być kontynuowany, ale stanowiska obu państw w sprawie Kosowa są nie do pogodzenia.
Vucić przybył do Tirany w środę rano. Jego wizytę ochraniało blisko 1300 policjantów i innych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa, a trasa jego przejazdu do siedziby rządu Albanii została wyłączona z ruchu.
Podczas wspólnych rozmów, Vucić i Rama zgodzili się, (...) Czytaj dalej...
Niemiecki minister wzywa Kosowo do osądzenia zbrodni wojennych
Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier, powiedział podczas swojej wizyty w Kosowie, że kraj ten musi rozliczyć się ze swoją przeszłością. Oznacza to konieczność utworzenia trybunału, mającego zbadać zbrodnie wojenne dokonane przez Wyzwoleńczą Armię Kosowa.
Niemiecki minister uważa, że Kosowo musi zając się nierozstrzygniętymi sprawami ze swojej przyszłości, aby nie tylko rozliczyć się ze swoją historią, ale dać też przykład młodym pokoleniom. Dlatego Kosowarzy powinni powołać specjalny sąd, który zbada przypadki zbrodni wojennych, dokonanych podczas wojny w byłej Jugosławii w (...) Czytaj dalej...
Minister spraw zagranicznych Kosowa musiał odwołać wizytę w Serbii
Kosowski minister spraw zagranicznych Hashim Thaçi musiał odwołać swoją wizytę w Belgradzie. Serbskie władze zapowiedziały bowiem, że zostanie on aresztowany w związku z działalnością terrorystyczną i przestępczą, gdy w latach 90-tych XX w. kierował Armią Wyzwoleńczą Kosowa.
Wicepremier i szef kosowskiego MSZ został zaproszony przez młodzieżową organizację pozarządową, która zorganizowała konferencje na temat integracji z Unią Europejską. Hashim Thaçi musiał jednak odwołać swój przyjazd, ponieważ jego aresztowanie zapowiedziały serbskie służby, powołując się na nakaz z końca lat 90-tych XX w.
(...) Czytaj dalej...
W Kosowie rozprzestrzenia się islamski ekstremizm
Kosowskie Centrum Badań nad Bezpieczeństwem opublikowało raport dotyczący przyczyn i skutków zaangażowania się obywateli Kosowa w konflikt w Syrii i Iraku. Dokument wskazuje, że na terenie Kosowa rozpowszechnia się islamski ekstremizm, sponsorowany m.in. przez „organizacje charytatywne” z Arabii Saudyjskiej.
Centrum zauważa, że radykalne i fundamentalistyczne podejście do islamu zostało głównie rozpowszechnione przez zagraniczne ośrodki, a początek procederu zaczął się w latach 90-tych. Nasilił się jednak w drugiej połowie 1999 r., po nalotach NATO na Serbię, gdy w Kosowie swoją działalność (...) Czytaj dalej...
Premier Albanii uważa zjednoczenie z Kosowem za „nieuchronne”
Albański premier Edi Rama powiedział mediom, że jeśli Unia Europejska nie zniesie wiz dla obywateli Kosowa, zjednoczenie tego kraju z Albanią stanie się „nieuchronne”. Zablokowanie jakichkolwiek prób utworzenia „Wielkiej Albanii” zapowiedział już rząd Serbii.
Szef albańskiego rządu grozi zjednoczeniem obu państw, jeśli Bruksela nie otworzy się na integrację Prisztiny z Unią Europejską i nie zniesie obowiązku wizowego dla Kosowarów. Edi Rama podkreślił, iż zjednoczenie obu państw jest „nieuchronne i nie podlega dyskusji”. Rządy Albanii i Kosowa odbyły w poniedziałek wspólne (...) Czytaj dalej...
24 marca 2014 – 15. rocznica NATOwskiej agresji na Serbię
24 marca mija 15 lat od agresji aliantów na Serbię (wtedy: Federalną Republikę Jugosławii). Całkowicie zindoktrynowana przez systemowych edytorów Wikipedia nazywa tę agresję „pierwszą w historii wojną o prawa człowieka”.
Napad zachodnich sił, zwany dla niepoznaki i na potrzeby mediów „interwencją”, mającą powstrzymać rzekome „czystki etniczne” w Kosowie de facto był agresją nowoczesnego wojska na ludność cywilną: zginęło ponad 1500 serbskich cywili (ponad 2 razy więcej niż wojskowych), przy czym aż 30% ofiar to nieletni. Inaczej: ręce zachodnich awanturników zbrukała (...) Czytaj dalej...
Słynny serbski reżyser nakręci film o handlu organami w Kosowie
Jak w ostatnich dniach można było dowiedzieć się we wszystkich większych serbskojęzycznych mediach, najsłynniejszy serbski reżyser, Emir Kusturica (na zdjęciu), zapowiedział nakręcenie filmu o procederze handlu ludzkimi organami w Kosowie i Metochii. Reżyser pisze już scenariusz do filmu o – jak to określił – „najstraszniejszej, latami skrywanej prawdzie”.
Zdjęcia do filmu zostaną wykonane w Rosji, gdyż z oczywistych względów nie będzie to możliwe w Kosowie, wchodzącym obecnie w skład przestępczego państewka-marionetki, którego główni urzędnicy są zamieszani (...) Czytaj dalej...
Amerykanie szykują się do interwencji na południu Kosowa?
W najbliższym czasie z Fort Bragg na Kosowo i Metochię zostanie przemieszczona 525 Brygada Wywiadu Wojskowego armii USA (525th Military Intelligence Brigade). Brygada miała udać się do Afganistanu, jednak plany zmieniły się i jej celem stanie się Kosowo. Wejdzie ona w skład Międzynarodowej (zwanej też Wielonarodową) Brygady Zadaniowej Wschód, zamieniwszy żołnierzy amerykańskiej Gwardii Narodowej i rezerwistów.
Najpierw w Kosowie pojawią się siły bojowe i specjalne, które zdobyły doświadczenie w Afganistanie. Kierujący brygadą pułkownik Xavier Brunson stwierdził, że jego brygada zostanie (...) Czytaj dalej...
Pomimo 700 milionów euro wpompowanych przez Unię, Kosowem dalej rządzi korupcja
Prawie 700 000 000 euro wpompowane przez Unię Europejską w samozwańczą separatystyczną republikę Kosowo w celu ustabilizowania działania władzy, administracji oraz przestrzegania prawa i walki z korupcją dały mierne efekty – do takich wniosków doszli w tym tygodniu członkowie unijnego Trybunału Obrachunkowego z siedzibą w Luksemburgu.
Wskazuje się przede wszystkim na brak porozumienia i kooperacji pomiędzy USA i Unią, niewykwalifikowany unijny personel i słabość aktywności antykorupcyjnej na terenie Kosowa.
„Władze Kosowa przykładają niewystarczającą wagę do przestrzegania prawa i wsparcie ze (...) Czytaj dalej...
