Podczas wizyty w Niemczech premier Beata Szydło zapowiedziała, że będzie dążyła do podjęcia działań mających zahamować odpływ kolejnych krajów z Unii Europejskiej. Jej zdaniem unijne państwa powinny poprawić elementy wspólnoty nie działające najlepiej.
Szydło uczestniczyła w niedzielę w Hannover Messe, a więc największych europejskich targach przemysłowych, podczas których spotkała się z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. Polska premier stwierdziła, że należy wyciągnąć wnioski z opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, aby nie doszło do kolejnych przypadków jej opuszczenia przez dotychczasowe państwa członkowskie. Będzie to możliwe jedynie, jeśli państwa unijne zauważą te obszary, w których wspólnota nie działa najlepiej.
Zdaniem Szydło Unia nie powinna bać się podejmować odważnych decyzji, jej państwa członkowskie powinny szanować się nawzajem, a pielęgnowane powinny być też wartości związane z praworządnością i wolnością słowa. Szefowa rządu uważa, iż UE musi opierać się przy tym na wspólnych wartościach i musi ich umieć bronić. Unia powinna przy tym szanować suwerenne decyzje poszczególnych państw.
Merkel twierdziła natomiast, że polsko-niemiecka współpraca jest niezwykle ważna i ma znaczenie dla rozwoju całego kontynentu. Szefowa niemieckiego rządu stwierdziła przy tym, iż wartości o jakie walczyła „Solidarność” w czasach komunizmu są nadal aktualne, a wolność, demokracja i praworządność należą do podstaw pokojowego współżycia wewnątrz UE.
Na podstawie: wp.pl, forsal.pl.