Nowe propozycje Szwedzkiej Narodowej Agencji Nauczania rozważają usunięcie z programów nauczania a państwowych placówkach historii starożytnej oraz historii średniowiecznej aż do 1700 roku. Dyrektor działu programu nauczania agencji Anna Westerholm powiedziała reporterom Svenska Dagbladet, że napięte harmonogramy nauczania wymuszają takie redukcje programowe. Młodzież szkolna pominęła by m.in. takie tematy jak starożytny Rzym czy era Wikingów.
Zmiany dotyczą także zmian priorytetów nauczania. Posunięcie takie miało by „zwolnić miejsce” dla nauczania o takich sprawach jak imigracja, zmiany klimatyczne, rola płci czy „wartości demokratyczne”. Nacisk kładziony miałby być na „postmodernistyczny pogląd zamiast na klasyczną tradycję filozoficzną”. Zmiany miały by dotyczyć także klas o profilu historycznym. W nich nacisk kładziony byłby na krytyczne spojrzenie na kolonializm, nacjonalizm czy handel niewolnikami.
Westerholm tłumaczy to skargami nauczycieli i uczniów na zbyt rozległy program nauczania historii, który zmusza do pomijania niektórych kwestii związanych np. z drugą wojną światową czy historią najnowszą.
Pomysły te spotkały się ze zdecydowaną krytyką historyków i specjalistów od edukacji. Profesor historii Dick Harrison w rozmowie z Aftonbladet nazwał propozycję dziwacznymi i zdumiewającymi, zaś krytyk literacki gazety Dagens Nyheter Maria Schottenius, nazwała go wręcz szalonym i ostrzegła, że ma on na celu odcięcie uczniów od ich dziedzictwa kulturowego.
Były minister edukacji Jan Björklund powiedział, że podobne pomysły były promowane za czasów jego urzędowanie ale udało mu się je powstrzymać. Westerholm przyznaje, że uczniowie mogą uczyć się bardziej szczegółowej historii w szkole średniej, lecz uczniowie szkół zawodowych mają z nią bardzo ograniczony kontakt. Dodatkowe usunięcie nauczania o historii z programów szkół podstawowych może więc naprawdę odciąć młodych Szwedów od historii własnego narodu, Europy i poczucia więzi z własną tradycją i kulturą, co prawdopodobnie jest własnie celem takich zabiegów.
Wśród proponowanych tematów nowego nauczania społecznego, znanego w Polsce pod terminem „wiedzy o społeczeństwie”, oprócz tematów takich jak imigracja, czy multikulturalizm, poruszane miały by być np. takie jak „honorowe zabójstwa” w społeczności muzułmańskiej.
na podstawie: rt.com