W miniony weekend w regionie Dalarna nacjonaliści ze Szwedzkiego Ruchu Oporu (Svenska Motståndsrörelsen) zorganizowali coroczny obóz szkoleniowy, na którym oprócz licznych zawodów, wykładów i konferencji zadecydowano o rozszerzeniu działalności w obecnej formie na teren całej Skandynawii.
Obóz trwający od piątku do niedzieli odwiedzili nacjonaliści z Danii, którzy po wspólnych rozmowach z aktywistami ze Szwecji ogłosili utworzenie organizacji o podobnych założeniach, dążącej do wzmocnienia więzi pomiędzy wszystkimi nordyckimi narodami. Duński Ruch Oporu, który zaprezentował się na jednym z paneli, zapowiedział plany ścisłej współpracy z „bliźniaczą” organizacją szwedzkich nacjonalistów i pozostałymi skandynawskimi ugrupowaniami.
Zajęcia na corocznym zjeździe w Dalarna były podzielone na kilka części. Oprócz wykładów i konferencji, na których poruszano głównie wątki przyszłych działań, nacjonaliści mieli sporo okazji do sprawdzenia swojej kondycji fizycznej – odbyło się kilka zawodów w przeciąganiu liny, sztukach walki, bieganiu czy grach zespołowych. Nie zabrakło również paintballa czy testów na orientację w terenie.
Tegoroczny „Nordisk Vikingakamp” zakończył akustyczny koncert jednego z nacjonalistycznych zespołów. Następne ideologiczne i bojowe szkolenie tego typu odbędzie się w przyszłym roku.
na podstawie / zdjęcia: nordfront.se