szwecja-nacjonalizmNajpopularniejsze w Szwecji nacjonalistyczne serwisy informacyjne pod względem liczby odwiedzających aż siedmiokrotnie przewyższają strony internetowe wszystkich szwedzkich partii politycznych zasiadających w parlamencie – wynika z najnowszego raportu przedstawionego krajowej radzie medialnej. Portale szwedzkich nacjonalistów zostały uwzględnione w raporcie po raz pierwszy, wywołując niemałe zakłopotanie wśród przedstawicieli mediów głównego nurtu.

Według raportu największą popularnością cieszą się prowadzony przez Partię Szwedów (Svenskarnas parti) serwis Realisten.se, internetowy dziennik Nationell.nu oraz strona organizacji Szwedzki Ruch Oporu (Svenska Motståndsrörelsen) – Nordfront.se. Dużo wejść odnotowuje również e-wydanie gazety Nationell Idag, kolportowanej przez partię Narodowych Demokratów (Nationaldemokraterna).

Ulf Dahlqvist z krajowej rady medialnej powiedział dziennikarzom agencji AFP, że statystyki wskazują na średnio 145 tysięcy wejść dziennie na każdy z wymienionych wyżej portali. To ponad siedmiokrotnie więcej, niż odnotowują wszystkie zasiadające w szwedzkim parlamencie partie polityczne na swoich stronach internetowych. Wynika z tego jasno, że szwedzkie społeczeństwo coraz chętniej sięga po niezależne informacje, odrzucając stopniowo polityczną paplaninę.

Nacjonalistyczne serwisy zanotowały wyraźny skok oglądalności w połowie mają bieżącego roku, kiedy na przedmieściach Sztokholmu wybuchły prowokowane przez imigrantów zamieszki, które z różną intensywnością trwały przez ponad dwa tygodnie. Wówczas to portale nacjonalistów relacjonowały wszystkie towarzyszące zamieszkom wydarzenia nie zwracając uwagi na poprawność polityczną – można rzec, że nacjonalistyczne strony internetowe jako jedyne informowały o pochodzeniu etnicznym prowodyrów podpaleń domów i samochodów na szwedzkich ulicach.

W trakcie imigranckich zamieszek spora część internautów śledziła strony nacjonalistów również po to, by być na bieżąco z informacjami o organizowanych przez kibiców i narodowych aktywistów antyimigranckich patrolach. Płonące każdej nocy szwedzkie domy i prywatne auta nie pozostały bowiem bez odpowiedzi grup, które nie zamierzały bezczynnie przyglądać się hucpie imigrantów na szwedzkich ulicach. O nacjonalistycznych patrolach w Szwecji wspominaliśmy już zresztą na łamach Autonom.pl – LINK.

na podstawie: ctk.cz