W godzinach nocnych rozpoczęła się konfrontacja pomiędzy Syryjską Armią Arabską a Siłami Obronnymi Izraela. Syjonistyczne wojsko około godziny pierwszej w nocy rozpoczęło atak na syryjskie cele, podając za pretekst rzekomą agresję Iranu na izraelskie pozycje na Wzgórzach Golan, natomiast syryjska armia informuje o dziesiątkach zestrzelonych pocisków swoich przeciwników. Jednocześnie kolejny izraelski atak na Syrię został wykorzystany przez dżihadystów, którzy rozpoczęli swoją własną ofensywę.
Izraelskie wojsko o godzinie pierwszej w nocy czasu damasceńskiego ostrzelało pozycje Syryjskiej Armii Arabskiej (SAA) w mieście Al-Bas, znajdującym się przy granicy Syryjskiej Republiki Arabskiej z Libanem i Izraelem. Syryjskie wojsko odpowiadając na syjonistyczną agresję wystrzeliło z kolei pociski w izraelską bazę wojskową na okupowanych Wzgórzach Golan. Koło godziny drugiej syjonistyczne lotnictwo zbombardowało z kolei cele w południowym regionie Damaszku, przy czym syryjska obrona przeciwlotnicza strąciła część rakiet.
Godzinę później doszło do kolejnego izraelskiego aktu agresji, którego celem były również cele w południowym Damaszku. Niedługo potem SAA po raz kolejny zareagowała na syjonistyczne prowokacje, ponownie wystrzeliwując pociski na wybrane cele na Wzgórzach Golan. Jednocześnie izraelskie ataki po raz kolejny uruchomiły operujących na terenie Syrii dżihadystów, którzy uaktywnili się w regionie położonego nieopodal Wzgórz Golan miasta Al-Kunajtira.
Izraelskie władze twierdzą, że ich atak był odpowiedzią na działania elitarnych irańskich jednostek operujących w Syrii, które miały ze środy na czwartek wystrzelić około dwudziestu pocisków na pozycje syjonistycznej armii na Wzgórzach Golan. Izraelski minister obrony narodowej Awigdor Lieberman wyraził jednocześnie nadzieję, że po atakach podporządkowanych mu sił zakończył się rozdział, jakim były niepotwierdzone jeszcze irańskie działania przeciwko syjonistycznym wojskom.
Rosyjski resort obrony narodowej poinformował z kolei, że 28 izraelskich samolotów wystrzeliło około sześćdziesięciu rakiet ziemia-powietrze oraz dziesięć ziemia-ziemia, a syryjskiej obronie przeciwlotniczej udało się przechwycić ponad połowę z nich.
Na podstawie: sana.sy, almasdarnews.com, presstv.com, dziennik.pl.