Powodem, dla którego związkowcy podjęli się przeprowadzenia szerokiej kampanii w tej sprawie był fakt, że dla wielu pracowników długie godziny otwarcia sklepów tego dnia oznaczają późny powrót do domu. „Kasjerka również ma swoją rodzinę!” – między innymi tym hasłem przekonywano do popierania projektu.
Związkowcy apelują, by robić zakupy jak najszybciej i zakończyć je do godziny 14. Ma to być sposób na przekonanie w przyszłych latach kierownictwa sklepów, że w Wigilię po południu nie opłaca się handlować, bo i tak nikt nie robi zakupów. Oprócz tego, szybkie zakończenie handlu tego dnia znacznie ułatwi opuszczenie stanowisk pracownikom, dzięki czemu usprawni ich wcześniejszy powrót do domu.
Zgodnie z obowiązującym prawem pracy w same święta, a więc 25 i 26 grudnia, sklepy będą zamknięte.
na podstawie: PAP