Specjalna ustawa dotycząca epidemii koronawirusa daje praktycznie wszystkim służbom dodatkowe uprawnienia. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych jej punktów jest usprawiedliwienie naruszenia władzy. W ten sposób pracownicy aparatu państwowego, dzięki użyciu w nowym prawie wyjątkowo nieostrych pojęć, mogą chociażby uzyskiwać korzyści majątkowe poprzez pośredniczenie w zakupach sprzętu dla szpitali.
Kontrowersje wzbudza przede wszystkim art. 10c Ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw. W porównaniu do innych zapisów znajdujących się w tym akcie prawnym, wspomniany artykuł nie zaostrza już obowiązujących rozwiązań, ale czyni wręcz przeciwnie.
Pozwala on mianowicie na usprawiedliwienie nadużycia władzy przez przedstawicieli organów państwowych. Chodzi dokładnie o przestępstwa opisane w art. 231 i 296 Kodeksu karnego. Przewidują one nawet do 10 lat pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień oraz działanie na szkodę przedsiębiorstwa.
Dzięki specustawie przedstawiciele organów państwowych pozostaną jednak bezkarni. Swoje działania mogą bowiem usprawiedliwić wyjątkowo nieostrym pojęciem „interesu społecznego” lub w przypadku, gdy „bez dopuszczenia się tych naruszeń nabycie tych towarów lub usług nie mogłoby zostać zrealizowane albo byłoby istotnie zagrożone”. Oba te zapisy są tak niejasne, że dają duże pole do nadużyć.
Na przykład dadzą one możliwość przyjmowania korzyści majątkowych, kiedy osoby kierujące się powyższymi przesłankami wykorzystają epidemię i będą pośredniczyć w sprzedaży sprzętu medycznego dla szpitali.
Według Ministerstwa Rozwoju celem tych rozwiązań ma być „umożliwienie funkcjonariuszom publicznym – w wyjątkowej sytuacji, jaką jest epidemia – działania poza granicami wyznaczonymi ściśle przez procedury, ale w interesie społecznym, w celu pozyskania towarów niezbędnych do walki z koronawirusem. Przepis wyłącza karanie tylko w czasie epidemii COVID-19 i obejmuje tylko i wyłącznie sytuacje, w których zdobycie tych towarów, czy też usług, nie będzie możliwe bez naruszenia obowiązków służbowych”.
Na podstawie: sejm.gov.pl, prawo.pl.