Jak w ostatnich dniach można było dowiedzieć się we wszystkich większych serbskojęzycznych mediach, najsłynniejszy serbski reżyser, Emir Kusturica (na zdjęciu), zapowiedział nakręcenie filmu o procederze handlu ludzkimi organami w Kosowie i Metochii. Reżyser pisze już scenariusz do filmu o – jak to określił – „najstraszniejszej, latami skrywanej prawdzie”.
Zdjęcia do filmu zostaną wykonane w Rosji, gdyż z oczywistych względów nie będzie to możliwe w Kosowie, wchodzącym obecnie w skład przestępczego państewka-marionetki, którego główni urzędnicy są zamieszani we wspomniany proceder handlu ludzkimi (serbskimi) organami.
„Tam nie może się pojawić nawet szef Kancelarii Władz Serbii, a gdzież by ja” – powiedział Kusturica na spotkaniu ze studentami Fakultetu Filozofii uniwersytetu w Niszu. Wyraził również opinię, iż Kosowo to obszerny temat dla literatury i filmu, jednak do tej pory niewiele w tej kwestii zostało zrobione. „Na podstawie filmów nakręconych o Serbii i serbskim narodzie świat wyrobił sobie negatywny obraz Serbów” – stwierdził również słynny reżyser, dodając „są temu winni nasi rodzimi reżyserowie, którzy uciekali za granicę i domagali się pieniędzy, dostając je tylko wtedy, kiedy ich filmy przedstawiały negatywny obraz Serbii”.
Idąc dalej w swoich niepoprawnych politycznie opiniach, Kusturica stwierdził też, że po konfliktach militarnych ostatnich dekad na terenie byłej Jugosławii, stworzono wybitnie negatywny mit Serbów jako ludobójczego narodu, popychając propagandę do tego stopnia, że zdarzało się i przedstawianie Serbów jako agresywniejszego dręczyciela niż Niemcy za czasów II wojny światowej.
„To straszna propaganda. Nie chcę bronić niczyich zbrodni, serbskich też nie, ale niepojętym jest, że byle kto może zrównać wydarzenia II wojny z tym, co działo się w wojnach na terenie byłej Jugosławii” – powiedział reżyser do zgromadzonych studentów, dodając również, że za granicą nakręcono pokaźną liczbę filmów, opartych na zmyślonych wydarzeniach, pokazujących Serbów w wybitnie negatywnym świetle.
„Nawet i w Holywood kręcono filmy z wielkimi gwiazdami, jak Richard Gere (…) Penelope Cruz również zagrała w katastrofalnym filmie, nie wspominając już o filmie Angeliny Jolie Kraj krwi i miodu” – przypomniał Kusturica, oceniając, iż wszystkie takie filmy przepadły ponieważ na podstawie kłamliwego materiału nie można nakręcić wielkiego dzieła. Na koniec wystąpienia zapowiedział, że nigdy nie będzie od nikogo brał pieniędzy za kręcenie filmów tak samo, jak nigdy nie kręcił ich pod cudze dyktando.