Obywatele Słowenii odrzucili w niedzielę w narodowym referendum nowe prawo rodzinne, które w pewnych przypadkach dopuszczałoby adopcję dzieci przez tzw. „pary jednopłciowe”. Ustawa, sformułowana przez poprzedni, centrolewicowy rząd, pozwalałaby parom tej samej płci na adopcję biologicznych dzieci „partnerów”.
Po przeliczeniu ponad 98 procent głosów okazało się, że około 55 procent głosujących w referendum odrzuciło ustawę, podczs gdy 45 procent było „za” – wyjawiła komisja. W głosowaniu wziął udział niski odsetek uprawnionych – tylko około 26 procent.
Odrzucenie ustawy oznacza również, iż nowa ustawa dotycząca prawa rodzinnego będzie mogła wejść w życie nie wcześniej, niż po upływie roku. Społeczeństwo słoweńskie cechuje daleko posunięta postępowość i otwartość na wzorce zachodnie, zatem ledwie skromne referendalne zwycięstwo konserwatywnego spojrzenia na rodzinę nie jest niczym dziwnym. Od 2006 roku w Słowenii można rejestrować tzw. „związki jednopłciowe”.
Przeciwko ustawie działała szeroka i zaskakująco niejednorodna koalicja organizacji: konserwatywne NGO działające na rzecz praw dzieci, organizacje katolickie, prwosławne (serbskie) oraz muzułmańskie. „Małżeństwo i rodzina mają najwyższą wagę dla rozwoju ludzkiej osobowości oraz społeczeństwa” brzmiał fragment ich petycji. „Dlatego też, wszyscy czujemy potrzebę ochrony wartości małżeństwa i rodziny jako wspólnoty męża i żony oraz dzieci”.
za: huffingtonpost.com