Były premier Wielkiej Brytanii, Tony Blair, znalazł się na liście doradców serbskiego premiera Aleksandara Vucicia. Sprawa wzbudza duże kontrowersje w Serbii, ponieważ Blair szesnaście lat temu opowiadał się za bombardowaniem Belgradu przez NATO, a Vucić nie stronił od krytyki jego osoby.
Tony Blair znalazł się na liście doradców serbskiego premiera Aleksandara Vucicia w zeszłym tygodniu. Jest on jednym z ekspertów firmy consultingowej, opłacanej przez Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ma ona zajmować się doradztwem w sprawie reform sektorów takich jak gospodarka, opieka zdrowotna, edukacja, zwalczanie przestępczości czy infrastruktury.
Nowy doradca rządu centroprawicowej Serbskiej Partii Postępowej (Srpska napredna stranka, SNS) wzbudza duże kontrowersje wśród serbskiej opinii publicznej. Blair w 1999 roku jako premier Wielkiej Brytanii popierał bombardowanie Belgradu przez siły NATO, motywując to koniecznością ochrony albańskiej ludności Kosowa. W tym samym czasie, obecny premier Serbii pełnił funkcję ministra informacji w rządzie popierającym ówczesnego prezydenta Slobodana Miloševića.
Dziesięć lat temu Vucić był głównym recenzentem książki swojego ówczesnego lidera, Vojislava Šešelja z Serbskiej Partii Radykalnej (Srpska radikalna stranka, SRS). Przewodniczący SRS, który cztery miesiące temu opuścił areszt w Hadze, napisał wówczas pracę zatytułowaną „Angielski gej Tony Blair”, mocno krytyczną wobec brytyjskiego polityka.
Jeszcze kilka lat temu Vuvić przekonywał, że serbskie ziemie są okupowane przez Bośnię i Chorwację. Po opuszczeniu SRS w 2008 r. i przyłączeniu się do SNS, obecny premier Serbii odcinał się od swojej przeszłości, przepraszając m.in. za swoją działalność w czasie rządów Miloševića. Gabinet Vuvicia jest obecnie nakierowany na integrację z Unią Europejską.
na podstawie: dnevno.hr, balkaninsight.com